Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — 9.1973

DOI Artikel:
Dobrowolski, Tadeusz: Ze studiów nad ikonografią patrona rycerstwa
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20357#0061
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
sericordia Domini z Biecza (z Matką Boską towarzy-
szącą umęczonemu synowi, z symbolami męki
w tle), podobny obraz z Iwanowic, i wotywny z Do-
mosławic13 (powtarzany jeszcze w w. XVII) oraz
najbardziej typową dla tzw. szkoły sądeckiej tablicę
ze Zbylitowskiej Góry w Muzeum Diecezjalnym
w Tarnowie, złożoną aż z trzech postaci. Obrazy
te dzielą więc wprawdzie od siebie znaczne nieraz
różnice (jedna postać, dwie, nawet trzy — realizu-
jące zasadę troistości lub równości numerycznej),
lecz stereotyp dramatycznego, wychudłego Jezusa
o wrzecionowatej klatce piersiowej, ukazujący idealną
anatomię gotycką, zachowuje długo swą żywot-
ność. Wywodzi się on m. in. z czternastowiecznego
wizerunku Chrystusa Teodoryka z Pragi w ołtarzu
kaplicy Św. Krzyża na zamku w Karlsztynie pod
Pragą, co może rzucić pewne światło na kwestię
genezy tzw. malarstwa krakowsko-sądeckiego.
Wprawdzie motyw ten nie wiąże się z tematem walki
św. Jerzego ze smokiem, ale musiało się go pokrótce
omówić, ponieważ i on mógł ułatwić, i ułatwił,
ustalenie kręgu artystycznego, do którego wolno
włączyć obraz spod Złoczowa.

Natomiast odszukanie twórcy tego malarsko-
-literackiego zabytku musi natrafić na trudności
nie do pokonania, ponieważ żadne z zachowanych
dzieł szkoły krakowskiej (tzw. sądeckiej) nie nosi
sygnatury. Wszystkie więc należą, jak na razie, do
sztuki anonimowej. Również źródła pisane nic
o nich nie mówią. W tej sytuaęji niewiele da się
zrobić. Można co najwyżej przypomnieć odnoto-
wane przez Ptaśnika nazwy osobowe malarzy pra-
cujących w Krakowie przed r. 1450, około tego
roku i później15 16. Było ich ponad dwudziestu.
Spośród nich można następnie wyróżnić takich,
którzy mogli byli wziąć bardziej aktywny udział
w procesie kształtowania się szkoły, z kolei w tej
zawężonej grupie szukać ewentualnego twórcy re-
liktu ze Słowity, zdając Sobie sprawę z faktu, że
będzie się skazanym na krążenie w sferze samych
hipotez. Autor niniejszego studium wymienił już
w swoim czasie malarzy badanego okresu17. Ks. Bo-

15 Również przedstawienia Misericordiae Domini i Armo-
rum passionis reprodukuje Walicki, Malarstwo polskie XV
wieku, ryc. 45, 107, 147.

16 J. Ptaśnik, Cracovia artificum, Kraków 1917.

17 T. Dobrowolski, Nowy Sącz czy Kraków [w:]

Księga pamiątkowa ku czci prof. Michała Walickiego, War-

szawa 1966, s. 86-87.

lesław Przybyszewski zwrócił jeszcze uwagę na często
powtarzane w aktach 1. połowy w. XV nazwisko
Piotra Reynbogena oraz dwóch braci — Jana
i Wojtka Cieślów, pochodzących może ze wsi Gaj
w Kieleckiem. Wojciech, wybitny malarz cechowy,
został stracony w r. 1462 za rzekomy udział w głoś-
nym zabójstwie Andrzeja Tenczyńskiego18. Po-
nieważ interesujący nas styl malarski musiał się
krystalizować dość długo, trzeba brać pod uwagę
z dawna osiadłych, urodzonych obywateli miasta
oraz takich, którzy przybyli nad Wisłę dość wcześnie,
żeby w odnośnym procesie artystycznym wziąć
udział. Od dawna mieszkali w Krakowie: pater
Nicolaus, wymieniony już w r. 1421 (Ptaśnik 218),
Piotr Reynbogen, wymieniony w r. 1423 (Ptaśnik
230; potem będę opuszczał nazwisko Ptaśnika),
Jakub de Brunnaw (r. 1424, 243), Jorge Spekfleisch
(r. 1427, 258), Marcin ze Środy. (r. 1437, 329),
Wojtko Cieśla (r. 1444, 397). Do stolicy przybyli
i uzyskali prawo obywatelstwa: w r. 1419 (212)
Lorencz Behme, w r. 1424 (245) jakiś malarz von
Krossin (z Krosna?), w r. 1425 (251) Kasper,
w r. 1428 (262) Paweł de Kremsir (Kromieryża ?),
w r. 1433 (294) Piotr de Topnicze (Stopnicy?),
w r. 1438 (336) Mikołaj, syn Hanusza Brewera,
w r. 1440 (363) Olbracht spod Krakowa, w r. 1443
(384) Mikołaj z Wrocławia, w tym samym roku
(390) Jakub z Nowego Sącza, w r. 1444 (394) Mikołaj
Hesse, w r. 1446 (407) Jan Cieśla, w r. 1450 (433)
Jan ze Żmigrodu19. Jeśli się przyjmie — a są na to
dowody w postaci zabytków, świadczących o pewnej
ewolucji kierunkowej — że szkoła nie powstała
w drodze importu dzieł sztuki, że miała charakter
lokalny, że wykluwała się i dojrzewała w Krakowie,
m. in. pod (dość słabo uchwytnym) wpływem czes-
kim, to przypadnie położyć nacisk na malarzy
z dawna w Krakowie osiadłych lub przybyłych
najpóźniej około r. 1440. Wówczas spośród wy-
mienionych malarzy trudno byłoby zaliczyć np.
Mikołaja z Wrocławia (1443), Jakuba z Sącza (1443),
Mikołaja Hesse, Jana Cieślę (1446) itd. do twórców
szkoły typowej dla lat około r. 1450, chyba że pod-

18 Segregację malarzy próbował przeprowadzić B. Przy-
byszewski w pracy jeszcze nie publikowanej, przyjętej do druku
w tomie VIII Folia Historiae Artium. Po napisaniu mojej
pracy tom ten się ukazał.

10 Wszystkie cytowane dane pochodzą z publikacji
Ptaśnika, o. c. Trójcyfrowe liczby w nawiasach to numery
w wypisach wymienionego uczonego. Ta sama uwaga odnosi
się do numerów podanych w następnym akapicie tekstu.

53
 
Annotationen