2. Kazimierz Pochwalski, Portret art. mai. Jana Książ-
ka, 1924, własność pryw. (fot. K. K. Pollesch)
kom sztuki, dużym powodzeniem. Potwierdzają
ten fakt wzmianki w miejscowej prasie poparte
znaczną liczbą reprodukcji n. Na wystawie, któ-
ra — jak należy przypuszczać — stanowiła po-
wtórzenie, względnie wybór z lwowskiego poka-
zu, przyciągało wzrok malarstwo Szczyrbuły (pej-
zaże z cerkwiami), obrazy Ritterówny (pejzaże
i portrety), o których H. Weber pisał, że posia-
dają „wysoki poziom kultury kolorystycznej” 11 12.
Na wystawie zdecydowanie dominowały pej-
zaże Stanisława Po c hwalski eg o, Rutkowskiego,
Szinagla, Stapińskiego, Króla. Od tematyki pej-
11 Naprzód, Kraków 17 X 1929; M a f, Z Pałacu
Sztuki (Głos Narodu, 23 X 1929); St. m., Wystawa „Zwor-
nika” w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych (Ilu-
strowany Kurier Codzienny, 15 X 1929); H. Weber,
Wystawa obrazów „Zwornika” (Nowy Dziennik, 19 X
1919); T. Seweryn, Wystawa Zrzeszenia Artystów
Plastyków „Zwornik” .(Naprzód, 24 X 1929); M. Dą-
browski, Wystawa Zrzeszenia Artystów Plastyków
„Zwornik” w Krakowie (Ilustrowany Kurier Codzienny,
zażowej odbiegł Krcha, którego kompozycje: Pie-
ta, Wieczerza Pańska, Huculska muzyka, Koły-
sanka, czy Pochód zbójników, wykazywały inspi-
rację podhalańską sztuką ludową i huculskim
folklorem. Szczególnie bliskie powiązania z pod-
halańskim malarstwem na szkle’ właściwe były
wspomnianej Wieczerzy Pańskiej, wzorowanej
na konkretnym obrazie sżklanym.
Różnorodność postaw artystycznych na kra-
kowskiej wystawie „Zwornika” interpretowana
była przez recenzentów jako „młodość, śmiałość,
rumor i [...] beztroska wiara w niezawodność
obranych dróg” 13 * * * * * *. Były to słowa Tadeusza Se-
weryna, który również zanotował: „Zwornik, to
tarcza, klucz, węzeł, w którym zbiegają się żebra
sklepienia, biegnące wzwyż. Niechby w kon-
strukcjach naszych zadań artystycznych było jak
najwięcej linii wzwyż” u.
3. Adam Książek, Autoportret, 1934, Muz. Nar. w Kra-
kowie (fot. A. E. Engelman)
Kurier Literacko-Naukowy, 28 X 1929); F. K., Z Pałacu
Sztuki (Czas, Kraków, 1929); Wystawa Zrzeszenia Ar-
tystów Plastyków „Zwornik” (Głos Narodu, 1929), Wy-
stawa Zrzeszenia Artystów Plastyków Zwornik (Świa-
towid, 44, 1929).
12 Weber, o.c.
13 Seweryn, o.c.
14 Tamże.
134
ka, 1924, własność pryw. (fot. K. K. Pollesch)
kom sztuki, dużym powodzeniem. Potwierdzają
ten fakt wzmianki w miejscowej prasie poparte
znaczną liczbą reprodukcji n. Na wystawie, któ-
ra — jak należy przypuszczać — stanowiła po-
wtórzenie, względnie wybór z lwowskiego poka-
zu, przyciągało wzrok malarstwo Szczyrbuły (pej-
zaże z cerkwiami), obrazy Ritterówny (pejzaże
i portrety), o których H. Weber pisał, że posia-
dają „wysoki poziom kultury kolorystycznej” 11 12.
Na wystawie zdecydowanie dominowały pej-
zaże Stanisława Po c hwalski eg o, Rutkowskiego,
Szinagla, Stapińskiego, Króla. Od tematyki pej-
11 Naprzód, Kraków 17 X 1929; M a f, Z Pałacu
Sztuki (Głos Narodu, 23 X 1929); St. m., Wystawa „Zwor-
nika” w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych (Ilu-
strowany Kurier Codzienny, 15 X 1929); H. Weber,
Wystawa obrazów „Zwornika” (Nowy Dziennik, 19 X
1919); T. Seweryn, Wystawa Zrzeszenia Artystów
Plastyków „Zwornik” .(Naprzód, 24 X 1929); M. Dą-
browski, Wystawa Zrzeszenia Artystów Plastyków
„Zwornik” w Krakowie (Ilustrowany Kurier Codzienny,
zażowej odbiegł Krcha, którego kompozycje: Pie-
ta, Wieczerza Pańska, Huculska muzyka, Koły-
sanka, czy Pochód zbójników, wykazywały inspi-
rację podhalańską sztuką ludową i huculskim
folklorem. Szczególnie bliskie powiązania z pod-
halańskim malarstwem na szkle’ właściwe były
wspomnianej Wieczerzy Pańskiej, wzorowanej
na konkretnym obrazie sżklanym.
Różnorodność postaw artystycznych na kra-
kowskiej wystawie „Zwornika” interpretowana
była przez recenzentów jako „młodość, śmiałość,
rumor i [...] beztroska wiara w niezawodność
obranych dróg” 13 * * * * * *. Były to słowa Tadeusza Se-
weryna, który również zanotował: „Zwornik, to
tarcza, klucz, węzeł, w którym zbiegają się żebra
sklepienia, biegnące wzwyż. Niechby w kon-
strukcjach naszych zadań artystycznych było jak
najwięcej linii wzwyż” u.
3. Adam Książek, Autoportret, 1934, Muz. Nar. w Kra-
kowie (fot. A. E. Engelman)
Kurier Literacko-Naukowy, 28 X 1929); F. K., Z Pałacu
Sztuki (Czas, Kraków, 1929); Wystawa Zrzeszenia Ar-
tystów Plastyków „Zwornik” (Głos Narodu, 1929), Wy-
stawa Zrzeszenia Artystów Plastyków Zwornik (Świa-
towid, 44, 1929).
12 Weber, o.c.
13 Seweryn, o.c.
14 Tamże.
134