Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — NS: 16.2018

DOI Artikel:
Adamski, Jakub: O genetycznej i chronologicznej zależności portali augustiańskiego kościoła św. Katarzyny na Kazimierzu w Krakowie i fary św. Elżbiety w Koszycach
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.44936#0053

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
52


1 m

20. Kraków, kościół św. Katarzyny na Kazimierzu, rzut filara między-
nawowego nawy południowej. Rys. M. Krzywka

arkadowych archiwolt na dodatkowych, nadwieszonych
konsolach. Półfilar ten odróżnia się także formą cokołu,
który w porównaniu z resztą podpór jest wyższy, a przy
tym zakończony jest mniej wydatnym, delikatniej profilo-
wanym gzymsem. Przyczyny tej odmienności nie są jed-
nak trudne do wyjaśnienia. Otóż forma tego półfilara wy-
nika z uzgodnienia jego rzutu z prostym, ukośnym rozgli-
fieniem szerokiej arkady, wiodącej z nawy południowej do
kaplicy Węgierskiej. Ta zaś koresponduje z analogicznym
sposobem opracowania otworów okiennych w dwóch za-
chodnich przęsłach tejże nawy. Decydująca jest tu obser-
wacja, że omawiany półfilar stanowi konstrukcyjną całość
z północnym glifem kaplicznej arkady - wspólny jest ich
cokół, wszystkie ciosy tworzą tu równe warstwy, a niektó-
re z nich, o „przełamanym” rzucie, dosłownie łączą te dwa
elementy architektoniczne [il. 19].
Oznacza to, że do wznoszenia arkady kaplicy Ścibo-
ra, stanowiącej zachodnie zamknięcie nawy południo-
wej, musiano przystąpić po ukończeniu muru obwodo-
wego i wszystkich (poza ostatnią) arkad tej nawy68. Był
to w dziejach budowy kościoła moment krytyczny, wtedy
bowiem ostatecznie zdecydowano się na skrócenie kor-
pusu o jedno przęsło, co niewątpliwie musiało wynikać
z trudności natury finansowej. W tej partii budowli wi-
dać najwięcej niekonsekwencji i niewytłumaczalnych roz-
wiązań architektonicznych. I tak, służka w południowo-
-zachodnim narożniku nawy głównej ma do wysokości
nasady arkady międzynawowej odosobnioną formę wiąz-
ki trzech wałków o przekroju gruszkowym, a dopiero

M. Szyma, Nawa południowa, s. 33, 46 (jak w przyp. 2).


21. Kraków, kościół św. Katarzyny na Kazimierzu, służka w połu-
dniowo-zachodnim narożniku nawy głównej. Fot. J. Adamski

powyżej nieorganicznie przechodzi w krótki segment
wieloboczny, tak jak w pozostałych przęsłach zakończony
dekoracyjnym pinaklem [il. 21]. Po wyznaczeniu rzutu ka-
plicy Ścibora rozpoczęto też montaż ościeży zewnętrzne-
go portalu w zachodniej ścianie nawy głównej, ze wzglę-
du na lokalizację tego oratorium wyraźnie przesunięte-
go z osi korpusu na północ, podobnie jak w przypadku
znajdującego się powyżej okna69 [il. 22]. Szybko jednak
z wykonania tego portalu zrezygnowano. Rzuca się też
w oczy, że mury obwodowe zachodniej części nawy pół-
nocnej wymurowano niemal wyłącznie z użyciem kamie-
nia łamanego, przetykanego większymi partiami z cegły,
co stanowi o mniej starannym, a jednocześnie dużo tań-
szym sposobie prowadzenia dalszych prac przy korpusie.
Przypomnijmy, że ich kontynuacja trwała bardzo długo,
co dotyczyło przede wszystkim zakładania sklepień. Prze-
krycie nawy południowej założono z fundacji rodziny

69 W dotychczasowej literaturze uważano, że to budowa oratorium
była powodem zaniechania prac przy zachodnim wejściu kościo-
ła. Tymczasem powyższa obserwacja przekonuje, że portal zaczę-
to wykonywać w czasie, gdy znana była już szerokość kaplicy. Na-
tomiast nieznane są powody ostatecznej rezygnacji z wykonania
tego wejścia do budowli; por.: ibidem, s. 23, 33; idem, Sepulchral
Functions, s. 87 (jak w przyp. 60).
 
Annotationen