Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Hinweis: Ihre bisherige Sitzung ist abgelaufen. Sie arbeiten in einer neuen Sitzung weiter.
Metadaten

Mossakowski, Stanisław
Rezydencja królewska na Wawelu w czasach Zygmunta Starego: program użytkowy i ceremonialny — Warszawa, 2013

DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.41973#0117
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
DOMUS CAPITANEALIS ET DOMUS
MAGNI PROCURATORIS

Zarówno w późnym średniowieczu, jak i w początkach ery nowożytnej budowle
Górnego Zamku na Wawelu były przede wszystkim mieszkaniem króla i królo-
wej, a nie siedzibą - jak byśmy dziś powiedzieli - urzędów państwowych. Był
to obszar życia rodziny królewskiej, które w owych czasach toczyło się nieomal publicz-
nie, a zarazem miejsce czynności monarchy, związanych ze sprawowaniem przez niego
władzy1. Toteż z wyjątkiem starostwa i wielkorządów krakowskich, a także skarbca z ar-
chiwum koronnym i archiwum skarbowym2 nie było tutaj stałych pomieszczeń dla in-
nych urzędów3, nawet takich, jak - ściśle złączona z codzienną pracą władcy - kancelaria
królewska4, mimo że regestry jej dokumentów (Metryka Koronna) do końca XVI w.

1 Wypada zgodzić się z przekonaniem Mieczysława Morki, że pałac wawelski (naturalnie podczas obecności
monarchy) był „centrum sprawowania władzy”, lecz nie, iz był „siedzibą najwyższych urzędów państwa”
- MORKA, 2006, s. 178. Niesłusznejest również twierdzenie Jerzego Lileyki, że sala Senatorska i sala Pod
Głowami były od początku projektowane jako miejsca obrad senatu i sejmu - LILEYKO, 2003, s. 39-52.
2 Oba, poddane opiece podskarbiego i jego urzędu, mieściły się na parterze w skrzydle północnym
(w partii Kurzej Nogi) i w południowej salce wieży Duńskiej (skarbiec) - KŁODZIŃSKI, 1923, s. 124-125,
164-165, 177-179, 309-351, 493-494, ił. na s. 331; FISCŁIINGER, FABIAŃSKI, 2009, s. 140-142.
W skarbcu obok insygniów i klejnotów przechowywano bowiem najważniejsze dokumenty państwowe
o charakterze dyplomatyczno-politycznym - por. Acta Tomiciana, t. 14, 1952, s. 247, dok. 157 (protokół
przekazania skarbca Spytkowi Tarnowskiemu, 25 III 1532).
Informują o tym pośrednio, mimo swej niekompletności, rachunki z czasów Zygmunta I, w których me
zostałyby pominięte pozycje związane z pomieszczeniami zajmowanymi trwalej przez jakiś urząd.
4 Kancelaria królewska, w której równocześnie zatrudniano ok. 20 sekretarzy, a aktywność była nieustanna
(por. WYCZAŃSKI, 1990, s. 21-32,54-95; URUSZCZAK, 1984, s. 66-67,70,76-77,91-92; SUCHENI-
-GRABOWSKA, 1984, s. 124; BESALA, 2012, s. 632), musiała być przyzwyczajona do częstej zmiany
miejsca, gdyż towarzyszyła królowi we wszystkich jego podróżach, będąc stale do dyspozycji monarchy.
Na Wawelu pracowała zapewne, podobnie jak podczas przebywania dworu poza Krakowem, przede
wszystkim w rezydencjach pieczętarzy (por. KRAWCZUK, 1999, s. 186). Nieprzypadkowo kanclerze
(Jan Łaski, Krzysztof Szydłowiecki) oraz podkanclerze (Maciej Drzewicki, Piotr Tomicki) mieli swe
obszerne domy poza Wawelem. Pod opieką pieczętarzy przechowywane były także bieżące akta. Nic
więc dziwnego, że - w świetle zachowanych źródeł - nie można wskazać w rezydencji królewskiej
konkretnych, stałych pomieszczeń przeznaczonych dla jej potrzeb, jak to próbuje robić Marcin Fabiański
(FISCHINGER, FABIAŃSKI, 2013, s. 77-79, 152, 192, 198-199).

113
 
Annotationen