[7]
KOLLEGJATA PUŁTUSKA
7
miejsce wśród fundowanych w Pułtusku przez biskupów płockich kościo-
łów w wiekach XV, XVI i XVII.
2. Usytuowanie tej budowli odgrywało pewną rolę w urbanistyce
dawnego Pułtuska, położonego jakby na wyspie o kształcie elipsy, wciś-
niętej między odnogi Narwi. Na tym zamkniętym wycinku terenowym
o naturalnej wodnej linji obronnej, było ścieśnione średniowieczne mias-
teczko z obszernym rynkiem, ratuszem, zamkiem i kollegjatą.
Zamek biskupi i kom-
pleks budynków kollegjackich
wraz z kościołem, usytuowane
na dwóch przeciwległych i naj-
bardziej od siebie oddalonych
częściach, miasta, zamykają
wyloty centralnej arterji miej-
skiej, spełniającej jednocześ-
nie rolę rynku, którego wy-
dłużony kształt podyktowany
został przez lokalne warunki
terenowe. Na środku podłuż-
nego rynku był ratusz, z któ-
rego zachowała się tylko wie-
ża o charakterze schyłkowego
gotyku XVI wieku.
3. Biskup Erazm Ciołek
prawdopodobnie rozmyślnie
kazał wznieść na pocz. XVI
wieku nową dzwonnicę przy
kollegjacie w takiem miejscu,
aby wyznaczała ona z kołle-
gjatą, ratuszem i zamkiem jed-
ną linję i zamykała jedno-
cześnie optycznie rynek od
północy. Do myśli tej nawiązał
wyraźnie biskup Szembek, budując w końcu XVIII wieku dziś istniejącą
klasycystyczną dzwonnicę na tern samem miejscu, lecz znacznie większych
rozmiarów, niżby tego wymagały potrzeby umieszczenia nawet wielkiej
ilości dzwonów. Dzwonnica ta ma zbyt wielkie proporcje w stosunku
do kollegjaty, nie jest z nią związana i stanowi samodzielny niczemu nie-
podporządkowany element architektoniczny1) (ill. 4).
2, Pułtusk, widok kollegjaty od zachodu.
') Dawniej otaczały kościół półkolem gospodarcze i mieszkalne budynki kapitulne
t, zw. kurje lub kanonje, widoczne jeszcze na szkicowym planie miasta z pocz, XVII w.,
znanym mi z fotografji. Istnieje kontrakt z 1526 r. zawarty z muratorem Stanisławem
z Mogilna na budowę archidjakonji, Budynki otaczające obecnie kollegjatę nie posiadają
żadnej wartości zabytkowej w formie, czy rozplanowaniu.
KOLLEGJATA PUŁTUSKA
7
miejsce wśród fundowanych w Pułtusku przez biskupów płockich kościo-
łów w wiekach XV, XVI i XVII.
2. Usytuowanie tej budowli odgrywało pewną rolę w urbanistyce
dawnego Pułtuska, położonego jakby na wyspie o kształcie elipsy, wciś-
niętej między odnogi Narwi. Na tym zamkniętym wycinku terenowym
o naturalnej wodnej linji obronnej, było ścieśnione średniowieczne mias-
teczko z obszernym rynkiem, ratuszem, zamkiem i kollegjatą.
Zamek biskupi i kom-
pleks budynków kollegjackich
wraz z kościołem, usytuowane
na dwóch przeciwległych i naj-
bardziej od siebie oddalonych
częściach, miasta, zamykają
wyloty centralnej arterji miej-
skiej, spełniającej jednocześ-
nie rolę rynku, którego wy-
dłużony kształt podyktowany
został przez lokalne warunki
terenowe. Na środku podłuż-
nego rynku był ratusz, z któ-
rego zachowała się tylko wie-
ża o charakterze schyłkowego
gotyku XVI wieku.
3. Biskup Erazm Ciołek
prawdopodobnie rozmyślnie
kazał wznieść na pocz. XVI
wieku nową dzwonnicę przy
kollegjacie w takiem miejscu,
aby wyznaczała ona z kołle-
gjatą, ratuszem i zamkiem jed-
ną linję i zamykała jedno-
cześnie optycznie rynek od
północy. Do myśli tej nawiązał
wyraźnie biskup Szembek, budując w końcu XVIII wieku dziś istniejącą
klasycystyczną dzwonnicę na tern samem miejscu, lecz znacznie większych
rozmiarów, niżby tego wymagały potrzeby umieszczenia nawet wielkiej
ilości dzwonów. Dzwonnica ta ma zbyt wielkie proporcje w stosunku
do kollegjaty, nie jest z nią związana i stanowi samodzielny niczemu nie-
podporządkowany element architektoniczny1) (ill. 4).
2, Pułtusk, widok kollegjaty od zachodu.
') Dawniej otaczały kościół półkolem gospodarcze i mieszkalne budynki kapitulne
t, zw. kurje lub kanonje, widoczne jeszcze na szkicowym planie miasta z pocz, XVII w.,
znanym mi z fotografji. Istnieje kontrakt z 1526 r. zawarty z muratorem Stanisławem
z Mogilna na budowę archidjakonji, Budynki otaczające obecnie kollegjatę nie posiadają
żadnej wartości zabytkowej w formie, czy rozplanowaniu.