40
JERZY CHYCZEWSKI
[401
nów w Pułtusku i Broku jest ich drobność, a co zatem idzie i gęstość
rozmieszczenia, Nietylko więc skutkiem swej formy, ale drobności i często-
tliwości, tworzą one zwielokrotniony motyw łańcuchowy lub sieciowy i są
dość odrębne od obszernych okrągłych, czworobocznych lub wielobocz-
nych kasetonów, przejętych bezpośrednio z Włoch, Istotnym więc proble-
mem, jaki się w związku z analizą tej dekoracji wyłania, jest ustalenie
jej stylowej przynależności „południowej" lub „północnej",
W niniejszej próbie, ma-
jącej na celu jedynie porusze-
nie tego problemu, pozostawić
wypada na uboczu domnie-
manego autora, budowniczego
Jana Baptystę, choć możli-
wym jest udział Włocha we
wznoszeniu renesansowej bu-
dowli, tchnącej północną in-
terpretacją włoskich motywów
dekoracyjnych i niewloskiem
ich zrozumieniem i zastosowa-
niem, jak wskazują przykłady,
jeśli się zważy, że Jan Bap-
tysta z Wenecji był miernym
budowniczym, prawdopodob-
nie bez większych zdolności
i wyraźniejszej indywidual-
ności, oraz, że bardzo długi
okres życia spędził odosob-
niony na polskiej prowincji,
zdała od tętna nowych prą-
dów artystycznych i bliższego
on wn , , r . , , , , zapewne kontaktu z rodaka-
29, Włocławek, tragment dekoracji sklepienia w ka-
plicy Pięciu Ran Chrystusa przy kościele farnym z za Alp, Okres jego lat
św, Jana, młodzieńczych, gdy należał
do grona współpracowników
przedsiębiorczego Zanobiego, dawno minął, a po upływie lat trzydziestu,
gdy zupełnie prawie wymarło pokolenie pierwszych artystów włoskich,
poczęło dochodzić do głosu pokolenie drugie. Wśród miejscowych sił
artystycznych były jednostki, które łączyły swą działalnością kunszt mu-
rarski i rzeźbiarski w jeden zawód, nie wybijając się w żadnej gałęzi
ponad przeciętność. Mniejszym polotem artystycznym i bardziej uproszczo-
nemu formami wypowiadają się dzieła Polaków, Słońskiego, Michałowicza
i innych.
Jan Baptysta z Wenecji, aczkolwiek Włoch współpracujący ongiś
z pierwszymi przybyszami włoskimi, należał właściwie już do tego dru-
JERZY CHYCZEWSKI
[401
nów w Pułtusku i Broku jest ich drobność, a co zatem idzie i gęstość
rozmieszczenia, Nietylko więc skutkiem swej formy, ale drobności i często-
tliwości, tworzą one zwielokrotniony motyw łańcuchowy lub sieciowy i są
dość odrębne od obszernych okrągłych, czworobocznych lub wielobocz-
nych kasetonów, przejętych bezpośrednio z Włoch, Istotnym więc proble-
mem, jaki się w związku z analizą tej dekoracji wyłania, jest ustalenie
jej stylowej przynależności „południowej" lub „północnej",
W niniejszej próbie, ma-
jącej na celu jedynie porusze-
nie tego problemu, pozostawić
wypada na uboczu domnie-
manego autora, budowniczego
Jana Baptystę, choć możli-
wym jest udział Włocha we
wznoszeniu renesansowej bu-
dowli, tchnącej północną in-
terpretacją włoskich motywów
dekoracyjnych i niewloskiem
ich zrozumieniem i zastosowa-
niem, jak wskazują przykłady,
jeśli się zważy, że Jan Bap-
tysta z Wenecji był miernym
budowniczym, prawdopodob-
nie bez większych zdolności
i wyraźniejszej indywidual-
ności, oraz, że bardzo długi
okres życia spędził odosob-
niony na polskiej prowincji,
zdała od tętna nowych prą-
dów artystycznych i bliższego
on wn , , r . , , , , zapewne kontaktu z rodaka-
29, Włocławek, tragment dekoracji sklepienia w ka-
plicy Pięciu Ran Chrystusa przy kościele farnym z za Alp, Okres jego lat
św, Jana, młodzieńczych, gdy należał
do grona współpracowników
przedsiębiorczego Zanobiego, dawno minął, a po upływie lat trzydziestu,
gdy zupełnie prawie wymarło pokolenie pierwszych artystów włoskich,
poczęło dochodzić do głosu pokolenie drugie. Wśród miejscowych sił
artystycznych były jednostki, które łączyły swą działalnością kunszt mu-
rarski i rzeźbiarski w jeden zawód, nie wybijając się w żadnej gałęzi
ponad przeciętność. Mniejszym polotem artystycznym i bardziej uproszczo-
nemu formami wypowiadają się dzieła Polaków, Słońskiego, Michałowicza
i innych.
Jan Baptysta z Wenecji, aczkolwiek Włoch współpracujący ongiś
z pierwszymi przybyszami włoskimi, należał właściwie już do tego dru-