28
TADEUSZ MAKOWIECKI
[160]
że spolszczył się bardzo.
Uderza tu dopiero da-
ta — 1666, (poprawiona
na 1667) o 6 lat wcześ-
niejsza od najwcześniej-
szej dotąd znanej wia-
domości o Tylmanie w
Metryce Koronnej, gdzie
figuruje ona pod r. 1672,
Co więcej, z dwuwiersza
zdaje się wynikać, że
nasz artysta w r. 1667
był już związany z Pol-
ską, że więc nie był to rok
jego przyjazdu, tak że
datę tę należy odsunąć
zapewne przed r. 1665.
A jeśli przyjazd
jego wypadnie umieścić
koło r. 1665, to datę uro-
dzin trzeba będzie prze-
sunąć co najmniej na la-
ta około r. 1635 dając
czas artyście na studia
we Włoszech. Ta za-
tym architektura, która
go mogła we Włoszech
bezpośrednio kształto-
wać pochodziła najpóź-
niej z lat 1650— 1665.
Późniejsze budownictwo
włoskie mógł znać tylko
z ksiąg architektonicz-
nycii opatrzonych obficie
rycinami, lub z notat
przywożonych przez zna-
jomych artystów.
Rozważania powyższe znajdują poparcie we wspomnianych na wstępie
szczegółach biograficznych pomieszczonych w uroczystym akcie nadania
Tylmanowi przez króla kawalerstwa Złotej Ostrogi, odznaczenia rzadko
i tylko w bardzo uroczystych chwilach nadawanego przez polskich mo-
TADEUSZ MAKOWIECKI
[160]
że spolszczył się bardzo.
Uderza tu dopiero da-
ta — 1666, (poprawiona
na 1667) o 6 lat wcześ-
niejsza od najwcześniej-
szej dotąd znanej wia-
domości o Tylmanie w
Metryce Koronnej, gdzie
figuruje ona pod r. 1672,
Co więcej, z dwuwiersza
zdaje się wynikać, że
nasz artysta w r. 1667
był już związany z Pol-
ską, że więc nie był to rok
jego przyjazdu, tak że
datę tę należy odsunąć
zapewne przed r. 1665.
A jeśli przyjazd
jego wypadnie umieścić
koło r. 1665, to datę uro-
dzin trzeba będzie prze-
sunąć co najmniej na la-
ta około r. 1635 dając
czas artyście na studia
we Włoszech. Ta za-
tym architektura, która
go mogła we Włoszech
bezpośrednio kształto-
wać pochodziła najpóź-
niej z lat 1650— 1665.
Późniejsze budownictwo
włoskie mógł znać tylko
z ksiąg architektonicz-
nycii opatrzonych obficie
rycinami, lub z notat
przywożonych przez zna-
jomych artystów.
Rozważania powyższe znajdują poparcie we wspomnianych na wstępie
szczegółach biograficznych pomieszczonych w uroczystym akcie nadania
Tylmanowi przez króla kawalerstwa Złotej Ostrogi, odznaczenia rzadko
i tylko w bardzo uroczystych chwilach nadawanego przez polskich mo-