DOI Artikel:
Lorentz, Stanisław: Natolin
DOI Seite / Zitierlink:https://doi.org/10.11588/diglit.25329#0115
NATOLIN
105
pośrednim między oryginałem, czy też jego reprodukcją przez Piranesiego,
a natolińskimi odlewami w gipsie. Ten żelazny odlew jest mianowicie pro-
duktem huty gliwickiej. Model wazy Hamiltona, zwanej później od no-
wego właściciela wazą Warwick, wykonał Stilarski w r. 1827 *) (ryc. 68).
Odlew żelazny zakupił prawdopodobnie Aleksander Potocki w czasie jed-
nej ze swych podróży do uzdrowisk śląskich, a odlewy gipsowe sporządzono
w Warszawie. Drugi taki odlew żelazny znajdował się do r. 1944 w Ja-
błonnie. Wyrazem zainte-
resowania się w tym okre-
sie polskich zbieraczy wa-
zą hamiltonowską jest też
marmurowa jej kopia, wy-
konana na zamówienie
Atanazego Raczyńskiego
w r. 1821, obecnie znaj-
dująca się w Muzeum
Wielkopolskim w Poznaniu.
Do rejestru robót, wy-
konanych w r. 1806, wcią-
gnąć jeszcze trzeba apar-
tament Anny Potockiej.
Mieścił się on na I piętrze
i składał z przedpokoju,
położonego w miejscu dzi-
siejszej klatki schodowej
w ryzalicie północnym,
oraz trzech pokojów am-
filadowych od północo-
wschodu: gabinetu, pokoju
sypialnego, później prze-
kształconego przez Ale-
ksandra Potockiego na „ga-
binet etruskowy“, i pokoju
bawialnego. Otóż w ma-
ju 1806 r. zanotował Sta-
nisław Potocki wypłatę malarzowi Byczkowskiemu „na Robotę
w Bażantarni in Vim ugodzoney Roboty za duk. 30. Awansem f. 180“. Póź-
niejsza notatka brzmi: „Kontrakty z Byczkowskim. 1806. Julii 16. Kon-
trakt żony Moiey z Byczkowskim o Robotę w Bażantarni odebrałem, na
którą robotę wziął już do Porachunku duk. 30. Itt oddał mi Olszewski Kon-
trakt tegoż przezemnie zrobiony o Robotę Tamże na który wziął już ode
68. Kopia wazy Warwick (Hamiltona) według
prospektu manufaktury gliwickiej z r. 1847.
’) E. H i n t z e, Gleiwitzer Eisenkunstguss, Wrocław 1928, s. 69, nr 693 i s. 77,
tabl. VII, Fig. 7.
105
pośrednim między oryginałem, czy też jego reprodukcją przez Piranesiego,
a natolińskimi odlewami w gipsie. Ten żelazny odlew jest mianowicie pro-
duktem huty gliwickiej. Model wazy Hamiltona, zwanej później od no-
wego właściciela wazą Warwick, wykonał Stilarski w r. 1827 *) (ryc. 68).
Odlew żelazny zakupił prawdopodobnie Aleksander Potocki w czasie jed-
nej ze swych podróży do uzdrowisk śląskich, a odlewy gipsowe sporządzono
w Warszawie. Drugi taki odlew żelazny znajdował się do r. 1944 w Ja-
błonnie. Wyrazem zainte-
resowania się w tym okre-
sie polskich zbieraczy wa-
zą hamiltonowską jest też
marmurowa jej kopia, wy-
konana na zamówienie
Atanazego Raczyńskiego
w r. 1821, obecnie znaj-
dująca się w Muzeum
Wielkopolskim w Poznaniu.
Do rejestru robót, wy-
konanych w r. 1806, wcią-
gnąć jeszcze trzeba apar-
tament Anny Potockiej.
Mieścił się on na I piętrze
i składał z przedpokoju,
położonego w miejscu dzi-
siejszej klatki schodowej
w ryzalicie północnym,
oraz trzech pokojów am-
filadowych od północo-
wschodu: gabinetu, pokoju
sypialnego, później prze-
kształconego przez Ale-
ksandra Potockiego na „ga-
binet etruskowy“, i pokoju
bawialnego. Otóż w ma-
ju 1806 r. zanotował Sta-
nisław Potocki wypłatę malarzowi Byczkowskiemu „na Robotę
w Bażantarni in Vim ugodzoney Roboty za duk. 30. Awansem f. 180“. Póź-
niejsza notatka brzmi: „Kontrakty z Byczkowskim. 1806. Julii 16. Kon-
trakt żony Moiey z Byczkowskim o Robotę w Bażantarni odebrałem, na
którą robotę wziął już do Porachunku duk. 30. Itt oddał mi Olszewski Kon-
trakt tegoż przezemnie zrobiony o Robotę Tamże na który wziął już ode
68. Kopia wazy Warwick (Hamiltona) według
prospektu manufaktury gliwickiej z r. 1847.
’) E. H i n t z e, Gleiwitzer Eisenkunstguss, Wrocław 1928, s. 69, nr 693 i s. 77,
tabl. VII, Fig. 7.