Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> / Wydział Historyczno-Filologiczny [Editor]
Roczniki Humanistyczne — 16.1968

DOI issue:
Heft 1
DOI article:
Maciejewski, Marian: Zagadka i tajemnica: z zagadnień świadomości literackiej w okresie przełomu romantycznego
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.29201#0014
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
8

MARIAN MACIEJEWSKI

Zbieżność z zacytowanym poglądem L. Thiesse'a jest tak daleko posu-
nięta, jak się zaraz z egzemplifikacji okaże, iż bez trudu mimo anoni-
mowego wskazania, każdy rozpozna świadomych bądź też nieświado-
mych zwolenników orientacji klasycystycznej:
[...] jedni widzą tylko w rodzaju romantycznym brak wszelkich reguł, przesadę
stylu, ciemność wyobrażeń i dziwactwo imaginacji, a nawet kilku pi-
sarzy, którzy z dobrą wiarą za romantyków się głoszą, zdają się być przekonani,
że to są istotne cechy rodzaju s.
Pictet nie mógł się zgodzić na to, by atrybut ,,ciemności" stanowił
główny wyróżnik poezji romantycznej. Nie mógł się zgodzić przede
wszystkim dlatego, iż przyjęto ściśle literacki punkt widzenia, rozumie
się samo przez się, z aspektu poetyki klasycystycznej. Tylko deprecjo-
nujące nastawienie nie mogło przynieść oceny pozytywnej. ,.Ciemność"
jako formuła wartościująca mieści w sobie deprecjonujący ładunek zna-
czeniowy. Romantyk może i zgodziłby się na ową ,,ciemność" jako istotę
poezji romantycznej, gdyby odbarwić ją z oceny negatywnej, a samo
zjawisko przełożyć tym samym na język krytyki romantycznej. Może
owych ,,kilku pisarzy" wspomnianych przez Picteta, ,.którzy z dobrą
wiarą za romantyków się głoszą", używa terminu ,,ciemność" w zna-
czeniu zmodyfikowanym — opisowym a nie wartościującym. Przecież
takie znaczenie przypisywał ,,ciemności" nawet przedstawiciel XVIII
wieku Edmund Burkę, i to w odniesieniu do Miltona i°, o czym w

9 Tamże, s. 230.
Zdziwienie trzeba jednak hamować, gdyż — jak dowodnie wykazał Zygmunt
Łempicki — już w momencie największego rozkwitu oświeceniowego racjonali-
zmu, w jego ramach, pojawiła się silna opozycja karmiona osiągnięciami angiel-
skiego empiryzmu. Przełom filozoficzny ze znamienną ekspansją psychologizmu,
którego artystyczne konsekwencje pojawią się w literaturze romantycznej, do-
konywał się w w. XVIII: „W Anglii powstaje psychologizm [podkr. Z. Ł.].
Wyrosły na gruncie kułtury oświecenia jako naturalny objaw jego zapędów ana-
litycznych, staje się on niebawem przez swe genetyczne ujęcie rzeczywistości
najzawziętszym i najniebezpieczniejszym wrogiem oświecenia, w którego system
gwałtownie się wżera. Pod jego naporem wali się estetyka racjonalistyczna. Ana-
liza przeżycia artystycznego i twórczości estetycznej otwiera zupełnie nowe
aspekty. I tu grunt przygotowuje Shaftesbury. Hutcheson, Harris, Burkę, Young,
Webb, Home rozwijają i doskonałą tę metodę" (Renesans, oświecenie, romantyzm,
Warszawa—Lwów 1932; przedr. w: Wpbór pism, opr. H. Markiewicz, t. I, War-
szawa 1966, s. 120). Z prac E. Burke'a wymienić należy przede wszystkim Docie-
kania filozoficzne o pochodzeniu naszpch idei wzniosłości i piękna, przełożył P.
Graff, Warszawa 1968, zwłaszcza rozdziały: ,,Tajemniczość" (s. 65), ,,0 różnicy
między jasnością i tajemniczością w odniesieniu do namiętności" (s. 66), ,,Na ten
sam temat" (s. 67), ,,Ciemność jest groźna sama przez się" (s. 163), ,,Dlaczego
ciemność jest groźna" (s. 165).
 
Annotationen