Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> [Hrsg.]
Roczniki Humanistyczne: Historia Sztuki = History of art = Histoire de l'art — 43.1995

DOI Artikel:
Okoń, Waldemar: Ikonografia Tadeusza Kościuszki - wybrane zagadnienia
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.27409#0081
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
IKONOGRAFIA TADEUSZA KOŚCIUSZKI - WYBRANE ZAGADNIENIA

79

symbolicznych sensów sposób. Musimy jednak zaufać Chodźce, który zaklina
się, iż opowiadał mu o tym Chrétien w 1827 r., a on sam widział „tęż samą
szablę, którą trzymał Kościuszko” w warsztacie sztycharza* * 3.

Powtórzony w setkach miedziorytniczych egzemplarzy, obecny zarówno na
rękawiczkach noszonych przez „Kwestarki Patryotyczne” w 1794 r., jak i w
pamięci Adama Mickiewicza, kiedy pisał I księgę Pana Tadeusza, wizerunek
przyszłego Naczelnika powstania4 wzbogacono napisem głoszącym w języku
francuskim, że ukazana na nim postać to „Kościuszko, sławny generał polski,
który w 1793 roku schronił się do Francji i przygotowuje obecnie polską rewo-
lucję”. Przyglądając się wielu portretom sławnego generała, łatwo jest dojść do
wniosku, że mieszczą się one znakomicie w cyklu przedstawień, który Mieczy-
sław Porębski nazwał „narodowowyzwoleńczym”5, a który ja wolę nazwać
„narodowo-alegorycznym”, ponieważ ta druga formuła pozwala na objęcie w
jedną kategorię wizerunków nie tylko doraźnie agitacyjnych, czy też po prostu
ukazujących Kościuszkę, lecz również tych, w których jawi się on jako ucieleś-
nienie ducha narodu, owej Wiecznej Polskości, o której tak pięknie pisze Ry-
szard Przybylski w swojej książce o końcu Królestwa Polskiego6. Odrywając
się bowiem na chwilę od fizjonomii Naczelnika musimy, idąc w ślad za dzie-
więtnastowiecznymi przewodnikami, uświadomić sobie, że w epoce, o której
mowa, forma była tylko rodzajem medium dla idei, a dzieje pojmowano jako
swoiste igrzysko racji i sądów, którymi rządzi wprawdzie Opatrzność, lecz które
w ramach pracy jednostek i narodów mogą krystalizować się i wcielać w kon-
kretne momenty historyczne oraz sprzyjać lub nie upragnionym przez jednostki
i narody celom. Charakterystyczne, że owej „pracy dziejów” towarzyszyła w
sztuce i historii niezwykła retoryka, w której starano się zamknąć, niemal na
zasadzie magicznego zaklęcia, ówczesne jawne dążenia i skrywane marzenia tak

F. Z i e j k a, Panorama Racławicka, Kraków 1984, s. 44. Por. też: C. Czapliński, The

Styka Family Saga, New York 1988, s. 58 i n.

' C h o d ź k o, dz. cyt., s. 33.

4 Por. na ten temat uwagi M. Porębskiego w: Interregnum. Studia z historii sztuki polskiej
XIX i XX w., Warszawa 1975 (rozdz. pt. Kosy nasze) oraz F. Z i e j k i w: W kręgu mitów pol-
skich, Kraków 1977 (rozdz. pt. Racławickie kosy). W katalogu wystawy kościuszkowskiej w
Krakowie, zorganizowanej przez Muzeum Narodowe w 1894 r., pośród pamiątek po Kościuszce
obok „listka z drzewa grabowego zasadzonego w ogrodzie dworu w Merezowszczyźnie [!] [...]
szczątków lauru, który leżał na skroniach zmarłego bohatera przez 3 dni”, znajdujemy (poz. kat.
75) „Rękawiczki białe, z wizerunkiem Tadeusza Kościuszki trzymającego pałasz podniesiony w
obu rękach i napisem «Pozwól jeszcze raz bić się za Ojczyznę»”, rozdawane przez samego Na-
czelnika „Kwestarkom Patryotycznym”.

5 P o r ę b s k i, dz. cyt.; tegoż autora Malowane dzieje, Warszawa 1962.

6 R. Przybylski, Klasycyzm czyli Prawdziwy koniec Królestwa Polskiego, Warszawa

1983.
 
Annotationen