ŚWIĄTYNIE I KLASZTORY PÓŹNOBAROKOWE W ARCHIDIECEZJI LWOWSKIEJ 245
90. Złoczów, fasada kościoła pijarów, fund. 1731 oraz poł. XVIII w.
Fot. J. Kowalczyk, 1995
nego według projektu architekta Pawła Fontany (1739-1780). Dla obydwu tych dzieł interesującą analogią
jest hełm dzwonnicy przy kościele S. Croce w Turynie z połowy XVIII w. (architekt Giovanni Battista
Borra)357. Kamienna rokokowa dekoracja fasady, zwłaszcza ornamenty pod wnękami konchowymi, przypo-
mina kamieniarkę świątyni pijarów w Złoczowie. Na uwagę zasługuje elewacja boczna zakrystii, zwieńczo-
na balustradą z figurami i wazonami oraz wejście ujęte parą jońskich kolumn zwieńczonych kamiennymi
personifikacjami cnót.
Podobną strukturę jak fasady kościołów w Tarnopolu i Krzemieńcu ma dwuwieżowa, pięcioprzęsłowa
i dwukondygnacjowa fasada kościoła jezuickiego w Stanisławowie (1754-1761), trafnie przypisana przez
Andrzeja Betleja architektowi Pawłowi Giżyckiemu358 (il. 92). Nie ma co prawda naczółków nad drugą
kondygnacją, ale rytmika przęseł, kształty otworów i obramień oraz szczytu niedwuznacznie wskazują na
tego architekta jezuickiego. W tej atrybucji utwierdzają także smukłe hełmy wież o połaciach wklęsłych jak
na pagodach.
Kowalczyk 1992, s. 74.
Betlej 2000, s. 498.
90. Złoczów, fasada kościoła pijarów, fund. 1731 oraz poł. XVIII w.
Fot. J. Kowalczyk, 1995
nego według projektu architekta Pawła Fontany (1739-1780). Dla obydwu tych dzieł interesującą analogią
jest hełm dzwonnicy przy kościele S. Croce w Turynie z połowy XVIII w. (architekt Giovanni Battista
Borra)357. Kamienna rokokowa dekoracja fasady, zwłaszcza ornamenty pod wnękami konchowymi, przypo-
mina kamieniarkę świątyni pijarów w Złoczowie. Na uwagę zasługuje elewacja boczna zakrystii, zwieńczo-
na balustradą z figurami i wazonami oraz wejście ujęte parą jońskich kolumn zwieńczonych kamiennymi
personifikacjami cnót.
Podobną strukturę jak fasady kościołów w Tarnopolu i Krzemieńcu ma dwuwieżowa, pięcioprzęsłowa
i dwukondygnacjowa fasada kościoła jezuickiego w Stanisławowie (1754-1761), trafnie przypisana przez
Andrzeja Betleja architektowi Pawłowi Giżyckiemu358 (il. 92). Nie ma co prawda naczółków nad drugą
kondygnacją, ale rytmika przęseł, kształty otworów i obramień oraz szczytu niedwuznacznie wskazują na
tego architekta jezuickiego. W tej atrybucji utwierdzają także smukłe hełmy wież o połaciach wklęsłych jak
na pagodach.
Kowalczyk 1992, s. 74.
Betlej 2000, s. 498.