14. Jadwiga zamierza otworzyć drzwi toporem, 1842, rys. piórem i oł., Rys. Pol. 2942. Szkic do obrazu
malowany Jadwigi, to [...] zawrzę z chęci rychlejszego malowania, szczerze ci mówię, nic
patetycznie)szego nad tę scenę. Otóż to właśnie, kiedy Poeta, który sam rysuje i maluje i ma-
larzowi podyktuje."31
Nawiązując do cyklu historycznego Smuglewicza zamierzał Smokowski aż w 500 ilu-
stracjach, przeznaczonych do wykonania w litografii, przedstawić dzieje Polski od Krakusa
do Sobieskiego. Wydaje się jednak, że wyraźnej koncepcji zarówno przeszłości narodu, jak
swej wizji jego dziejów nie miał i najchętniej szedł po linii najmniejszego oporu. „[...] ja wcho-
dzę w najdrobniejsze dziejów szczegóły — pisał — [...] im dalej w starożytności się błą-
kam, tym lepiej i swobodniej wyobraźnia na konto licencji poetycznych sobie buja"32. W wy-
Listy datowane Warszawa 24. I. i 21. VI. 1842, S. II, t. 3.
List datowany Warszawa 16. II. [1845], S. III, t. 20.
41
malowany Jadwigi, to [...] zawrzę z chęci rychlejszego malowania, szczerze ci mówię, nic
patetycznie)szego nad tę scenę. Otóż to właśnie, kiedy Poeta, który sam rysuje i maluje i ma-
larzowi podyktuje."31
Nawiązując do cyklu historycznego Smuglewicza zamierzał Smokowski aż w 500 ilu-
stracjach, przeznaczonych do wykonania w litografii, przedstawić dzieje Polski od Krakusa
do Sobieskiego. Wydaje się jednak, że wyraźnej koncepcji zarówno przeszłości narodu, jak
swej wizji jego dziejów nie miał i najchętniej szedł po linii najmniejszego oporu. „[...] ja wcho-
dzę w najdrobniejsze dziejów szczegóły — pisał — [...] im dalej w starożytności się błą-
kam, tym lepiej i swobodniej wyobraźnia na konto licencji poetycznych sobie buja"32. W wy-
Listy datowane Warszawa 24. I. i 21. VI. 1842, S. II, t. 3.
List datowany Warszawa 16. II. [1845], S. III, t. 20.
41