43. Błazen, fragment miniatury z kodeksu Bema
linii najmniejszego oporu. Konieczność zaangażowania nie tylko biegłości ręki, ale też całej
sprawności intelektu w połączeniu z podniecającą pasją odkrywczą dała nieoczekiwane rezul-
taty. Poczucie odpowiedzialności za każdy ruch rylca zmuszało do przemyślenia najdrobniej-
szego szczegółu, jak też i do zamknięcia kompozycji w określony, zdecydowany kształt.Szcze-
gólnie przekonująco mówi o tym porównanie tej samej kompozycji w różnych technikach
(il. 35—37).
Rezultat ostateczny osiągnął Smokowski stosunkowo szybko. Po opanowaniu tajników
techniki i zdobyciu udoskonalonych narzędzi prędko porzucił nieśmiałe, drobne formaty
pierwszych prób ilustracyjnych, łącznie z ich nieporadnością kompozycyjną, wpisującą
71
linii najmniejszego oporu. Konieczność zaangażowania nie tylko biegłości ręki, ale też całej
sprawności intelektu w połączeniu z podniecającą pasją odkrywczą dała nieoczekiwane rezul-
taty. Poczucie odpowiedzialności za każdy ruch rylca zmuszało do przemyślenia najdrobniej-
szego szczegółu, jak też i do zamknięcia kompozycji w określony, zdecydowany kształt.Szcze-
gólnie przekonująco mówi o tym porównanie tej samej kompozycji w różnych technikach
(il. 35—37).
Rezultat ostateczny osiągnął Smokowski stosunkowo szybko. Po opanowaniu tajników
techniki i zdobyciu udoskonalonych narzędzi prędko porzucił nieśmiałe, drobne formaty
pierwszych prób ilustracyjnych, łącznie z ich nieporadnością kompozycyjną, wpisującą
71