Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Hrsg.]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Hrsg.]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 7.1970

DOI Heft:
Rozprawy
DOI Artikel:
Cieński, Tadeusz: La sculpture tombale d'Henri IV, Duc de Silésie et de Cracovie par rapport á l'art tombal occidental contemporain, [3]
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.13796#0046
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
34

Tadeusz Cieński

lity charakter nagrobka stając się źródłem trojakiego
rozdwojenia w nagrobku. Pierwsze rozdwojenie tyczy
treści ideologicznej. Płyta wierzchnia z podobizną
Probusa jest świecka, ściany boczne z opłakującymi
mają charakter eschatologiczny i ceremonialny. Ale
świeckość płyty jest jednak w okresie jej wykucia
czymś niezwykłym, niezgodnym z obowiązującą wtedy
regułą ikonograficzną, żądającą choćby najskromniej-
szego symbolu lub znaku eschatologicznego na płycie.
Tu zaś, jak w okresie przedeschatologicznym jeszcze
w XIII w. lub też niekiedy i w mistycznym XIV w.,
nie ma ich zupełnie, są za to trzy tarcze herbowe —•
symbole właściwe XIV wiekowi jako dynastycznemu,
zwłaszcza jego drugiej połowie, będące jednak rzad-
kością w tej roli w 1. ćwierci wieku. Podobnie stwier-
dza się w nagrobku pewne rozdwojenie formalne, bo
formy płaczków i podobizny na płycie, choć pokrew-
ne sobie, nie są ściśle takie same; to samo nawet
tyczy wapienia żółtego na płycie i prawie białego na
ścianach. Trojakie rozdwojenie w nagrobku jest więc
faktem i wymaga wyjaśnienia.

O treści ideologicznej nagrobka rozstrzyga w zasa-
dzie fundator i rozwiązanie zagadnienia jej tyczącego
jest równocześnie rozwiązaniem zagadnienia fundacji
i odwrotnie. Tu zaś, uwzględniając rozdwojenie ideo-
logiczne nagrobka, należy jedynie wykluczyć możli-
wość duchownego fundatora dla płyty samej, jako
zbyt świeckiej i rażąco łamiącej usankcjonowany już
ład ikonograficzny; utrzymać jednak należy, jako
otwarte, wszystkie inne możliwości odnośnie do fun-
datora, i to tak dla wypadku jednorazowego powsta-
nia całości rzeźby nagrobnej ok. 1321, jak i jej
powstania dwuetapowego: płaczkowie ok. 1302—1304,
płyta ok. 1321, a to odpowiednio do dwóch rozwiązań
chronologiczno-stylowych, obu możebnych, w datowa-
niu płaczków. Rozdwojenia zaś formalne i ewentual-
nie materialne tłumaczą się różnymi wykonawcami,
a także różnicą czasową, w wypadku powstania dwu-
etapowego.

Powstanie jednorazowe całego nagrobka jest po-
spolite i nie wymaga bliższych wyjaśnień. Jego po-
wstanie dwuetapowe byłoby już wypadkiem rzadszym,
ale można go także oczekiwać w pewnych określo-
nych sytuacjach, jak wskazują odnośne przykłady.
Wypadki takie zachodzić mogą mianowicie w budo-
wie nagrobków o większej skali wykonania, dalej —
w okolicznościach lokalnie uwarunkowanych, które,
jak np. w Nadrenii, zwłaszcza Dolnej, doprowadziły
do emancypacji częściowo uniezależniającej wysta-
wianie tumby od wystawiania płyty; wreszcie spoty-
kały się w pewnych szczególnych okolicznościach, jak
w wypadku nagrobka Piotra Własta, w którym osa-
dzono nową płytę w XIII w. na starszej tumbie.

Pozostaje jeszcze sprawdzenie niesprzeczności ze-
wnętrznej, tj. niesprzeczności między właściwościami
nagrobka a różnymi okolicznościami zewnętrznymi
poza nagrobkiem, od których szczegóły jego powsta-
nia i wyglądu zależeć mogły. Pierwszymi z nich były
tu wyżej wzmiankowane zwyczaje miejscowe i oko-
liczności związane ze skalą nagrobka. Innymi, bardzo
ważnymi, byłyby okoliczności polityczne i dynastycz-
ne. Pinder w oparciu o doświadczenie własne w za-
kresie plastyki nagrobnej sformułował pewne zależ-
ności ogólne, aktualne niewątpliwie dla całej Europy

środkowej. Najważniejszą z nich jest powiązanie
opóźnień i nieregularności w wystawianiu nagrobków
z wypadkami braku prawidłowych następców — jak
to zdarzyło się na Śląsku po śmierci Probusa. Można
by tu mówić o inhibicyjnym działaniu zaburzeń
w prawidłowym następstwie dynastycznym. Powodo-
wać one mogą zarówno zwykłe opóźnienie w wysta-
wieniu nagrobka (wtedy „retrospektywnego"), jak
i przerwy w jego wykończeniu. W wypadku nagrobka
Probusa obie te możliwości wchodzą w rachubę —
jak to wykazuje szczegółowy wgląd w historię Śląska
i Wrocławia w okresie 1295—1325 r. W wypadku po-
wstania jednorazowego cały nagrobek powstałby ok.
1321 r., w chwili gdy Henryk VI, wspólnie z radą
miejską Wrocławia, prowadził politykę zbliżenia
z Polską, co na zewnątrz przejawiło się w podkreśla-
niu związków Śląska z resztą Polski, a m.in. w po-
stawieniu nagrobka. Rozwiązanie takie odpowiada
jednej, późniejszej, stylowo-chronologicznej kwalifika-
cji płaczków. Wtedy cechy konserwatywne układu
płaczków tłumaczyłyby się konserwatyzmem artysty,
częstym w pierwszej ćwierci XIV w. W wypadku
powstania dwuetapowego z przerwą — jak wykazuje
wgląd w dzieje Wrocławia — takie artystycznie in-
hibicyjne działanie warunków zdaje się ustawać właś-
nie w chwili, jaka zbiega się z tą, która w myśl
wcześniejszej wersji stylowo-chronologicznej kwalifi-
kacji pleurantów (obejmującej lata 1301—1303) mogła-
by być właśnie chwilą ich powstania. Są to bowiem
lata regencji biskupów wrocławskich Jana Romki
i Henryka z Wierzbna, opiekunów małoletnich synów
Henryka V Grubego, poprzedzające lata rządów
czeskich od 1303 r., nie sprzyjających już takiej ini-
cjatywie. Przy założeniu tej możliwości inicjatorami
nagrobka Probusa byliby fundatorzy duchowni, bisku-
pi i kapituła, podejmujący inicjatywę, która by za-
pewne była udziałem biskupa Tomasza —■ gdyby nie
jego śmierć przedwczesna. Postawiliby oni wtedy
tumbę z płaczkami, ok. 1301—1303 r., nakrytą inną,
pierwszą płytą — jak niegdyś grobowiec Piotra Wła-
sta, wymienioną potem, ok. 1321 r. (gdy po raz drugi,
ok. 1321 r., ustało ponownie inhibicyjne działanie
warunków — za Henryka VI), na inną oryginalną, do
dziś zachowaną płytę. Fakt ten zdaje się też być
widoczny w rozdwojeniu ideologicznym nagrobka,
gdzie istotnie płyta ma charakter polityczno-dyna-
styczny i świecki, a ściany boczne — charakter escha-
tologiczno-ceremonialny.

Z innych okoliczności dotyczących niesprzeczności
zewnętrznej dodać jeszcze należy ważne związki księ-
cia, kapituły i zakonów z krajami zachodnimi tu
aktualnymi, głównie z Francją; do pewnego stopnia
także związki rodzinne Piastów wrocławskich, które
łącznie wskazują drogę południową, obejmującą po-
łudniowe kraje Europy środkowej, jako tę, wzdłuż
której dokonało się oddziaływanie tych odległych,
zachodnich zależności. Z dalszych podobnych okolicz-
ności wymienić jeszcze można warunki kostiumolo-
giczne, które wskazują na ogół drugi dziesiątek lat
jako aktualny dla podobizny na płycie.

Można więc ostatecznie uznać za spełnione też
i warunki niesprzeczności zewnętrznej nagrobka. Z tą
chwilą nic nie zdaje się stać już na przeszkodzie do
uznania i przyjęcia uzyskanych tu danych dotyczą-
 
Annotationen