Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
236

Roman Zwierzchowski

któremu każdy ze składników mógł być sytuowany we właściwej relacji do ele-
mentów z nim sąsiadujących, bazowano przy tym najczęściej na gotowych130
ich zestawach noszących określony tradycją lub erudycją "ikonologa" bagaż zna-
czeń. Głównym ich źródłem, jak choćby dowodzą tego omówione wcześniej przy-
kłady, pozostawał antyk. W tym jednak przypadku źródeł tego motywu szukać
należy w czasach poantycznych.
Jego genezę wywodzi się z myśli teologicznej wczesnego średniowiecza. Jest
on swoistą ilustracją słów Chrystusa wyjętych z Apokalipsy św. Jana, oraz po-
dobnie nieco brzmiącego fragmentu listu św. Pawła, w którym zawarta była
obietnica uczynienia godnych chrześcijan filarami w Kościele Niebieskim131.
Typowa dla średniowiecza skłonność do ujmowania pojęć religijnych i związa-
nych z nimi zjawisk kulturowych w kategoriach symbolu dostrzegła w material-
nej strukturze ziemskich świątyń chrześcijańskich symboliczny obraz Boskiej
Świątyni Jeruzalem Niebieskiego, której filary (kolumny), zgodnie ze wzmianko-
wanymi tekstami biblijnymi, symbolizowały Apostołów i świętych Pańskich132.
Znamienne, iż od początku, odkąd w portalach romańskich katedr zaczęto
łączyć osoby świętych z bocznymi kolumienkami, nie odważono się ich utożsa-
miać z podporą na podobieństwo kariatyd, zachowując bądź to czysto symbolicz-
ny z nią związek bez uciekania się do wyobrażenia postaci, bądź też - gdy
wprowadzono tu określony program ikonograficzny w późniejszych dziełach -
przestrzegano zasady względnej separacji figury od kolumienki, mimo bezpośred-
niej styczności obu tych elementów. Służyło temu kilka sposobów, zmieniających
się wraz z rozwojem środków formalnych.
Początkowo w portalach "królewskich" późnoromańskich katedr (Chartres)
przywieszano niejako posągi na trzony niewielkich kolumienek w taki sposób,
że nadzwyczaj wysmukłe figury świętych "przyrośnięte" do nich plecami, upodab-
niają się do kolumn, poddane ciśnieniu stylu i absrakcyjnemu modułowi, rządzą-
cym tą architekturą133. Zbliżona zasada, typowa dla sztuki rozwiniętego śred-
niowiecza, widoczna jest w całej serii gotyckich już portali wielkich katedr
francuskich (paryskiej Notre Damę, Laon, Reims), gdzie jednak proporcje figur

130 Służyły temu liczne "pomoce" w formie osobnych rycin lub całe traktaty podsuwające przykłady
rozwiązań.
131 Ap 3, 12; Ga 2, 9.
132 Evers (jw. s. 99) wspomina o "ochrzczeniu" imionami apostołów dwunastu kolumn w absydzie kon-
stantyńskiej bazyliki Grobu w Jerozolimie. Podobną intencję przejawiał opat Suger (XII w.), określając
liczbę wewnętrznych kolumn nowego (gotyckiego) chóru na 12, które mają uzmysławiać "grono Dwunastu
Apostołów", podobnie jak kolumny obejścia "oznaczają Proroków". E. Panofsky. Suger, opat St. Denis.
W: Studia z historii sztuki s. 81.
133 E v e r s (jw. s. 103) wskazuje na identyfikację trzonu kolumienki i figury poprzez jednorodny
materiał. Zob. W. T a t a r k i e w i c z. Estetyka średniowieczna. Wyd. 2. Wrocław-Warszawa-Kraków
1962 s. 107.
 
Annotationen