178
RECENZJE I OMÓWIENIA
Nie tracąc z oczu głównych zadań seminariów, spotkania te stały się forum nie-
skrępowanej, otwartej i twórczej dyskusji ujawniającej białe plamy na mapie ba-
dań prowadzonych w Polsce nad sztuką XIX wieku.
Dyskusje wyłoniły wiele problemów o charakterze ogólnym oraz, rzecz zrozu-
miała, także tematy o charakterze wąsko specjalistycznym. Z perspektywy blisko
dziesięciu lat możemy stwierdzić, że dyskusje te oddziaływały inspirująco na pol-
skie badania nad wiekiem XIX. Podjęte problemy stały się tematem seminariów
naukowych, mobilizujących wielu badaczy do refleksji nad. określoną problematyką,
czasami nawet po upływie wielu lat.
Prof. Witold Krassowski we wstępnej fazie dyskusji nakreślił, zasadnicze jego
zdaniem, zespoły zagadnień, uważając, że wiek XIX jest wciąż nieznany w trzech
aspektach. Po pierwsze materiałowym (...), po drugie — mamy stereotypowe wyo-
brażenie o autorach XIX-wiecznych, a po trzecie istnieje problem czasu — co rozu-
miemy przez wiek XIX. Zatrzymajmy uwagę przy tym ostatnim. Prof. Krassowski
uważał, że w odniesieniu do architektury polskiej wiek ten skończył się dopiero w
1926 r. Wydaje się, że dolna granica ubiegłego stulecia (którą prof. Krasowski loka-
lizuje i tym razem dla architektury polskiej — na lata siedemdziesiąte XVIII w.)
budziła i budzi dziś mniejsze zainteresowanie. Natomiast wyznaczenie końca XIX w.
jest powszechnym problemem nauk historycznych. G. Barraclough, brytyjski histo-
ryk, powiada: „Historia współczesna zaczyna się wtedy, gdy po raz pierwszy dają
o sobie znać problemy, które są aktualne w świecie obecnym”. Jednakże gdy pró-
bujemy skonkretyzować te zasadnicze, znamienne problemy, których pojawienie
się decyduje o wstąpieniu w nowy etap historii — napotykamy na zasadnicze trud-
ności. Jest rzeczą charakterystyczną, że „koniec XJX wieku” część historyków
skłonna jest ustalić na lata sześćdziesiąte naszego stulecia. W tym duchu wypowia-
dał się na omawiany temat Andrzej Billert, uważając, że problem końca XIX wie-
ku pozostał do tej pory sprawą otwartą, że — jak się wydaje •— wiek XIX nie
skończył się, a w dalszym ciągu ciąży na nas w mniejszym czy większym stopniu.
Zaproponował on, aby przesunięciu wieku XIX w XX poświęcić szczególną uwagę.
Propozycja ta została przyjęta w 1978 r. jako temat VIII Seminarium Metodologicz-
nego SHS, które odbyło się w Nieborowie, pt. „Dziedzictwo wieku XIX w kulturze.
Kapitał czy balast?”.
Dużym uproszczeniem zagadnienia byłby pogląd, że zależność między XIX
i XX wiekiem jest jednostronna. Właśnie wiek XX — nawet gdy tkwi on w po-
przednim — dzięki naszej dwudziestowiecznej świadomości, opartej na dwudziesto-
wiecznych doświadczeniach historycznych, społecznych, artystycznych pozwala na
nowe, specyficzne widzenie ubiegłego stulecia. Podobnie jak XX-wieczna awangar-
da nie byłaby w pełni zrozumiała bez znajomości poprzedniego wieku, także i do-
świadczenia awangardy pozwalają na szersze i pełniejsze odkrywanie wartości
ubiegłego stulecia. Od początku toczącej się dyskusji zdawano sobie sprawę, że
wszelkich ujawnionych w niej problemów, ze względu na ich wielość, nie uda się
zmieścić w czasie trzydniowej sesji. Dlatego też skoncentrowano się na zagadnie-
niach, które sesja miałaby objąć i na wyznaczeniu tematów ramowych, wokół któ-
rych można będzie organizować poszczególne wypowiedzi. Ostatecznie — zgodnie z
postulatem Zofii Ostrowskiej-Kębłowskiej — przyjęto jako podstawowe zagadnie-
nia sesji ..Sztukę narodową” i „Miasto”. Część dyskusji prowadzonych w czasie
przygotowań znalazła odbicie w opublikowanych referatach. Nie będziemy do nich
powracać.
Styl narodowy interesował dyskutantów z wielu względów A. Billert wskazał
na zmienność stylu wybieranego jako narodowy w Niemczech, a dalej na równo-
ległe istnienie obok siebie różnych stylów narodowych. Można przyjąć — stwier-
RECENZJE I OMÓWIENIA
Nie tracąc z oczu głównych zadań seminariów, spotkania te stały się forum nie-
skrępowanej, otwartej i twórczej dyskusji ujawniającej białe plamy na mapie ba-
dań prowadzonych w Polsce nad sztuką XIX wieku.
Dyskusje wyłoniły wiele problemów o charakterze ogólnym oraz, rzecz zrozu-
miała, także tematy o charakterze wąsko specjalistycznym. Z perspektywy blisko
dziesięciu lat możemy stwierdzić, że dyskusje te oddziaływały inspirująco na pol-
skie badania nad wiekiem XIX. Podjęte problemy stały się tematem seminariów
naukowych, mobilizujących wielu badaczy do refleksji nad. określoną problematyką,
czasami nawet po upływie wielu lat.
Prof. Witold Krassowski we wstępnej fazie dyskusji nakreślił, zasadnicze jego
zdaniem, zespoły zagadnień, uważając, że wiek XIX jest wciąż nieznany w trzech
aspektach. Po pierwsze materiałowym (...), po drugie — mamy stereotypowe wyo-
brażenie o autorach XIX-wiecznych, a po trzecie istnieje problem czasu — co rozu-
miemy przez wiek XIX. Zatrzymajmy uwagę przy tym ostatnim. Prof. Krassowski
uważał, że w odniesieniu do architektury polskiej wiek ten skończył się dopiero w
1926 r. Wydaje się, że dolna granica ubiegłego stulecia (którą prof. Krasowski loka-
lizuje i tym razem dla architektury polskiej — na lata siedemdziesiąte XVIII w.)
budziła i budzi dziś mniejsze zainteresowanie. Natomiast wyznaczenie końca XIX w.
jest powszechnym problemem nauk historycznych. G. Barraclough, brytyjski histo-
ryk, powiada: „Historia współczesna zaczyna się wtedy, gdy po raz pierwszy dają
o sobie znać problemy, które są aktualne w świecie obecnym”. Jednakże gdy pró-
bujemy skonkretyzować te zasadnicze, znamienne problemy, których pojawienie
się decyduje o wstąpieniu w nowy etap historii — napotykamy na zasadnicze trud-
ności. Jest rzeczą charakterystyczną, że „koniec XJX wieku” część historyków
skłonna jest ustalić na lata sześćdziesiąte naszego stulecia. W tym duchu wypowia-
dał się na omawiany temat Andrzej Billert, uważając, że problem końca XIX wie-
ku pozostał do tej pory sprawą otwartą, że — jak się wydaje •— wiek XIX nie
skończył się, a w dalszym ciągu ciąży na nas w mniejszym czy większym stopniu.
Zaproponował on, aby przesunięciu wieku XIX w XX poświęcić szczególną uwagę.
Propozycja ta została przyjęta w 1978 r. jako temat VIII Seminarium Metodologicz-
nego SHS, które odbyło się w Nieborowie, pt. „Dziedzictwo wieku XIX w kulturze.
Kapitał czy balast?”.
Dużym uproszczeniem zagadnienia byłby pogląd, że zależność między XIX
i XX wiekiem jest jednostronna. Właśnie wiek XX — nawet gdy tkwi on w po-
przednim — dzięki naszej dwudziestowiecznej świadomości, opartej na dwudziesto-
wiecznych doświadczeniach historycznych, społecznych, artystycznych pozwala na
nowe, specyficzne widzenie ubiegłego stulecia. Podobnie jak XX-wieczna awangar-
da nie byłaby w pełni zrozumiała bez znajomości poprzedniego wieku, także i do-
świadczenia awangardy pozwalają na szersze i pełniejsze odkrywanie wartości
ubiegłego stulecia. Od początku toczącej się dyskusji zdawano sobie sprawę, że
wszelkich ujawnionych w niej problemów, ze względu na ich wielość, nie uda się
zmieścić w czasie trzydniowej sesji. Dlatego też skoncentrowano się na zagadnie-
niach, które sesja miałaby objąć i na wyznaczeniu tematów ramowych, wokół któ-
rych można będzie organizować poszczególne wypowiedzi. Ostatecznie — zgodnie z
postulatem Zofii Ostrowskiej-Kębłowskiej — przyjęto jako podstawowe zagadnie-
nia sesji ..Sztukę narodową” i „Miasto”. Część dyskusji prowadzonych w czasie
przygotowań znalazła odbicie w opublikowanych referatach. Nie będziemy do nich
powracać.
Styl narodowy interesował dyskutantów z wielu względów A. Billert wskazał
na zmienność stylu wybieranego jako narodowy w Niemczech, a dalej na równo-
ległe istnienie obok siebie różnych stylów narodowych. Można przyjąć — stwier-