234
RECENZJE I OMÓWIENIA
Zadaniem dzieł znajdujących się w kościele było ożywianie i pogłębianie pobożno-
ści, a dopiero na dalszym miejscu funkcja katechetyczno-dydaktyczna dla nieoświeco-
nych warstw społecznych, w czym mogły pomagać teksty wygłaszanych kazań. Więk-
szy był stopień rozumienia dziś często ukrytych treści symbolicznych. Repertuar
ikonograficzny bazował na egzegezie biblijnej i sferze pobożności, wzbogaconych
w XIII w. pod wpływem franciszkańskim elementem osobistym i uczuciowym, pod-
kreślającym m.in. rys pasyjny, co w pełni doszło do głosu u mistyków. Nurt akcen-
tujący współczucie i liryczną obserwację, zdaje się najpełniej odpowiadać duchowi
twórczości Konrada von Soest, stąd wyciszenie gestów nawet w najbardziej drama-
tycznych epizodach. Drugim źródłem, oddziałującym na malarza i jego patronów, był
ruch deuotio moderna. Nie można też wykluczyć wpływu misteriów. Wyrafinowana
forma obrazów stoi w kontraście do prostoty narracji, opartej przede wszystkim na
źródłach ewangelicznych. Różni to je od pozostałych dzieł w regionie, w których waż-
ną rolę odgrywały inspiracje apokryfami i pismami św. Brygidy. Dostrzec można
w'pływ liturgii, np. w wizerunkach aniołów, zbierających do kielicha krew Ukrzyżowa-
nego. Niezwykła bywa subtelność biblijnych odniesień, jak wygięcie ciała Ukrzyżowa-
nego - za teologami - na wzór harfy Dawida. Współczesne świeckie stroje postaci z
Ukrzyżowania służyły przypomnieniu o wiecznej aktualności ofiary Chrystusa. Roz-
różnienie między tym, co doczesne, a boskie, dostrzec można w idealizującym oddaniu
ciała Zbawiciela, zestawionego z realistycznym opisem męki łotrów, co ma genezę
włoską i francuską. Wiele drobnych szczegółów, na pozór dekoracyjnych, miało zna-
czenie symboliczne.
Ołtarz dortmundzki ilustruje żywot Marii. Główna tablica, Zaśnięcie, odpowiada
podstawowej funkcji bractwa - trosce o chrześcijański pogrzeb członków. Pomyślana
jest nie tyle jako ilustracja wątków ze Złotej Legendy, co jako uroczysty obchód święta
Zaśnięcia. I w tym dziele pojawia się szereg symboli. Zewnętrzne sceny skrzydeł ze-
stawiają Marię ze Zwiastowania z Królową Niebios z Koronacji, ukazując, że to poko-
ra jest drogą do nieba.
Konrad von Soest, mimo całego nowatorstwa, tkwił w lokalnej tradycji. Ołtarz
z Niederwildungen nawiązuje w pewnym stopniu do dzieł takich, jak retabula z Net-
ze i Osnabruck, drugie z sygnowanych dzieł bliższe jest tradycji reprezentowanej
przez ołtarze z Wiesenkirche w Soest i z Aldengreven. Podobna do innych dzieł w re-
gionie jest w Niederwildungen sekwencja wyobrażeń, motywy wytłaczanej dekoracji
i niektóre kompozycje, np. Zwiastowanie, mimo odrębnych rozwiązań szczegółowych.
Przy całej odmienności źródeł inspiracji formalnej, brzmią pojedjmcze echa obrazów
Mistrza Bertrama. W Ukrzyżowaniu, kompozycja nosi ślady inspiracji twórczością
Mistrza Paramentu, przy zachowaniu westfalskich cech niektórych postaci i własnej
inwencji malarza, przejawiającej się np. we wprowadzeniu grupy Heroda. Ogólnie,
u malarzy westfalskich silniejsza była orientacja praska, u Konrada — paryska. Do-
tychczas przyjmowano bezkrytycznie, że podróżował do Burgundii, gdzie Bardzo Bo-
gate Godzinki ks. de Berry (1411-1416) i Liure de chasse (ok. 1410 r.) miały stanowić
jego inspirację. Jednak z przytoczonych dat wynika, że nie mogły one mieć wpływu na
ołtarz z 1403 r. Wysuwano również tezę o pobycie w Niderlandach, lecz cechy stylisty-
czne wskazują jednoznacznie na kwitnące centrum kulturalne, jakim był Paryż ok.
1380 r. Styl i technika ołtarza z Niederwildungen wskazuje na jego równorzędność z
takimi obrazami, jak Ukrzyżowanie Jeana Beaumetz, Grandę Pieta Ronde Jeana
RECENZJE I OMÓWIENIA
Zadaniem dzieł znajdujących się w kościele było ożywianie i pogłębianie pobożno-
ści, a dopiero na dalszym miejscu funkcja katechetyczno-dydaktyczna dla nieoświeco-
nych warstw społecznych, w czym mogły pomagać teksty wygłaszanych kazań. Więk-
szy był stopień rozumienia dziś często ukrytych treści symbolicznych. Repertuar
ikonograficzny bazował na egzegezie biblijnej i sferze pobożności, wzbogaconych
w XIII w. pod wpływem franciszkańskim elementem osobistym i uczuciowym, pod-
kreślającym m.in. rys pasyjny, co w pełni doszło do głosu u mistyków. Nurt akcen-
tujący współczucie i liryczną obserwację, zdaje się najpełniej odpowiadać duchowi
twórczości Konrada von Soest, stąd wyciszenie gestów nawet w najbardziej drama-
tycznych epizodach. Drugim źródłem, oddziałującym na malarza i jego patronów, był
ruch deuotio moderna. Nie można też wykluczyć wpływu misteriów. Wyrafinowana
forma obrazów stoi w kontraście do prostoty narracji, opartej przede wszystkim na
źródłach ewangelicznych. Różni to je od pozostałych dzieł w regionie, w których waż-
ną rolę odgrywały inspiracje apokryfami i pismami św. Brygidy. Dostrzec można
w'pływ liturgii, np. w wizerunkach aniołów, zbierających do kielicha krew Ukrzyżowa-
nego. Niezwykła bywa subtelność biblijnych odniesień, jak wygięcie ciała Ukrzyżowa-
nego - za teologami - na wzór harfy Dawida. Współczesne świeckie stroje postaci z
Ukrzyżowania służyły przypomnieniu o wiecznej aktualności ofiary Chrystusa. Roz-
różnienie między tym, co doczesne, a boskie, dostrzec można w idealizującym oddaniu
ciała Zbawiciela, zestawionego z realistycznym opisem męki łotrów, co ma genezę
włoską i francuską. Wiele drobnych szczegółów, na pozór dekoracyjnych, miało zna-
czenie symboliczne.
Ołtarz dortmundzki ilustruje żywot Marii. Główna tablica, Zaśnięcie, odpowiada
podstawowej funkcji bractwa - trosce o chrześcijański pogrzeb członków. Pomyślana
jest nie tyle jako ilustracja wątków ze Złotej Legendy, co jako uroczysty obchód święta
Zaśnięcia. I w tym dziele pojawia się szereg symboli. Zewnętrzne sceny skrzydeł ze-
stawiają Marię ze Zwiastowania z Królową Niebios z Koronacji, ukazując, że to poko-
ra jest drogą do nieba.
Konrad von Soest, mimo całego nowatorstwa, tkwił w lokalnej tradycji. Ołtarz
z Niederwildungen nawiązuje w pewnym stopniu do dzieł takich, jak retabula z Net-
ze i Osnabruck, drugie z sygnowanych dzieł bliższe jest tradycji reprezentowanej
przez ołtarze z Wiesenkirche w Soest i z Aldengreven. Podobna do innych dzieł w re-
gionie jest w Niederwildungen sekwencja wyobrażeń, motywy wytłaczanej dekoracji
i niektóre kompozycje, np. Zwiastowanie, mimo odrębnych rozwiązań szczegółowych.
Przy całej odmienności źródeł inspiracji formalnej, brzmią pojedjmcze echa obrazów
Mistrza Bertrama. W Ukrzyżowaniu, kompozycja nosi ślady inspiracji twórczością
Mistrza Paramentu, przy zachowaniu westfalskich cech niektórych postaci i własnej
inwencji malarza, przejawiającej się np. we wprowadzeniu grupy Heroda. Ogólnie,
u malarzy westfalskich silniejsza była orientacja praska, u Konrada — paryska. Do-
tychczas przyjmowano bezkrytycznie, że podróżował do Burgundii, gdzie Bardzo Bo-
gate Godzinki ks. de Berry (1411-1416) i Liure de chasse (ok. 1410 r.) miały stanowić
jego inspirację. Jednak z przytoczonych dat wynika, że nie mogły one mieć wpływu na
ołtarz z 1403 r. Wysuwano również tezę o pobycie w Niderlandach, lecz cechy stylisty-
czne wskazują jednoznacznie na kwitnące centrum kulturalne, jakim był Paryż ok.
1380 r. Styl i technika ołtarza z Niederwildungen wskazuje na jego równorzędność z
takimi obrazami, jak Ukrzyżowanie Jeana Beaumetz, Grandę Pieta Ronde Jeana