Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 12.2001

DOI Heft:
Przekłady
DOI Artikel:
Clark, Timothy J.; Czekalski, Stanisław [Übers.]: Bóg nie został strącony
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28180#0383
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
BÓG NIE ZOSTAŁ STRĄCONY

381

dem słabszą pracą niż ten, któremu się głównie przypatrywaliśmy: każdy
element wyczyszczony i oddzielony od reszty, każda powierzchnia nazbyt
przezroczysta, każde przecięcie się form zanadto akuratne.) Nie znaczy to
jednak, że widzę owo działanie aż tak jednostronnie. W żadnym razie.
Oczywiście tekst również może być tylko martwą daną. Może przeważnie
tak bywa. Zaś jednym z zadań plakatu w czasie rewolucji jest dokładnie
transformacja warunków i możliwości czytania - raczej przywrócenie go
czytelnikowi jako działalności o charakterze konstrukcyjnym (i deformu-
jącym), niż podawanie tekstu w postaci już gotowej. To tutaj marzenie El
Lissitzkiego o wizualnej totalizacji, jakkolwiek brutalne i tyranizujące,
zaczyna rzeczywiście spełniać swą funkcję. Albowiem wizualna totalność
- niewzruszone współistnienie wszystkich elementów na płaszczyźnie -
zwraca się przeciwko linearnemu porządkowi pisma. Jak również, tak to
postawmy, przeciwko linearnemu uporządkowaniu nawet przekazu wizu-
alnego, w formie inscenizacji czy narracji: strzałki wskazują drogę od A
do B, rewolucyjne siły obracają koło produkcji, komunistyczne miasta
skupiają się wokół Czerwonego Placu. Powiedziałem „zwraca się przeciw-
ko”. W tym konflikcie żadna ze stron nie dokonuje jakiegoś ostatecznego
przełomu. Biali nie zostają pobici przez Czerwony Klin, ani vice versa.
Ale wystarczy znaczy tutaj wystarczy. Tekst wystarczająco wykpiwa ob-
razowość, by kwestia obrazowania - czym w końcu ono jest - powstała
w widzeniu. Tekst w wystarczającym stopniu staje się częścią pola zna-
ków-bez-nazw-prawidłowo-im-przypisanych, by czytanie zyskało chara-
kter alegoryczny. Różnica między czytaniem a widzeniem - ta przesta-
rzała kategoria wszystkich umarłych modernizmów - zostaje choć na
moment zawieszona.
Doskonałość natury tkwi w absolutnie ślepej wolności jej poszczególnych elemen-
tów - jednostek, które są zarazem absolutnie współzależne. Noście czarny kwa-
drat na znak światowej ekonomii!86.
Myśl jest niczym innym, jak procesem, działaniem niepoznawalnego pobudzenia.
To dlatego Nic wywiera na mnie wpływ i dlatego Nic, jako realne istnienie, określa
moją świadomość; wszystko bowiem jest pobudzeniem, rozumianym jako pojedynczy
stan, odarty z wszelkich właściwości, którymi obdarzał go język plemienny'87.
Kiedy społeczeństwo chce uporać się z nieskończonością, albo wyznaczyć jej grani-
ce, ucieka się do konwencji. Dlatego życie przybiera postać (...) wielkiego pokoju
dziecinnego, w którym dzieci grają we wszelkiego rodzaju gry, pełne wymyślonych
reguł; i w tych grach przeżywają rzeczywistość, budują wieże, zamki, forty i mia-
sta, potem je burzą, potem odbudowują wciąż na nowo (...)88.
86 To jedno z głównych haseł UNOWIS-u. Zob. np. ulotka I UNOWIS-u, cytowana
przez Żadową, Poszukiwania i eksperymenty, s. 301.
87 Malewicz, Bóg nie został strącony, teza I, przekł. ang. w: Andersen, t. 1, s. 188.
88 Ibidem, teza 3, w: Andersen, t. 1, s. 189-190.
 
Annotationen