SECUNDUS ADVENTUS
wyobrażeniu Słońca z Dolichenum w Vetus Salina (na terenie
dzisiejszych Węgier) (il. 7)34. Biust młodzieńczego Heliosa
o pięknym obliczu widnieje na tle brązowego dysku-clipeusa,
poza którego pole wybiega siedem długich promieni. Drugi,
równie znakomity wizerunek Solis występuje w miniaturze
tzw. Wergiliusza Watykańskiego (Biblioteka Watykańska)
w ilustracji jednej z Georgik (il. 8)35. W górnej partii miniatury,
na tle nieba, wśród obłoków, ponad sceną pojenia trzody,
pojawia się Sol in suo clipeo. Podobnie jak w wyobrażeniu
z Vetus Salina, tak i tutaj apollińskie oblicze emanuje siedem
promieni. Dodać należy, że miniatura ta pochodzi, jak prze-
konująco dowodzi Johannes de Wit, z 1 poł. V w.36
Jeszcze jeden element w omawianym wizerunku Chrystusa,
mianowicie krzyż w lewej ręce oparty o ramię, znajduje
analogie w niektórych wyobrażeniach Solis. Jako przykład
może służyć relief mitraicki z początku III w. (Luwr), uka-
zujący na obłok u Słońce w półfigurze z glorią promienistą
wokół głowy i masywnym „biczem-berłem" w lewej ręce
(il. 10)37.
W uzupełnieniu tego, co zostało dotąd powiedziane o źród-
łach artystycznych mozaiki w bazylice przy Via Ostiense,
trzeba zauważyć, że także w sztuce chrześcijańskiej występują
podobne motywy ikonograficzne, których znaczenie nie
11. 7. Helios z Dolichenum w Vetus Salina. Repr. wg Fitza. zostało do dziś całkowicie wyjaśnione. Z 1 poł. III w. pochodzi,
obecnie ledwo czytelne, malowidło w katakumbie Kaliksta
w Rzymie ukazujące okręt podczas burzy ze stojącym na jego
pokładzie orantem. Nad wzywającym bożej pomocy czło-
wiekiem pojawia się w clipeusie38 — który zdaniem Otto
Brendela39 jest pierwszym przykładem zastosowania mandorli
w sztuce chrześcijańskiej — półpostać. Od jej głowy odchodzą
dwa długie promienie wybiegające daleko poza clipeus-man-
dorlę. Tajemnicza postać, identyfikowana z aniołem lub
Chrystusem kładzie swą prawicę na głowie oranta40. Sol in
suo clipeo z koroną promienistą na głowie pojawia się także
na sarkofagu z około 300 r. pochodzącym z nekropoli wa-
tykańskiej (Museo Pio Cristiano). Ujęty w trzech czwartych,
występuje w scenie wrzucania Jonasza w paszczę nadpływa-
jącego Ketosa41. Tę samą scenę ukazuje zapewne także
malowidło w katakumbie Kaliksta. Być może, w obydwu
przypadkach, postać w clipeusie obrazuje Sol Salutis42.
Ostatnim z tej grupy zabytkiem, szczególnie interesującym
w kontekście mozaiki rzymskiej, jest wizygocki relief z 1 poł.
VII w. z małego kościoła w Quintanilla de las Vinas ze
Słońcem w clipeusie podtrzymywanym przez dwie unoszące
się viktorie-anioły (il. 11)43.
Artysta nie bardzo biegły w sztuce rzeźbienia, mimo że
otoczył głowę centralnej postaci dziewięcioma promieniami
mającymi kształt płatków słonecznika, jakby w obawie
przed pomyłką w interpretacji, dodał napis „Sol" w polu
dysku. Ta swoista apoteoza Słońca znajduje analogie w sztuce
przedchrześcijańskiej44.
Jakie znaczenie ma zatem przedstawienie w S. Paolo,
którego ikonografia jest tak zależna od tradycyjnego obrazo-
wania bóstwa światła ?
Dzięki pracom przede wszystkim Franza Dolgera45, Hugo
Rahnera46 i Ernsta Kantorowicza47 wiadomo jak powszechna
Aleksandra Wielkiego, z którego głowy emanuje to dwanaście,
to trzynaście długich promieni26. Innym zabytkiem jest
denar z czasów Marka Antoniusza (British Museum) z wize-
runkiem rzymskiej świątyni Słońca, wzniesionej — zdaniem
Margherity Guarducci i Felletti Maj — • w obrębie Circus
Maximus (il. 4)27. Pomiędzy antami schematycznie ukazanej
budowli jawi się Sol in suo clipeo, długowłosy, o pełnej twarzy,
ukazany frontalnie w popiersiu, z dziewięcioma promieniami
wokół głowy, tak jak w mozaikach w S. Paolo28.
Dla wyjaśnienia źródeł artystycznych przedstawienia
w omawianej mozaice najważniejsze wydają się jednak wi-
zerunki Słońca w późnym antyku. Przykładowo wymieńmy:
brązowy medal Karakalli (Berlin) z wyobrażeniem tego cesarza
jako Słońca z dziewięcioma promieniami odchodzącymi od
jego brodatego oblicza29 oraz porfirowy dysk ukazujący
brodatego Serapisa-Heliosa (British Museum) z kalatosem
na głowie okolonej sześcioma, wielkimi promieniami (il. 5)30.
Trzeba dodać, że promienie, rozszerzające się w sposób tak
charakterystyczny dla wizerunku Chrystusa w rzymskiej
bazylice, odnaleźć można w wielu przedstawieniach Słońca
lub innych bóstw z nim utożsamianych. Jako przykład mogą
służyć m.in. malowidła mitraickie, np. z mitreum w Marino31,
gdzie Słońce za pośrednictwem promieni przekazuje energię
Mitrze zabijającemu byka. Niezwykle sugestywny jest też
relief z obliczem brodatego Serapisa przechowywany w Mu-
zeum Grecko-Rzymskim w Aleksandrii (il. 6)32, czy też wy-
kuty na bazie decennaliów na Forum Romanum33 i in.
Najbliższe jednak podobieństwo do obrazu Chrystusa
z S. Paolo odnajdujemy w pochodzącym zapewne z III w.
7
wyobrażeniu Słońca z Dolichenum w Vetus Salina (na terenie
dzisiejszych Węgier) (il. 7)34. Biust młodzieńczego Heliosa
o pięknym obliczu widnieje na tle brązowego dysku-clipeusa,
poza którego pole wybiega siedem długich promieni. Drugi,
równie znakomity wizerunek Solis występuje w miniaturze
tzw. Wergiliusza Watykańskiego (Biblioteka Watykańska)
w ilustracji jednej z Georgik (il. 8)35. W górnej partii miniatury,
na tle nieba, wśród obłoków, ponad sceną pojenia trzody,
pojawia się Sol in suo clipeo. Podobnie jak w wyobrażeniu
z Vetus Salina, tak i tutaj apollińskie oblicze emanuje siedem
promieni. Dodać należy, że miniatura ta pochodzi, jak prze-
konująco dowodzi Johannes de Wit, z 1 poł. V w.36
Jeszcze jeden element w omawianym wizerunku Chrystusa,
mianowicie krzyż w lewej ręce oparty o ramię, znajduje
analogie w niektórych wyobrażeniach Solis. Jako przykład
może służyć relief mitraicki z początku III w. (Luwr), uka-
zujący na obłok u Słońce w półfigurze z glorią promienistą
wokół głowy i masywnym „biczem-berłem" w lewej ręce
(il. 10)37.
W uzupełnieniu tego, co zostało dotąd powiedziane o źród-
łach artystycznych mozaiki w bazylice przy Via Ostiense,
trzeba zauważyć, że także w sztuce chrześcijańskiej występują
podobne motywy ikonograficzne, których znaczenie nie
11. 7. Helios z Dolichenum w Vetus Salina. Repr. wg Fitza. zostało do dziś całkowicie wyjaśnione. Z 1 poł. III w. pochodzi,
obecnie ledwo czytelne, malowidło w katakumbie Kaliksta
w Rzymie ukazujące okręt podczas burzy ze stojącym na jego
pokładzie orantem. Nad wzywającym bożej pomocy czło-
wiekiem pojawia się w clipeusie38 — który zdaniem Otto
Brendela39 jest pierwszym przykładem zastosowania mandorli
w sztuce chrześcijańskiej — półpostać. Od jej głowy odchodzą
dwa długie promienie wybiegające daleko poza clipeus-man-
dorlę. Tajemnicza postać, identyfikowana z aniołem lub
Chrystusem kładzie swą prawicę na głowie oranta40. Sol in
suo clipeo z koroną promienistą na głowie pojawia się także
na sarkofagu z około 300 r. pochodzącym z nekropoli wa-
tykańskiej (Museo Pio Cristiano). Ujęty w trzech czwartych,
występuje w scenie wrzucania Jonasza w paszczę nadpływa-
jącego Ketosa41. Tę samą scenę ukazuje zapewne także
malowidło w katakumbie Kaliksta. Być może, w obydwu
przypadkach, postać w clipeusie obrazuje Sol Salutis42.
Ostatnim z tej grupy zabytkiem, szczególnie interesującym
w kontekście mozaiki rzymskiej, jest wizygocki relief z 1 poł.
VII w. z małego kościoła w Quintanilla de las Vinas ze
Słońcem w clipeusie podtrzymywanym przez dwie unoszące
się viktorie-anioły (il. 11)43.
Artysta nie bardzo biegły w sztuce rzeźbienia, mimo że
otoczył głowę centralnej postaci dziewięcioma promieniami
mającymi kształt płatków słonecznika, jakby w obawie
przed pomyłką w interpretacji, dodał napis „Sol" w polu
dysku. Ta swoista apoteoza Słońca znajduje analogie w sztuce
przedchrześcijańskiej44.
Jakie znaczenie ma zatem przedstawienie w S. Paolo,
którego ikonografia jest tak zależna od tradycyjnego obrazo-
wania bóstwa światła ?
Dzięki pracom przede wszystkim Franza Dolgera45, Hugo
Rahnera46 i Ernsta Kantorowicza47 wiadomo jak powszechna
Aleksandra Wielkiego, z którego głowy emanuje to dwanaście,
to trzynaście długich promieni26. Innym zabytkiem jest
denar z czasów Marka Antoniusza (British Museum) z wize-
runkiem rzymskiej świątyni Słońca, wzniesionej — zdaniem
Margherity Guarducci i Felletti Maj — • w obrębie Circus
Maximus (il. 4)27. Pomiędzy antami schematycznie ukazanej
budowli jawi się Sol in suo clipeo, długowłosy, o pełnej twarzy,
ukazany frontalnie w popiersiu, z dziewięcioma promieniami
wokół głowy, tak jak w mozaikach w S. Paolo28.
Dla wyjaśnienia źródeł artystycznych przedstawienia
w omawianej mozaice najważniejsze wydają się jednak wi-
zerunki Słońca w późnym antyku. Przykładowo wymieńmy:
brązowy medal Karakalli (Berlin) z wyobrażeniem tego cesarza
jako Słońca z dziewięcioma promieniami odchodzącymi od
jego brodatego oblicza29 oraz porfirowy dysk ukazujący
brodatego Serapisa-Heliosa (British Museum) z kalatosem
na głowie okolonej sześcioma, wielkimi promieniami (il. 5)30.
Trzeba dodać, że promienie, rozszerzające się w sposób tak
charakterystyczny dla wizerunku Chrystusa w rzymskiej
bazylice, odnaleźć można w wielu przedstawieniach Słońca
lub innych bóstw z nim utożsamianych. Jako przykład mogą
służyć m.in. malowidła mitraickie, np. z mitreum w Marino31,
gdzie Słońce za pośrednictwem promieni przekazuje energię
Mitrze zabijającemu byka. Niezwykle sugestywny jest też
relief z obliczem brodatego Serapisa przechowywany w Mu-
zeum Grecko-Rzymskim w Aleksandrii (il. 6)32, czy też wy-
kuty na bazie decennaliów na Forum Romanum33 i in.
Najbliższe jednak podobieństwo do obrazu Chrystusa
z S. Paolo odnajdujemy w pochodzącym zapewne z III w.
7