PIOTR KRASNY
fasadą. Wewnętrzne elewacje nawy i prezbiterium zo-
stały podzielone przy pomocy korynckich pilastrów,
wspierających gzyms mocno wyłamany nad ich głowi-
cami. Klasztor był niewielkim piętrowym budynkiem,
przylegającym do świątyni.
Z przytoczonych ustaleń wynika, że kościół w Ku-
pinie został wzniesiony na planie charakterystycznym
dla kannelitańskich świątyń i nie wyróżniał się niczym
szczególnym spośród polskich kościołów tego zako-
nu11. Nie jest więc możliwe wyjaśnienie, na czym pole-
gał udział de Wittego w jego budowie.
C z o r t k ó w. Zdaniem autorów katalogu zabytków
Ukrainy w wieku XVIII dokonano przekształcenia po-
łudniowo-zachodniego skrzydła zamku Potockich w
Czortkowie, polegającego na zamianie baszt w ryzality,
pomiędzy które wbudowano taras widokowy12. Za ta-
kim datowaniem tej przebudowy przemawiają zarówno
jej formy architektoniczne (sklepienia żaglaste sal par-
tem w ryzalitach13), jak i dzieje czortkowskiego zamku.
Rezydencja ta została założona na początku XVII w.
przez Golskich, około połowy tego stulecia przeszła w
ręce Potockich, a po roku 1676 znalazła się w granicach
Turcji. Była ona stosunkowo silnie ufortyfikowana, co
umożliwiało kilkakrotne podjęcie jej obrony podczas
toczonych na Podolu wojen. Po traktacie karłowickim
(1699) zamek czortkowski stał się powtórnie własnością
Potockich14, a stopniowe unormowanie stosunków pol-
sko-tureckich pozwoliło na rezygnację z jego obronnej
funkcji.
Można przypuszczać, że na przebudowę zamku zde-
cydował się mąż Marii z Kątskich, Eustachy Potocki,
podejmujący liczne prestiżowe fundacje artystyczne (m.
in. pałac w Radzyniu, wnętrza pałacu Bruhlów-Potoc-
kich w Warszawie, zabudowa Mariensztatu)15 i właśnie
tę "fabrykę" miał omówić z nim (a może z jego żoną?)
Jan de Witte w lecie 1763 r. Przy takim założeniu, prace
w Czortkowie byłyby prowadzone mniej więcej w tym
samym czasie, co podjęta w roku 1764 przebudowa
skrzydła od strony Wisły Zamku Królewskiego w War-
szawie (Jakub Fontana, Victor Luis), podczas której
planowano dostawić do wschodniej elewacji tej budowli
rozległy taras16. Na projekcie przebudowy warsza-
wskiego zamku autorstwa Fontany (1766) taras ten jest
wciśnięty między wydatne ryzality17, tak jak w podol-
skiej rezydencji Potockich, co może sugerować jakieś
powiązania obu tych budowli. Taką sugestię zdają się
potwierdzać zachowane w Archiwum Roskim listy róż-
nych osób do Marii Potockiej z roku 1766, relacjonujące
dokładnie prace budowlane na Zamku Królewskim18.
Od końca XVIII w. zamek w Czortkowie począł
popadać w minę19. Proces jego destmkcji przerwał do-
piero remont przeprowadzony na początku wieku XX20.
W południowo-zachodnim skrzydle zamku całkowite-
mu zniszczeniu uległy niestety dachy, przykrycia sal
pierwszego piętra oraz podziały i detal architektoniczny
zewnętrznych elewacji21. Zniszczenia te wykluczają
podjęcie analizy stylistycznej, która mogłaby zweryfi-
kować przedstawione wyżej hipotezy. Można mieć na-
dzieję, że pierwotny wygląd został utrwalony na rysun-
kach z Biblioteki Pawlikowskich (1. 3057, 3058)22,
znajdujących się obecnie w zbiorach ukraińskich23.
Krzywcze były ośrodkiem dóbr, które Maria z
Kątskich wniosła w posagu Eustachemu Potockiemu w
roku 174124. Na wschód od tego miasta znajdował się
założony w pierwszej połowie XVII w. zamek, zaliczo-
ny przez Aleksandra Czołowskiego do okazalszych za-
meczków podolskich. W drugiej połowie XIX w. roze-
brano jednak niemal całą budowlę, pozostawiając tylko
dwie baszty, łączącą je kurtynę i budynekbramny25. Tak
jak w Czortkowie, na ich zewnętrznych elewacjach nie
zachowały się podziały i detal architektoniczny"6.
W minach zamku nie można wyróżnić elementów
pochodzących z XVIII w. choć budowla ta potrzebowa-
ła z pewnością naprawy po walkach toczonych o nią w
poprzednim stuleciu. Nie jest więc możliwe rozstrzyg-
nięcie, czy Jan de Witte tylko exaniinowałmieysce, czy
też podjął w Krzywczach jakieś prace budowlane.
Przypisy
1. Z. HORNUNG, Jan de Witte. Architekt kościoła domini-
kanów we Lwowie. Red. J. Kowalczyk. Warszawa 1995.
2. Ibidem, s. 59.
3. Ibidem, s. 60.
4. Archiwum Państwowe w Krakowie-Sekcja na Wawelu,
Archiwum Potockich z Krzeszowic, sygn. 3223: Listy
różnych osób do Marii zKątskich Potockiej, list XX 1/26.
5. Motywy architektoniczne zastosowane przez de Wittego w
kościele dominikanów we Lwowie należą do form używa-
nych powszechnie przez architektów działających w XVIII
wieku we Włoszech i na terenach monarchii Habsburgów
(por. A. MIŁOBĘDZKI, Wiedeńskie kościoły centralno-
podlużne a późnobarokowa architektura ziem polskich.
"Rocznik Historii Sztuki" XVI,1987 s. 290-291.
296
fasadą. Wewnętrzne elewacje nawy i prezbiterium zo-
stały podzielone przy pomocy korynckich pilastrów,
wspierających gzyms mocno wyłamany nad ich głowi-
cami. Klasztor był niewielkim piętrowym budynkiem,
przylegającym do świątyni.
Z przytoczonych ustaleń wynika, że kościół w Ku-
pinie został wzniesiony na planie charakterystycznym
dla kannelitańskich świątyń i nie wyróżniał się niczym
szczególnym spośród polskich kościołów tego zako-
nu11. Nie jest więc możliwe wyjaśnienie, na czym pole-
gał udział de Wittego w jego budowie.
C z o r t k ó w. Zdaniem autorów katalogu zabytków
Ukrainy w wieku XVIII dokonano przekształcenia po-
łudniowo-zachodniego skrzydła zamku Potockich w
Czortkowie, polegającego na zamianie baszt w ryzality,
pomiędzy które wbudowano taras widokowy12. Za ta-
kim datowaniem tej przebudowy przemawiają zarówno
jej formy architektoniczne (sklepienia żaglaste sal par-
tem w ryzalitach13), jak i dzieje czortkowskiego zamku.
Rezydencja ta została założona na początku XVII w.
przez Golskich, około połowy tego stulecia przeszła w
ręce Potockich, a po roku 1676 znalazła się w granicach
Turcji. Była ona stosunkowo silnie ufortyfikowana, co
umożliwiało kilkakrotne podjęcie jej obrony podczas
toczonych na Podolu wojen. Po traktacie karłowickim
(1699) zamek czortkowski stał się powtórnie własnością
Potockich14, a stopniowe unormowanie stosunków pol-
sko-tureckich pozwoliło na rezygnację z jego obronnej
funkcji.
Można przypuszczać, że na przebudowę zamku zde-
cydował się mąż Marii z Kątskich, Eustachy Potocki,
podejmujący liczne prestiżowe fundacje artystyczne (m.
in. pałac w Radzyniu, wnętrza pałacu Bruhlów-Potoc-
kich w Warszawie, zabudowa Mariensztatu)15 i właśnie
tę "fabrykę" miał omówić z nim (a może z jego żoną?)
Jan de Witte w lecie 1763 r. Przy takim założeniu, prace
w Czortkowie byłyby prowadzone mniej więcej w tym
samym czasie, co podjęta w roku 1764 przebudowa
skrzydła od strony Wisły Zamku Królewskiego w War-
szawie (Jakub Fontana, Victor Luis), podczas której
planowano dostawić do wschodniej elewacji tej budowli
rozległy taras16. Na projekcie przebudowy warsza-
wskiego zamku autorstwa Fontany (1766) taras ten jest
wciśnięty między wydatne ryzality17, tak jak w podol-
skiej rezydencji Potockich, co może sugerować jakieś
powiązania obu tych budowli. Taką sugestię zdają się
potwierdzać zachowane w Archiwum Roskim listy róż-
nych osób do Marii Potockiej z roku 1766, relacjonujące
dokładnie prace budowlane na Zamku Królewskim18.
Od końca XVIII w. zamek w Czortkowie począł
popadać w minę19. Proces jego destmkcji przerwał do-
piero remont przeprowadzony na początku wieku XX20.
W południowo-zachodnim skrzydle zamku całkowite-
mu zniszczeniu uległy niestety dachy, przykrycia sal
pierwszego piętra oraz podziały i detal architektoniczny
zewnętrznych elewacji21. Zniszczenia te wykluczają
podjęcie analizy stylistycznej, która mogłaby zweryfi-
kować przedstawione wyżej hipotezy. Można mieć na-
dzieję, że pierwotny wygląd został utrwalony na rysun-
kach z Biblioteki Pawlikowskich (1. 3057, 3058)22,
znajdujących się obecnie w zbiorach ukraińskich23.
Krzywcze były ośrodkiem dóbr, które Maria z
Kątskich wniosła w posagu Eustachemu Potockiemu w
roku 174124. Na wschód od tego miasta znajdował się
założony w pierwszej połowie XVII w. zamek, zaliczo-
ny przez Aleksandra Czołowskiego do okazalszych za-
meczków podolskich. W drugiej połowie XIX w. roze-
brano jednak niemal całą budowlę, pozostawiając tylko
dwie baszty, łączącą je kurtynę i budynekbramny25. Tak
jak w Czortkowie, na ich zewnętrznych elewacjach nie
zachowały się podziały i detal architektoniczny"6.
W minach zamku nie można wyróżnić elementów
pochodzących z XVIII w. choć budowla ta potrzebowa-
ła z pewnością naprawy po walkach toczonych o nią w
poprzednim stuleciu. Nie jest więc możliwe rozstrzyg-
nięcie, czy Jan de Witte tylko exaniinowałmieysce, czy
też podjął w Krzywczach jakieś prace budowlane.
Przypisy
1. Z. HORNUNG, Jan de Witte. Architekt kościoła domini-
kanów we Lwowie. Red. J. Kowalczyk. Warszawa 1995.
2. Ibidem, s. 59.
3. Ibidem, s. 60.
4. Archiwum Państwowe w Krakowie-Sekcja na Wawelu,
Archiwum Potockich z Krzeszowic, sygn. 3223: Listy
różnych osób do Marii zKątskich Potockiej, list XX 1/26.
5. Motywy architektoniczne zastosowane przez de Wittego w
kościele dominikanów we Lwowie należą do form używa-
nych powszechnie przez architektów działających w XVIII
wieku we Włoszech i na terenach monarchii Habsburgów
(por. A. MIŁOBĘDZKI, Wiedeńskie kościoły centralno-
podlużne a późnobarokowa architektura ziem polskich.
"Rocznik Historii Sztuki" XVI,1987 s. 290-291.
296