Oblicza karykatury w portretach imaginacyjnych Władysława Hasiora
321
16. W. Hasior, Oświatowiec, 1984 - własność
Muzeum Tatrzańskie, Zakopane
roszczącej sobie prawo do autorytetu. W takim wypadku dowcip jest formą buntu wobec
autorytetu, próbą uwolnienia się od presji wywieranej przez tego rodzaju autorytety"68.
Karykatura jest wyrazem sprzeciwu. Pozwalając na ujście frustracjom humor tego typu
używany bywał i bywa nadal jako wentyl bezpieczeństwa, umożliwiając przetrwanie
w czasach napięć społeczno-politycznych - inna sprawa, iż tego typu „wentyl" często
hamuje bardziej radykalne działania skierowane przeciw władzy, z czego ta nie zapomina
skorzystać, wspierając „po cichu" zabarwione satyrą wypowiedzi.
Jednak mimo całej dwuznaczności stosunków na linii władza-artyści Hasiorowe portrety,
pokazujące „obsadę społeczną PRL-u", prezentujące gwiazdy kurortu, robotników,
przedstawicieli władzy i działaczy, można uznać za rodzaj ośmieszającej broni, dokumentującej,
komentującej i kontestującej zarazem wizjęjedynie słusznego socjalistycznego porządku.
Epoka PRL-u była konsekwentnie utrwalana na zdjęciach robionych przez artystę,
zainteresowanego jednak nie tylko wypaczeniami systemu, ale i pytającego, jak zideologi-
zowaną rzeczywistość postrzega zwykły człowiek. Prowadząc fotograficzną dokumentację
68 Ibid., s. 132-133.
321
16. W. Hasior, Oświatowiec, 1984 - własność
Muzeum Tatrzańskie, Zakopane
roszczącej sobie prawo do autorytetu. W takim wypadku dowcip jest formą buntu wobec
autorytetu, próbą uwolnienia się od presji wywieranej przez tego rodzaju autorytety"68.
Karykatura jest wyrazem sprzeciwu. Pozwalając na ujście frustracjom humor tego typu
używany bywał i bywa nadal jako wentyl bezpieczeństwa, umożliwiając przetrwanie
w czasach napięć społeczno-politycznych - inna sprawa, iż tego typu „wentyl" często
hamuje bardziej radykalne działania skierowane przeciw władzy, z czego ta nie zapomina
skorzystać, wspierając „po cichu" zabarwione satyrą wypowiedzi.
Jednak mimo całej dwuznaczności stosunków na linii władza-artyści Hasiorowe portrety,
pokazujące „obsadę społeczną PRL-u", prezentujące gwiazdy kurortu, robotników,
przedstawicieli władzy i działaczy, można uznać za rodzaj ośmieszającej broni, dokumentującej,
komentującej i kontestującej zarazem wizjęjedynie słusznego socjalistycznego porządku.
Epoka PRL-u była konsekwentnie utrwalana na zdjęciach robionych przez artystę,
zainteresowanego jednak nie tylko wypaczeniami systemu, ale i pytającego, jak zideologi-
zowaną rzeczywistość postrzega zwykły człowiek. Prowadząc fotograficzną dokumentację
68 Ibid., s. 132-133.