628
IN Memoriam
wszystkim jako źródło wykluczeń, z drugiej jed-
nak - dzieła postrzega jako część tegoż dyskursu.
Gdyby jednak zgodzić się z Rancierem, który defi-
niuje dyskurs, jako to, co nie podlega wyklucze-
niu21 - sprawa ta komplikuje się.
Piotra Piotrowskiego interesuje wyraźnie rela-
cja sztuki i polityki. Politykę definiuje on na wzór
Ranciereowskiego dissensusu, albo - jak czyni to
Mouffe - tego, co powraca po zdominowanym
przez liberalną demokrację, kapitalizm i globaliza-
cję Fukuyamowskim „końcu historii"22. Ranciere
uprzywilejowuje marksizm jako „metapolitykę" -
„myśl, która chce dojść do końca politycznych
sporów [...] przechodząc od pozorów demokracji
i form państwowych do infrasceny podziemnych
ruchów i energii, która generuje te ruchy"23. Z taką
definicją Ranciere'a, według którego polityka „nie
jest sprawowaniem władzy, ani walką o władzę"24,
polemizuje Alain Badiou, wskazując na „metapo-
litykę" Ranciere'a jako rodzaj - potępianej przez
obu - filozofii politycznej25. Zamiast tego Badiou
proponuje politykę jako „procedurę prawdy",
znacznie bardziej radykalną, niż Ranciere 'owska.
Piotrowski jednak do Badiou nie odnosi się niemal
wcale. Dodatkowo - w Agorafilii - „historyk sztu-
ki" definiuje swoją postawę krytyczną, przytacza-
jąc spór Louisa Althussera z Karolem Marksem,
dotyczący definicji ideologii, i opowiadając się
w nim po stronie Althussera - zajmuje postawę
mniej radykalną26. Taką, która umożliwia zdefi-
niowanie komunizmu jako ideologii właśnie.
W książce Sztuka według polityki. Od Melancholii
do Pasji definiuje politykę jako konflikt27, stwier-
dzając jednak jasno, że sztuka nie jest jedynie wy-
razem procesów politycznych czy ich ilustracją,
lecz „aktywnym aktorem pracującym w przestrze-
ni publicznej"28. Książka ta jest niezwykle istotna
nie tylko dlatego, że omawia wzajemne relacje po-
lityki i sztuki, ale także i dlatego, że - nawiązując
do tytułu znanej pracy teoretycznej Josepha Kos-
sutha - przychyla się do tych tekstów teoretycz-
nych, które przyznają sztuce miejsce, któremu nie
sprostała filozofia, uwikłana w rozważania ontolo-
giczne, z którym to uwikłaniem nieustannie bory-
kał się na gruncie językowym już Derrida, zmu-
szony do uporczywych obostrzeń. Kluczowym
21 Jacques RANCIERE, Estetyka jako polityka, tłum.
Julian Kutyła, Paweł Mościcki, Warszawa 2007, s. 25.
22 Francis FUKUYAMA, Koniec historii i ostatni czło-
wiek, tłum. Tomasz Bieroń, Marek Wichrowski, Poznań
2000 (1. wyd. oryginalne 1992).
23 RANCIERE, op. cit., s. 31.
24 Ibid., s.24.
25 Alain BADIOU, Metapolitics, London, 2005, s. 116-
119.
rozdziałem pracy jest Agorafobia po komunizmie,
gdyż stanowi ona istotne wprowadzenie do wydanej
w trzy lata później książki Agorajilia. Sztuka i demo-
kracja w postkomunistycznej Europie. W rozdziale
tym, bodajże po raz pierwszy, Piotrowski aplikuje ka-
tegorie, w których formułowana jest krytyka postko-
lonialna do postkomunistycznej Europy, omawiając
casus polski (było to szczególnym polem namysłu au-
tora w pracy nad jego ostatnią i niedokończoną książ-
ką). Rozdział stanowi interesującą całość z tekstem
Dekady i rozdziałem Znaczeń modernizmu odnoszą-
cym się do lat 80. Choć w Sztuce według polityki za-
pleczem teoretycznym Piotrowskiego jest postkolo-
nializm Homi Bhabhy i teksty Rosalyn Deutsche,
całość ta zdaje się funkcjonować raczej w ramach dys-
kursu posthegemonicznego, szczególnie w wydaniu
Antonio Gramsciego, który definiuje hegemonię dys-
kutując z tekstami klasycznego marksizmu29. W tek-
stach Piotrowskiego (od Dekady po Sztukę według po-
lityki) dyskurs posthegemoniczny można by zastosować
do opisywanego przez autora procesu zawłaszczenia
transformacji ustrojowej przez kościół katolicki, który
zdaje się być zakotwiczony w dynamice lat 70.
Agorajilia przynosi istotny zwrot w metodologii
Piotrowskiego. Pojęcie Europy Środkowo-Wschod-
niej pojawia się tu w rozumieniu Europy postkomuni-
stycznej (zdefiniowanej tak w tytule publikacji), po
raz pierwszy uwzględniającej także Rosję. Piotrowski
pozycjonuje się w ramach dyskursu postkomunistycz-
nego, przywołując teorię Susan Buck-Morss i znacz-
nie obszerniej - Borisa Groysa. Te fragmenty są dla
badaczy sztuki Europy Środkowo-Wschodniej szcze-
gólnie cenne, bowiem w Awangardzie w cieniu Jałty
brakuje kontekstu sztuki Związku Radzieckiego,
choćby SotsArtu, czy konceptualizmu moskiewskiego
i brakuje odniesień do aparatu teoretycznego Borisa
Groysa, który - wraz z Piotrem Piotrowskim - teore-
tycznie wyczerpuje właśnie pojęcie Europy Środko-
wo-Wschodniej. Należy jednak wspomnieć, że jest to
także, a może - tym bardziej - istotny brak tekstów
Groysa, który nie odnosi się niemalże do Europy Środ-
kowo-Wschodniej. Nie sposób bowiem wyizolować
tych wątków, szczególnie w perspektywie zimnej woj-
ny, krytyki neoliberalizmu i globalizmu.
Istotnym wątkiem Agorafilii jest próba aplikacji
dyskursu postkolonialnego do wyjątkowej sytuacji
26 Piotr PIOTROWSKI, Agorajilia. Sztuka i demokracja
w postkomunistycznej Europie, Poznań 2010, s. 85-86.
27 Piotr PIOTROWSKI, Sztuka według polityki. Od Melan-
cholii do Pasji, Kraków 2007, s. 8.
28 Ibid.
29 Antonio GRAMSCI, „Hegemony, Relations of Force,
Historical Bloc", [w:] The Gramsci Reader. Selected Wri-
tings 1916-1935, red. David FORGACS, New York 2000,
s. 191.
IN Memoriam
wszystkim jako źródło wykluczeń, z drugiej jed-
nak - dzieła postrzega jako część tegoż dyskursu.
Gdyby jednak zgodzić się z Rancierem, który defi-
niuje dyskurs, jako to, co nie podlega wyklucze-
niu21 - sprawa ta komplikuje się.
Piotra Piotrowskiego interesuje wyraźnie rela-
cja sztuki i polityki. Politykę definiuje on na wzór
Ranciereowskiego dissensusu, albo - jak czyni to
Mouffe - tego, co powraca po zdominowanym
przez liberalną demokrację, kapitalizm i globaliza-
cję Fukuyamowskim „końcu historii"22. Ranciere
uprzywilejowuje marksizm jako „metapolitykę" -
„myśl, która chce dojść do końca politycznych
sporów [...] przechodząc od pozorów demokracji
i form państwowych do infrasceny podziemnych
ruchów i energii, która generuje te ruchy"23. Z taką
definicją Ranciere'a, według którego polityka „nie
jest sprawowaniem władzy, ani walką o władzę"24,
polemizuje Alain Badiou, wskazując na „metapo-
litykę" Ranciere'a jako rodzaj - potępianej przez
obu - filozofii politycznej25. Zamiast tego Badiou
proponuje politykę jako „procedurę prawdy",
znacznie bardziej radykalną, niż Ranciere 'owska.
Piotrowski jednak do Badiou nie odnosi się niemal
wcale. Dodatkowo - w Agorafilii - „historyk sztu-
ki" definiuje swoją postawę krytyczną, przytacza-
jąc spór Louisa Althussera z Karolem Marksem,
dotyczący definicji ideologii, i opowiadając się
w nim po stronie Althussera - zajmuje postawę
mniej radykalną26. Taką, która umożliwia zdefi-
niowanie komunizmu jako ideologii właśnie.
W książce Sztuka według polityki. Od Melancholii
do Pasji definiuje politykę jako konflikt27, stwier-
dzając jednak jasno, że sztuka nie jest jedynie wy-
razem procesów politycznych czy ich ilustracją,
lecz „aktywnym aktorem pracującym w przestrze-
ni publicznej"28. Książka ta jest niezwykle istotna
nie tylko dlatego, że omawia wzajemne relacje po-
lityki i sztuki, ale także i dlatego, że - nawiązując
do tytułu znanej pracy teoretycznej Josepha Kos-
sutha - przychyla się do tych tekstów teoretycz-
nych, które przyznają sztuce miejsce, któremu nie
sprostała filozofia, uwikłana w rozważania ontolo-
giczne, z którym to uwikłaniem nieustannie bory-
kał się na gruncie językowym już Derrida, zmu-
szony do uporczywych obostrzeń. Kluczowym
21 Jacques RANCIERE, Estetyka jako polityka, tłum.
Julian Kutyła, Paweł Mościcki, Warszawa 2007, s. 25.
22 Francis FUKUYAMA, Koniec historii i ostatni czło-
wiek, tłum. Tomasz Bieroń, Marek Wichrowski, Poznań
2000 (1. wyd. oryginalne 1992).
23 RANCIERE, op. cit., s. 31.
24 Ibid., s.24.
25 Alain BADIOU, Metapolitics, London, 2005, s. 116-
119.
rozdziałem pracy jest Agorafobia po komunizmie,
gdyż stanowi ona istotne wprowadzenie do wydanej
w trzy lata później książki Agorajilia. Sztuka i demo-
kracja w postkomunistycznej Europie. W rozdziale
tym, bodajże po raz pierwszy, Piotrowski aplikuje ka-
tegorie, w których formułowana jest krytyka postko-
lonialna do postkomunistycznej Europy, omawiając
casus polski (było to szczególnym polem namysłu au-
tora w pracy nad jego ostatnią i niedokończoną książ-
ką). Rozdział stanowi interesującą całość z tekstem
Dekady i rozdziałem Znaczeń modernizmu odnoszą-
cym się do lat 80. Choć w Sztuce według polityki za-
pleczem teoretycznym Piotrowskiego jest postkolo-
nializm Homi Bhabhy i teksty Rosalyn Deutsche,
całość ta zdaje się funkcjonować raczej w ramach dys-
kursu posthegemonicznego, szczególnie w wydaniu
Antonio Gramsciego, który definiuje hegemonię dys-
kutując z tekstami klasycznego marksizmu29. W tek-
stach Piotrowskiego (od Dekady po Sztukę według po-
lityki) dyskurs posthegemoniczny można by zastosować
do opisywanego przez autora procesu zawłaszczenia
transformacji ustrojowej przez kościół katolicki, który
zdaje się być zakotwiczony w dynamice lat 70.
Agorajilia przynosi istotny zwrot w metodologii
Piotrowskiego. Pojęcie Europy Środkowo-Wschod-
niej pojawia się tu w rozumieniu Europy postkomuni-
stycznej (zdefiniowanej tak w tytule publikacji), po
raz pierwszy uwzględniającej także Rosję. Piotrowski
pozycjonuje się w ramach dyskursu postkomunistycz-
nego, przywołując teorię Susan Buck-Morss i znacz-
nie obszerniej - Borisa Groysa. Te fragmenty są dla
badaczy sztuki Europy Środkowo-Wschodniej szcze-
gólnie cenne, bowiem w Awangardzie w cieniu Jałty
brakuje kontekstu sztuki Związku Radzieckiego,
choćby SotsArtu, czy konceptualizmu moskiewskiego
i brakuje odniesień do aparatu teoretycznego Borisa
Groysa, który - wraz z Piotrem Piotrowskim - teore-
tycznie wyczerpuje właśnie pojęcie Europy Środko-
wo-Wschodniej. Należy jednak wspomnieć, że jest to
także, a może - tym bardziej - istotny brak tekstów
Groysa, który nie odnosi się niemalże do Europy Środ-
kowo-Wschodniej. Nie sposób bowiem wyizolować
tych wątków, szczególnie w perspektywie zimnej woj-
ny, krytyki neoliberalizmu i globalizmu.
Istotnym wątkiem Agorafilii jest próba aplikacji
dyskursu postkolonialnego do wyjątkowej sytuacji
26 Piotr PIOTROWSKI, Agorajilia. Sztuka i demokracja
w postkomunistycznej Europie, Poznań 2010, s. 85-86.
27 Piotr PIOTROWSKI, Sztuka według polityki. Od Melan-
cholii do Pasji, Kraków 2007, s. 8.
28 Ibid.
29 Antonio GRAMSCI, „Hegemony, Relations of Force,
Historical Bloc", [w:] The Gramsci Reader. Selected Wri-
tings 1916-1935, red. David FORGACS, New York 2000,
s. 191.