Leon Tarasewicz
Nie ma „nienaturalnych” kolorów. Ani w sztuce, ani w naturze. Wie-
dział to mnich Nektariusz z Supraśla, wie o tym dzisiaj Leon Tarasewicz.
Może to właśnie w niego wcielił się „uśpiony duch antyku”? Może nie
ma dziś innej drogi do odrodzenia ikony, jak schylić się nad okruchami
dawnych fresków, pozbierać je pieczołowicie, podnieść i scalić w monu-
mentalną, abstrakcyjną Ikonę Przemienienia? Przemienienia pejzażu,
obrazu światła i świata. I przemienienia sztuki.
1999
Nie ma „nienaturalnych” kolorów. Ani w sztuce, ani w naturze. Wie-
dział to mnich Nektariusz z Supraśla, wie o tym dzisiaj Leon Tarasewicz.
Może to właśnie w niego wcielił się „uśpiony duch antyku”? Może nie
ma dziś innej drogi do odrodzenia ikony, jak schylić się nad okruchami
dawnych fresków, pozbierać je pieczołowicie, podnieść i scalić w monu-
mentalną, abstrakcyjną Ikonę Przemienienia? Przemienienia pejzażu,
obrazu światła i świata. I przemienienia sztuki.
1999