jąca tekst Statutów wiślickich w polskim przekładzie
Świętosława z Wojcieszyna (ryc. 6)36.
Natomiast drzeworyt w Commune primlegium
zapoczątkował w grafice polskiej w. XVI i XVII
całą serię przedstawień obrad sejmu i senatu. Przyj-
rzyjmy się kilku z nich.
Autor drzeworytu Statutów i przywilejów koron-
nych Jana Herburta (ryc. 7) pozostawił tylko jeden
z trzech elementów drzeworytu Statutu Łaskiego —
właśnie kompozycję figuralną o charakterze histo-
rycznym, ujętą w duchu nowożytnego realizmu,
pominął natomiast elementy heraldyczne i kosmo-
graf! czne przedstawienia37. W miejsce koncentry-
cznych kręgów jako zasady budowy kompozycji
pojawiła się trójwymiarowa konstrukcja przestrzeni
w myśl wytycznych perspektywy geometrycznej.
Obrady toczą się w konkretnym wnętrzu monu-
mentalnej sali, któremu jednak trudno przyznać
cechy w pełni realistyczne. Perspektywa, choć nie
została zastosowana w pełni konsekwentnie, rządzi
także układem grup ludzkich. W stosunku do
drzeworytu w Statucie Łaskiego wzrosła poważnie
liczebność tłumu wypełniającego salę; rozmieszczono
go też nieco inaczej. Grupując postacie senatorów
w zamknięty czworobok i ustawiając tłum szla-
checki na jego czterech narożnikach, miał artysta
na celu przede wszystkim podkreślenie perspektywi-
cznego skrótu przestrzeni komnaty. Podobnie jak
na wcześniejszym drzeworycie wyodrębniono wy-
raźnie kanclerza z opieczętowanym dyplomem w rę-
kach oraz marszałka z laską; obaj znaleźli się tuż
obok tronu po jego prawej stronie. Brak natomiast
drugiej postaci z laską i skupionego wokół niej
tłumu na pierwszym planie. Dalszą cechę odróżnia-
jącą tę kompozycję od poprzedniej stanowi jej
całkowita statyczność, brak jakiejkolwiek akcji,
która precyzowałaby bliżej moment obrad.
Podkreślone tu cechy wystąpiły jeszcze jaskrawiej
na miedziorycie Tomasza Tretera, zamieszczonym
w jego Theatrum virtutum D. Stanislai Hosii, wy-
5. Maksymilian I w otoczeniu elektorów, drzeworyt w norym-
berskim druku okolicznościowym z r. 1495 (wg Schottenlohera)
danym w Rzymie w r. 1588 (ryc. 8) oraz na nieco
odeń różnym pierwowzorze rysunkowym38. Ten
żywy, swobodny szkic, który stanowi zapewne
wierny dokument ikonograficzny, podkreśla jeszcze
dobitniej rozmiary sali obrad i liczbę zgromadzo-
36 Statut wiślicki w przekładzie polskim Świętosława Mikołaja Szarffenberga, Kraków 1570. Drzeworyt sygnowany
z Wojcieszyna; odpis z r. 1449, sporządzony przez Mikołaja WS/IB. Nagler rozwiązuje sygnaturę jako inicjały dwóch
Suleda, mieszczanina i burmistrza warckiego; Biblioteka Czarto- artystów — rysownika i rytownika. Jednym z nich miałby
ryskich, rkps nr 1418. Najstarsze ze znanych przedstawień być Jórg Bruckner, rysownik i drzeworytnik wrocławski,
sejmu w Czechach, pochodzące z przełomu w. XV i XVI, czynny około r. 1560, który wykonywał liczne prace dla oficyn
było malowidłem ściennym. Od roku 1530 spotykamy szereg krakowskich (G. K. Nagler, Die Monogrammisten, Miinchen
drzeworytów o tym temacie w drukach konstytucji sejmów und Leipzig, III, nr 1953; V, nr 1925).
czeskich (J. Kraćalova, Renesancni nastenne malby zamku 38 Tabl. 21 na s. 43. Pierwowzór rysunkowy tego miedzio-
Bechyne, Umeni XI, Praha 1963, s. 32, 34, ryc. na s. 36). rytu znajdował się do drugiej wojny światowej w zbiorach
37 Jan Her burt, Statuta i przywileje koronne, druk Biblioteki Ordynacji Zamoyskich w Warszawie (repr. L.
29
Świętosława z Wojcieszyna (ryc. 6)36.
Natomiast drzeworyt w Commune primlegium
zapoczątkował w grafice polskiej w. XVI i XVII
całą serię przedstawień obrad sejmu i senatu. Przyj-
rzyjmy się kilku z nich.
Autor drzeworytu Statutów i przywilejów koron-
nych Jana Herburta (ryc. 7) pozostawił tylko jeden
z trzech elementów drzeworytu Statutu Łaskiego —
właśnie kompozycję figuralną o charakterze histo-
rycznym, ujętą w duchu nowożytnego realizmu,
pominął natomiast elementy heraldyczne i kosmo-
graf! czne przedstawienia37. W miejsce koncentry-
cznych kręgów jako zasady budowy kompozycji
pojawiła się trójwymiarowa konstrukcja przestrzeni
w myśl wytycznych perspektywy geometrycznej.
Obrady toczą się w konkretnym wnętrzu monu-
mentalnej sali, któremu jednak trudno przyznać
cechy w pełni realistyczne. Perspektywa, choć nie
została zastosowana w pełni konsekwentnie, rządzi
także układem grup ludzkich. W stosunku do
drzeworytu w Statucie Łaskiego wzrosła poważnie
liczebność tłumu wypełniającego salę; rozmieszczono
go też nieco inaczej. Grupując postacie senatorów
w zamknięty czworobok i ustawiając tłum szla-
checki na jego czterech narożnikach, miał artysta
na celu przede wszystkim podkreślenie perspektywi-
cznego skrótu przestrzeni komnaty. Podobnie jak
na wcześniejszym drzeworycie wyodrębniono wy-
raźnie kanclerza z opieczętowanym dyplomem w rę-
kach oraz marszałka z laską; obaj znaleźli się tuż
obok tronu po jego prawej stronie. Brak natomiast
drugiej postaci z laską i skupionego wokół niej
tłumu na pierwszym planie. Dalszą cechę odróżnia-
jącą tę kompozycję od poprzedniej stanowi jej
całkowita statyczność, brak jakiejkolwiek akcji,
która precyzowałaby bliżej moment obrad.
Podkreślone tu cechy wystąpiły jeszcze jaskrawiej
na miedziorycie Tomasza Tretera, zamieszczonym
w jego Theatrum virtutum D. Stanislai Hosii, wy-
5. Maksymilian I w otoczeniu elektorów, drzeworyt w norym-
berskim druku okolicznościowym z r. 1495 (wg Schottenlohera)
danym w Rzymie w r. 1588 (ryc. 8) oraz na nieco
odeń różnym pierwowzorze rysunkowym38. Ten
żywy, swobodny szkic, który stanowi zapewne
wierny dokument ikonograficzny, podkreśla jeszcze
dobitniej rozmiary sali obrad i liczbę zgromadzo-
36 Statut wiślicki w przekładzie polskim Świętosława Mikołaja Szarffenberga, Kraków 1570. Drzeworyt sygnowany
z Wojcieszyna; odpis z r. 1449, sporządzony przez Mikołaja WS/IB. Nagler rozwiązuje sygnaturę jako inicjały dwóch
Suleda, mieszczanina i burmistrza warckiego; Biblioteka Czarto- artystów — rysownika i rytownika. Jednym z nich miałby
ryskich, rkps nr 1418. Najstarsze ze znanych przedstawień być Jórg Bruckner, rysownik i drzeworytnik wrocławski,
sejmu w Czechach, pochodzące z przełomu w. XV i XVI, czynny około r. 1560, który wykonywał liczne prace dla oficyn
było malowidłem ściennym. Od roku 1530 spotykamy szereg krakowskich (G. K. Nagler, Die Monogrammisten, Miinchen
drzeworytów o tym temacie w drukach konstytucji sejmów und Leipzig, III, nr 1953; V, nr 1925).
czeskich (J. Kraćalova, Renesancni nastenne malby zamku 38 Tabl. 21 na s. 43. Pierwowzór rysunkowy tego miedzio-
Bechyne, Umeni XI, Praha 1963, s. 32, 34, ryc. na s. 36). rytu znajdował się do drugiej wojny światowej w zbiorach
37 Jan Her burt, Statuta i przywileje koronne, druk Biblioteki Ordynacji Zamoyskich w Warszawie (repr. L.
29