Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
STANISŁAW MOSSAKOWSKI

i przewóz węgierskiego marmuru, informują dodatkowo, iż niektóre bloki popękały i poła-
mały się w trakcie pracy, a zatem musiano w ciągu r. 1527 sprowadzać nowe6.
Pierwszym zrealizowanym dziełem była królewska tumba, której podstawy z brązu,
w formie lwich łap oraz wywiniętych liści akantu, zaprojektowano pod koniec r. 1525,
a modelowano, odlewano i złocono dwukrotnie w drugiej połowie 1526 i pod koniec 1527
(ił. 234, 236)7. W każdym razie sprzed 2 lutego 1528 pochodzi wiadomość: cista regia est po-
sita („skrzynia [tumba] królewska została ustawiona")8. Zbigniew Hornung, a po nim Adam
Bochnak trafnie zwrócili uwagę na florencki charakter brązowych podstaw tumby, porów-
nując je do analogicznej podstawy sarkofagu Piera i Giovanniego de'Medici w Starej Zakrystii
kościoła S. Lorenzo, dziele Verrocchia9.
Należyte wykonanie najważniejszych, figuralnych rzeźb z marmuru nastręczać musiało
sporo trudności. Wystarczy przypomnieć postać biskupa z nagrobka Jana Konarskiego
(1521), czy Boga Ojca w zwieńczeniu ołtarza zwanego Zatorskim (1521), aby stwierdzić, że
monumentalna, pełnoplastyczna rzeźba figuralna nie była specjalnością współpracowników
Berrecciego. Postanowiono zatem rozpocząć pracę od dzieł stosunkowo najłatwiejszych, czyli
sześciu medalionów z wizerunkami czterech ewangelistów oraz dwóch królów biblijnych
- Salomona i Dawida. Dnia 11 czerwca 1526 r. zapłacono Berrecciemu za projekty i przy-
puszczalnie wstępne modele tych płaskorzeźb: „dla wykonania rysunków a przy tym sześciu
prób kolistych figur marmurowych [jakie] mają być rzeźbione do kaplicy Królewskiego
Majestatu"10.
Najpierw wyrzeźbione zostały cztery medaliony z przedstawieniami ewangelistów
(il. 201-204). Kiedy to nastąpiło, dokładnie nie wiemy. Liczne zajęcia w latach 1526-1528,
w tym stawianie kopuły i latarni, roboty przy odlewach z brązu i kilkakrotne w r. 1527 wy-
jazdy z Krakowa do kamieniołomów na pewno nie ułatwiały pracy samemu Berrecciemu.
W każdym razie cztery pierwsze płaskorzeźby były gotowe przed początkiem lutego 152911.
Problem poziomu artystycznego rzeźb figuralnych, tak istotnych elementów dekoracji
Kaplicy, zaprzątał uwagę również króla i jego doradców. Zapewne z inicjatywy monarchy,
który zapamiętał zachwyty Pomponia Gaurico na temat twórczości weneckich rzeźbiarzy,

6 Zob. S. Komornicki, Kaplica Zygmuntowska w katedrze na Wawelu 1517-1533, „Rocznik Krakowski", t. 23, 1932, s. 74-76
(na podstawie niezachowanej księgi Rachunków królewskich 1-46, k. 144-145 v.). Por. Aneks II, poz. 206.
7 Aneks II, poz. 120, 164, 166-167, 198. Komornicki, op.cit., s. 72 (na podstawie księgi Rachunków królewskich
1-46, k. 144-145), gdzie dwukrotnie zaznaczono, iż chodzi o łapy lwie (pro fundendis pedibus leoninis arcam tenentibus
i pedes leonum, in quibus cista regia est posila).
8 Komornicki, op.cit., s. 72 (Rachunki królewskie 1-46, k. 144).
9 Z. Hornung, Mauzoleum króla Zygmunta I w katedrze krakowskiej, „Rozprawy Komisji Historii Kultury i Sztuki Towa-
rzystwa Naukowego Warszawskiego", t. 1, 1949, s. 118; A. Bochnak, Mecenat Zygmunta Starego w zakresie rzemiosła
artystycznego, „Studia do Dziejów Wawelu", t. 2, 1960, s. 161. W świetle badań A. Fischingera (Ze studiów nad rzeźbą
figuralną kaplicy Zygmuntowskiej. Pomnik króla Zygmunta I, tamże, t. 4, 1978, s. 216, il. 5-6) odrzucić trzeba przypusz-
czenie, że obecnie stojąca tumba jest dziełem późniejszym (por. M. Zlat, Uwagi o pierwotnym wyglądzie sarkofagu
w nagrobku króla Zygmunta Starego, [w:] Symbolae historiae artium. Studia z historii sztuki Lechowi Kalinowskiemu dedy-
kowane, Warszawa 1986, s. 397-401). Przytoczoną przez Zlata relację siedemnastowiecznego kronikarza śląskiego
Mikołaja Pola, o sześciu aniołach mających „dźwigać" pierwotny sarkofag Zygmunta, można śmiało odnieść do pięciu
par główek anielskich zdobiących pilastry flankujące grobowiec i szóstej pary umieszczonej w przyłuczu arkady.
10 Aneks II, poz. 165. Nie chodziło tutaj zatem o posągi, jak utrzymywał Komornicki (op.cit., s. 71), tym bardziej, że
w późniejszej umowie z Berreccim wolnostojące rzeźby nazywane są figurae integrae w odróżnieniu od medalionów
określanych jako figurae rotundae (zob. Aneks II, poz. 207, 165).
11 Wynika to z tekstu umowy z Berreccim z dnia 6 lutego 1529 - Aneks II, poz. 207.

~ 196 ~
 
Annotationen