Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Żurowska, Klementyna; Uniwersytet Jagielloński w Krakowie [Hrsg.]
Prace z Historii Sztuki: Studia nad architekturą wczesnopiastowską — 17.1983

DOI Artikel:
Żurowska, Klementyna: Studia nad architekturą wczesnopiastowską
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.26757#0043
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
typowy przykład karneru z, Bańskiej Szczawnicy informuje nas o prostym
systemie komunikacyjnym 102 (rys. 10). Rotunda wzniesiona została na skło-
nie opadającym od zach. ku wsch. Wejście do kaplicy górnej umieszczone
zostało w pn.-zach. części rotundy i wiedzie ono z poziomu otaczającego
gruntu. Osobne wejście do krypty usytuowano niżej, na stoku, w ścianie pn.
i poprzedzono niewielką kruchtą mieszczącą schody.

W podsumowaniu tej analizy sposobów wejścia do budowli centralnych
wyposażonych w krypty, trzeba powiedzieć, że istniała zasada, z jednej strony
wejścia bezpośredniego do przyziemia kaplicy, z drugiej zaś osobnego zejścia
do krypty, które to zejście mogło mieścić się w jednym wspólnym trakcie
łączącyrn ze sobą poszczególne kondygnacje budowli. W trzech pierwszych
prezentowanych przykładach bezpośrednie wejście do przyziemia rotundy
otwierało się ponadto do analogicznego poziomu użytkowego struktury po-
dłużnej. W Fułdzie, i w Lowanium krypta nie mogła mieć połączenia na jednym
poziomie ani z budowlą podłużną, ani z otaczającym terenem, ponieważ
była zagłębiona w ziemi. Jedynie w Dijon krypta rotundy połączona była
z kryptą kościoła podłużnego.

Wracając do czteroapsydowej rotundy Panny Marii na Wawelu trzeba
stwierdzić, że system komunikacyjny zachowanych reliktów, w którym je-
dyne pierwotne wejście wiodło schodami na dół,'w świetle materiału porów-
nawczego, wskazuje na to, że mamy przed sobą mury obwodowe kondygnacji,
będącej częścią dołną, ściślej mówiąc — kryptę — centrałnej budowli wielo-
poziomowej. Tak więc analiza porównawcza systemu komunikacyjnego
wiełopoziomowych budowli centralnych, w odniesieniu do rotundy Panny
Marii na Wawelu, doprowadziła nas do tego samego wniosku co analiza
nawarstwień po pn. i zach. stronie rotundy wawelskiej.

Ponad sklepieniem, które niewątpłiwie winno było zamykać kryptęr
istniaia zapewne druga kondygnacja — właściwa kapłica, z wejściem
głównym wiodącym przez masyw zachodni i apsydę zach. rotundy. Poziom
tego wejścia musiałby się jednak znajdować co najmniej na wysokości ok.
4 m powyżej hipotetycznego poziomu ziemi na zach. od rotundy. Takie
umieszczenie wejścia głównego w budowli wolno stojącej nie jest jednak
możliwe. Dlatego i to stwierdzenie wiedzie nas do tej samej konlduzji, która
wyrażona została pierwszy raz w r. 1959, że rotunda Panny Marii na Wa-
welu nie mogła być w swoim pierwotnym stanie pomyślana jako budowla
wolno stojąca, łecz musiała być sprzężona z inną budowlą, zapewne podłuż-
ną 103. Przedstawione wyżej trzy przykłady zestawionych ze sobą kościołów
podłużnych i centralnych z w. XI, mogłyby sugerować, że ewentualnie i na
Wawelu wzniesiono w tym miejscu kościół podłużny z rotundą od wsch.
Takie przypuszczenie, jakkolwiek teoretycznie możliwe, należy odrzucić nie

i°2 por v. Mencl, Stredovekd architektura tia Slovenskit, Praha-Presov, 1937, s. 193—196;
Gervers-MoInar, o. c., s. 54.

103 Por. Żurowska, Rotimda wawelska, s. 56.

41
 
Annotationen