82
DANUTA ZAWISTOWSKA
Motyw ,,archetypów" pobrzmiewa wyraźniej w kreacji Raissy Benoni,
pięknej, młodej Żydówki (Węże i róże), która typem swej osobowości
i bogatymi marzeniami prezentuje niejako ucieleśnienia postaci różnych
kobiet Wschodu z odległych epok 32.
Wszakże zbieżności z psychologią Junga wydają się raczej zagadnie-
niem marginalnym w porównaniu z wagą i zasięgiem problematyki na-
cechowanej freudyzmem. Freudowska myśl prześwieca we wspomnia-
nym już kapitalnym dla tego okresu twórczości Nałkowskiej problemie
antynomii między jednostką a cywilizacją, powtarzanym wciąż w róż-
nych, krzyżujących się układach; problem ów występuje raz jako walka
kultury i natury (w utworach o tematyce ,,kobiecej"), kiedy indziej —
jako antynomia ,,śmierci" i ,,życia" 33, czy wreszcie — na gruncie
estetyzmu zarysowana rozbieżność między prawem do stałego obcowa-
nia z indywidualistycznie pojętym pięknem a brzydotą i pospolitością
wielu życiowych obowiązków.
*
Psychologizm prozy Nałkowskiej można rozpatrywać jako pasję po-
znawania psychologicznej rzeczywistości. Jest to postawa nacechowana
intelektualizmem i w tej właśnie a nie innej konfiguracji znamionuje
cały dorobek pisarki. W twórczości neoromantycznej zazębia się wy-
raźnie o psychoanalizę, ale jednocześnie wykracza poza Freudowskie
próby rozwiązań. W swej intelektualizacji jest zjawiskiem oczywiście
nietypowym na tle epoki.
Znak intelektualizmu wyraził się w uprzywilejowaniu koncepcji czło-
wieka-inteligenta o rozległych zainteresowaniach umysłowych i wy-
sokim stopniu samowiedzy. Jest to ów sygnalizowany przez nas model
bohatera, który pełni naczelną funkcję jako główna postać i nosiciel za-
sadniczej problematyki.
Zgodnie z poglądami psychoanalityków poznanie prawdy o sobie czy-
ni człowieka wolnym. Taki punkt widzenia wydaje się bliski bohaterom
tego modelu; ustawiczną pracę umysłu, sondowanie w głąb swej psy-
chiki po to, aby ,,żadna z myśli najskrytszych nie uszła wzajemnej
32 Por. wzmiankę na ten temat w art.: H. Kirchner, O „Granicy" Zofii Naikotu-
skiej, [W:] Z problemom literatnrp polskiej XX tcieka, Warszawa 1965, t. II,
s. 340.
33 Obydwa pojęcia prezentują się w szeregu zróżnicowanych, choć istotnie podob-
nych, sensów: od rozumienia na płaszczyźnie biologii do uogólnionych sensów
filozoficznych. Szerzej o tym w artykule: Witalizm tu %eoroma%tpcz?i,ej ttoór-
czości Zofii Nalkotuskiej, „Sprawozdania z Czynności i Posiedzeń Naukowych
ŁTN", XX (1966) 10.
DANUTA ZAWISTOWSKA
Motyw ,,archetypów" pobrzmiewa wyraźniej w kreacji Raissy Benoni,
pięknej, młodej Żydówki (Węże i róże), która typem swej osobowości
i bogatymi marzeniami prezentuje niejako ucieleśnienia postaci różnych
kobiet Wschodu z odległych epok 32.
Wszakże zbieżności z psychologią Junga wydają się raczej zagadnie-
niem marginalnym w porównaniu z wagą i zasięgiem problematyki na-
cechowanej freudyzmem. Freudowska myśl prześwieca we wspomnia-
nym już kapitalnym dla tego okresu twórczości Nałkowskiej problemie
antynomii między jednostką a cywilizacją, powtarzanym wciąż w róż-
nych, krzyżujących się układach; problem ów występuje raz jako walka
kultury i natury (w utworach o tematyce ,,kobiecej"), kiedy indziej —
jako antynomia ,,śmierci" i ,,życia" 33, czy wreszcie — na gruncie
estetyzmu zarysowana rozbieżność między prawem do stałego obcowa-
nia z indywidualistycznie pojętym pięknem a brzydotą i pospolitością
wielu życiowych obowiązków.
*
Psychologizm prozy Nałkowskiej można rozpatrywać jako pasję po-
znawania psychologicznej rzeczywistości. Jest to postawa nacechowana
intelektualizmem i w tej właśnie a nie innej konfiguracji znamionuje
cały dorobek pisarki. W twórczości neoromantycznej zazębia się wy-
raźnie o psychoanalizę, ale jednocześnie wykracza poza Freudowskie
próby rozwiązań. W swej intelektualizacji jest zjawiskiem oczywiście
nietypowym na tle epoki.
Znak intelektualizmu wyraził się w uprzywilejowaniu koncepcji czło-
wieka-inteligenta o rozległych zainteresowaniach umysłowych i wy-
sokim stopniu samowiedzy. Jest to ów sygnalizowany przez nas model
bohatera, który pełni naczelną funkcję jako główna postać i nosiciel za-
sadniczej problematyki.
Zgodnie z poglądami psychoanalityków poznanie prawdy o sobie czy-
ni człowieka wolnym. Taki punkt widzenia wydaje się bliski bohaterom
tego modelu; ustawiczną pracę umysłu, sondowanie w głąb swej psy-
chiki po to, aby ,,żadna z myśli najskrytszych nie uszła wzajemnej
32 Por. wzmiankę na ten temat w art.: H. Kirchner, O „Granicy" Zofii Naikotu-
skiej, [W:] Z problemom literatnrp polskiej XX tcieka, Warszawa 1965, t. II,
s. 340.
33 Obydwa pojęcia prezentują się w szeregu zróżnicowanych, choć istotnie podob-
nych, sensów: od rozumienia na płaszczyźnie biologii do uogólnionych sensów
filozoficznych. Szerzej o tym w artykule: Witalizm tu %eoroma%tpcz?i,ej ttoór-
czości Zofii Nalkotuskiej, „Sprawozdania z Czynności i Posiedzeń Naukowych
ŁTN", XX (1966) 10.