DOI Artikel:
Kudelska, Dorota: Z korespondencji Jacka Malczewskiego: Listy Jacka Malczewskiego do Piotra Hubala Dobrzańskiego
DOI Seite / Zitierlink: https://doi.org/10.11588/diglit.13595#0269
Z KORESPONDENCJI JACKA MALCZEWSKIEGO___^65
maluje portret pana Hekla, ale nie u siebie, tylko w mieszkaniu tego pana i zabiera się zacząć jeździć konno,
do czego wspólnie się umawiamy. .
Ja pracuję jak mogę i jak najwięcej pracować usiłuję. Na święta zdaje się, że pojadę do Królestwa, na
Pogranicze do Siemieńskich2. , . .,
Mieszkanie zmieniam, będę mieszkał na ulicy S. Jana. gdzie już wynająłem duży, czysty i widny pokój,
ale numeru nie podaję, bo go jeszcze nie zapamiętałem. Łoś3 oddaje mi pieniądze, a sam w tym internacie
pisze.
Czy Ci odesłać pieniądze. kiedy, napisz do mnie, a ja je zaraz odeślę. W Krakowie siedzą teraz Kotsis ,
Chełmoński5, Abramowicz6, a nawet jeden Wiedeńczyk, Żyd, przybył do nas, nazwiskiem Gottlieb . To
już wszystko, zaraz lecę na wieczorne8, a tymczasem ściskam Cię z serca. całuję, do zobaczenia, Ojciec moj
życzy Ci świąt wesołych. Kochaj mnie nadal.
Twoj Jacek Malczewski
2 LTjacek^tieńscy - wujostwo artysty. W dzieciństwie spędzał czasem u nich wakacje. Kontakty zacieśniły się od
«asu przybycia Malczewskiego do Krakowa, gdy zbliżył sie z ich synem Ludwikiem. J. Sieimensk. pomagał powstańcom 1863 r.
7 ç- , ™^"*WBv e => , ó ma)ątek przeznaczyła na wykształcenie Jacka.
^ Siemieńskimi mieszkała siostra ojca artysty - Wanda, która caiy swuj
3 Wincenty Łoś (1857- 1918) - literat, kolekcjoner, kolega szkolny artysty.
4 Aleksander Kotsis (1836-1877) - malarz.
s Józef Chełmoński (1849-1914) - malarz.
6 Bronisław Abramowicz (1837-1912) - malarz. , , u-
7 m <Сл Гг MRSń 1879) - malarz W 1879 r. Malczewski sąsiadował z nim w pracowni przy ul. Lubicz.
Maurycy (Moses) Gottlieb (1856— la/у) пиши*..." ^ .
W Uście do oica z lata 1879 msał Г ] Straciłem kolegę i towarzysza, poczciwego sąsiada o drzwi - Maurycego Gottlieba.
lJ^^^^£'à. L^ wieczna talentu , człowieka. Spokój tej duszy artystycznej [...]" (IS PAN w
Warszawie, mkf nr 48, cz. П, k. 431, 432).
8 Tj. na rysunek wieczorny do SSP.
7- [NI 300 763]
[Kraków, maj-czerwiec 1874]
Kochany Piotrze!
Obrazy i medale1 już od dawna u siebie umieściłem, zapłaciłem 1 guldena za przewiezienie, fotografię
kupiłem za gulden 10 centów i dziś ją panu Cynkowi odnoszę. Winne Tobie pieniądze jeszcze Ci nie
odsyłam, ale w tych dwóch tygodniach z pewnością odeślę.
Maluję i pracuję dalej - Zygmunt2 wystawiony, furorą ogólną Jacek także oszołomiony.
Ściskam Cię serdecznie i życzę dobrej zabawy.
Jacek
' W końcu roku akademickiego 1873/1874 artysta otrzymał w SSP trzy medale: za rysunek z antyku, za studium Stalle w
kościele Bożego Ciała w Krakowie (терт, w: J. Puciata-Pawłowska, Jacek Malczewski, Wrocław 1968, il. 17) oraz za akt
akademicki.
2 Tj. obraz J. Matejki Dzwon Zygmuntowski (Zawieszenie dzwonu Zygmunta na wieży Katedry w r. 1521 w Krakowie).
Ukończony w 1874 r.
8. [NI 300 780]
[Kraków, 26 luty 1876]
[Na s. 1 w lewym górnym rogu rys. piórkiem: mężczyzna w kamizelce, w wykroku, ze szpadą w wyciągniętej przed siebie ręce].
Kochany mój!
Chciałem coś dobrego narysować na winietę do tego listu i nie udało mi się. A nie wiem nawet,
czy to, co narysowałem, jest prawdziwe, a przynajmniej, czy może być dowcipne.
Nic Ci nowego nie mam do napisania, jak chyba tylko to, że w przeciągu jednego tygodnia
kończymy studyum, że przez to studyum dużo przybywa, lecz nie najlepiej. Moje najlepsze studyum
to dziewczynka na żółtym tle, po kolana1.
Ten duży karton odstawiłem, bo jak Dyrektor sam spostrzegł, trudno by go było robić z powodu
ciasnoty miejsca. Robię za to mniejszy dużo - oddanie Bryzeidy Agamemnonowi.
34 - Rocznik Historii Sztuki, t. XVIII
maluje portret pana Hekla, ale nie u siebie, tylko w mieszkaniu tego pana i zabiera się zacząć jeździć konno,
do czego wspólnie się umawiamy. .
Ja pracuję jak mogę i jak najwięcej pracować usiłuję. Na święta zdaje się, że pojadę do Królestwa, na
Pogranicze do Siemieńskich2. , . .,
Mieszkanie zmieniam, będę mieszkał na ulicy S. Jana. gdzie już wynająłem duży, czysty i widny pokój,
ale numeru nie podaję, bo go jeszcze nie zapamiętałem. Łoś3 oddaje mi pieniądze, a sam w tym internacie
pisze.
Czy Ci odesłać pieniądze. kiedy, napisz do mnie, a ja je zaraz odeślę. W Krakowie siedzą teraz Kotsis ,
Chełmoński5, Abramowicz6, a nawet jeden Wiedeńczyk, Żyd, przybył do nas, nazwiskiem Gottlieb . To
już wszystko, zaraz lecę na wieczorne8, a tymczasem ściskam Cię z serca. całuję, do zobaczenia, Ojciec moj
życzy Ci świąt wesołych. Kochaj mnie nadal.
Twoj Jacek Malczewski
2 LTjacek^tieńscy - wujostwo artysty. W dzieciństwie spędzał czasem u nich wakacje. Kontakty zacieśniły się od
«asu przybycia Malczewskiego do Krakowa, gdy zbliżył sie z ich synem Ludwikiem. J. Sieimensk. pomagał powstańcom 1863 r.
7 ç- , ™^"*WBv e => , ó ma)ątek przeznaczyła na wykształcenie Jacka.
^ Siemieńskimi mieszkała siostra ojca artysty - Wanda, która caiy swuj
3 Wincenty Łoś (1857- 1918) - literat, kolekcjoner, kolega szkolny artysty.
4 Aleksander Kotsis (1836-1877) - malarz.
s Józef Chełmoński (1849-1914) - malarz.
6 Bronisław Abramowicz (1837-1912) - malarz. , , u-
7 m <Сл Гг MRSń 1879) - malarz W 1879 r. Malczewski sąsiadował z nim w pracowni przy ul. Lubicz.
Maurycy (Moses) Gottlieb (1856— la/у) пиши*..." ^ .
W Uście do oica z lata 1879 msał Г ] Straciłem kolegę i towarzysza, poczciwego sąsiada o drzwi - Maurycego Gottlieba.
lJ^^^^£'à. L^ wieczna talentu , człowieka. Spokój tej duszy artystycznej [...]" (IS PAN w
Warszawie, mkf nr 48, cz. П, k. 431, 432).
8 Tj. na rysunek wieczorny do SSP.
7- [NI 300 763]
[Kraków, maj-czerwiec 1874]
Kochany Piotrze!
Obrazy i medale1 już od dawna u siebie umieściłem, zapłaciłem 1 guldena za przewiezienie, fotografię
kupiłem za gulden 10 centów i dziś ją panu Cynkowi odnoszę. Winne Tobie pieniądze jeszcze Ci nie
odsyłam, ale w tych dwóch tygodniach z pewnością odeślę.
Maluję i pracuję dalej - Zygmunt2 wystawiony, furorą ogólną Jacek także oszołomiony.
Ściskam Cię serdecznie i życzę dobrej zabawy.
Jacek
' W końcu roku akademickiego 1873/1874 artysta otrzymał w SSP trzy medale: za rysunek z antyku, za studium Stalle w
kościele Bożego Ciała w Krakowie (терт, w: J. Puciata-Pawłowska, Jacek Malczewski, Wrocław 1968, il. 17) oraz za akt
akademicki.
2 Tj. obraz J. Matejki Dzwon Zygmuntowski (Zawieszenie dzwonu Zygmunta na wieży Katedry w r. 1521 w Krakowie).
Ukończony w 1874 r.
8. [NI 300 780]
[Kraków, 26 luty 1876]
[Na s. 1 w lewym górnym rogu rys. piórkiem: mężczyzna w kamizelce, w wykroku, ze szpadą w wyciągniętej przed siebie ręce].
Kochany mój!
Chciałem coś dobrego narysować na winietę do tego listu i nie udało mi się. A nie wiem nawet,
czy to, co narysowałem, jest prawdziwe, a przynajmniej, czy może być dowcipne.
Nic Ci nowego nie mam do napisania, jak chyba tylko to, że w przeciągu jednego tygodnia
kończymy studyum, że przez to studyum dużo przybywa, lecz nie najlepiej. Moje najlepsze studyum
to dziewczynka na żółtym tle, po kolana1.
Ten duży karton odstawiłem, bo jak Dyrektor sam spostrzegł, trudno by go było robić z powodu
ciasnoty miejsca. Robię za to mniejszy dużo - oddanie Bryzeidy Agamemnonowi.
34 - Rocznik Historii Sztuki, t. XVIII