332
STANISŁAW S. MCIEJA
27. Jan Schimser, nagrobek Józefa'Abgarowicza (1786—1851)
i Franciszka Ksawerego Jaegermanna (1812—1864)
wdowy po konsyliarzu apelacyjnym, zmarłej 19 czerwca 1837 r. w 60 roku życia. Figura padającego
pod ciężkim krzyżem Chrystusa umieszczona jest na prostopadłościennym sarkofagu ozdobionym
płaskorzeźbami płonących pochodni. Niestety Schimser zachwiał tu nieco proporcje w rzeźbie
Chrystusa. Skrytykowany mocno przez swych współczesnych powtórzył jeszcze raz ten pomysł w
pomniku nagrobnym polskich Ormian: Józefa Abgaro Abgarowicza (1786— 1851; il. 27) i Franciszka
Ksawerego Jaegermanna (1812— 1864), prezesa Wyższego Sądu Krajowego (il. 27)22. W tym wypadku
rzeźba okazała się znacznie lepsza i w swym wyrazie bardziej sugestywna.
W 1836 roku Jan Schimser podjął się wykonania pomnika na grobie słynnego lwowskiego
aptekarza Wincentego Ziętkiewicza (1775 — 1836). Ziętkiewiczowie, przedstawiciele starej rodziny
lwowskiej, od roku 1574 byli właścicielami apteki „Pod Złotym Jeleniem", znajdującej się w rynku
naprzeciw głównego wejścia do ratusza. Wincenty Ziętkiewicz zapisał piękną kartę w dziejach stolicy
Galicji jako przedsiębiorczy kupiec i król kurkowy w latach 1807 — 1836. W 1825 roku przeprowadził
m.in. budowę wielkiej publicznej sali balowej oraz domu bractwa kurkowego przy ul. Strzeleckiej23.
Pomnik, wzniesiony przez Schimsera, przedstawia kobietę w antycznych, finezyjnie udrapowanych
szatach, stojącą na trapezowatym cokole i obejmującą rękami podstawę wielkiego krzyża kamiennego.
W późniejszych latach w grobowcu tym spoczęli również: żona Wincentego, Wiktoria z Meisnerów
(zm. 1844), oraz synowie Stanisław (zm. 1871) i Wiktor (1814—1884) Ziętkiewiczowie, posiadający
oprócz słynnej apteki także bogate dobra w Kalniku w powiecie przemyskim.
22 Były to znane galicyjskie rodziny kupiecko-urzędnicze.
23 Pamiętniki urzędników galicyjskich, oprać. I. Homola, B. Łopuszański. Warszawa 1978, s. 194, 295.
STANISŁAW S. MCIEJA
27. Jan Schimser, nagrobek Józefa'Abgarowicza (1786—1851)
i Franciszka Ksawerego Jaegermanna (1812—1864)
wdowy po konsyliarzu apelacyjnym, zmarłej 19 czerwca 1837 r. w 60 roku życia. Figura padającego
pod ciężkim krzyżem Chrystusa umieszczona jest na prostopadłościennym sarkofagu ozdobionym
płaskorzeźbami płonących pochodni. Niestety Schimser zachwiał tu nieco proporcje w rzeźbie
Chrystusa. Skrytykowany mocno przez swych współczesnych powtórzył jeszcze raz ten pomysł w
pomniku nagrobnym polskich Ormian: Józefa Abgaro Abgarowicza (1786— 1851; il. 27) i Franciszka
Ksawerego Jaegermanna (1812— 1864), prezesa Wyższego Sądu Krajowego (il. 27)22. W tym wypadku
rzeźba okazała się znacznie lepsza i w swym wyrazie bardziej sugestywna.
W 1836 roku Jan Schimser podjął się wykonania pomnika na grobie słynnego lwowskiego
aptekarza Wincentego Ziętkiewicza (1775 — 1836). Ziętkiewiczowie, przedstawiciele starej rodziny
lwowskiej, od roku 1574 byli właścicielami apteki „Pod Złotym Jeleniem", znajdującej się w rynku
naprzeciw głównego wejścia do ratusza. Wincenty Ziętkiewicz zapisał piękną kartę w dziejach stolicy
Galicji jako przedsiębiorczy kupiec i król kurkowy w latach 1807 — 1836. W 1825 roku przeprowadził
m.in. budowę wielkiej publicznej sali balowej oraz domu bractwa kurkowego przy ul. Strzeleckiej23.
Pomnik, wzniesiony przez Schimsera, przedstawia kobietę w antycznych, finezyjnie udrapowanych
szatach, stojącą na trapezowatym cokole i obejmującą rękami podstawę wielkiego krzyża kamiennego.
W późniejszych latach w grobowcu tym spoczęli również: żona Wincentego, Wiktoria z Meisnerów
(zm. 1844), oraz synowie Stanisław (zm. 1871) i Wiktor (1814—1884) Ziętkiewiczowie, posiadający
oprócz słynnej apteki także bogate dobra w Kalniku w powiecie przemyskim.
22 Były to znane galicyjskie rodziny kupiecko-urzędnicze.
23 Pamiętniki urzędników galicyjskich, oprać. I. Homola, B. Łopuszański. Warszawa 1978, s. 194, 295.