„CAPRICHOS" FRANCISCO GOYI. NOWA FORMA CYKLU W GRAFICE
27
20. F. Goya, Capńcho 59, „I nadal nie odchodzą"
kowany podejmowanemu już wcześniej tematowi seksualnej rozwiązłości kleru . Wyeksponowana w roz-
grywającym się epizodzie strzykawka do lewatywy, którą mnich atakuje swego rywala w walce o kobietę,
miała w osiemnastowiecznej ikonografii erotyczne konotacje; z drugiej strony utożsamiana była z narzę-
dziem tortur stosowanym przez Inkwizycję; skojarzenie to podkreśla okrucieństwo zemsty zakonnika.
Śmiała diagonala upadającej płyty grobowej w C59 („Y aun no se van!", il. 20) zamyka serię wizji
rozpoczętą w C4 3 87. Symboliczny obraz zagłady upadłej moralnie ludzkości, spętanej przez przesądy i usi-
dlonej w pułapce własnych grzechów podsumowuje przesłanie wcześniejszych ogniw Caprichos.
W kolejnej sekwencji rycin C60-C71 Goya powraca do alegorycznej formuły obrazowania koncentru-
jąc się na motywie latających czarownic. Większość kompozycji w tej grupie powstała w pierwszej fazie
realizacji cyklu, lecz umieszczenie ich w końcowej części dzieła nadaje im dodatkowe odcienie znaczenio-
we. W C60 („Ensayos") scena nauki latania udzielanej przez doświadczoną czarownicę nowicjuszce, staje
się parafrazą epizodów profesjonalnego wtajemniczenia prostytutki88. W C61 („Volaverunt") Goya ukazuje
samoistną umiejętność latania kobiet traktując ją jako metaforę próżności i niestałości89. W C62 („Quien lo
86 C58: Połknij to psie. „Ten kto żyje wśród ludzi będzie wiecznie zirytowany. Jeśli chce tego uniknąć, będzie musiał odejść
i żyć w górach, lecz kiedy tam będzie, stwierdzi, że samotne życie to udręka". - Tragala jest pierwszym wyrazem „partyjnej" pieśni
hiszpańskich liberałów, w której wykpiwają absolutystów. Śpiewać Tragala znaczyło wyśmiewać kogoś, kto jest zmuszony zaak-
ceptować coś, co przedtem odrzucał.
87 C59:1 nadal nie odchodzą. „Ten kto nie zastanawia się nad niestałością fortuny śpi spokojnie otoczony niebezpieczeństwa-
mi; nie wie jak unikać krzywdy, która mu zagraża i nie ma nieszczęścia, które by go nie zaskoczyło".
88 C60: Próby. „Stopniowo robi postępy. Stawia właśnie pierwsze kroki i z czasem będzie wiedzieć tyle co jej nauczycielka".
89 C61: Uleciały. „Grupę czarownic służącą wytwornej damie za piedestał umieszczono tu raczej jako ozdobę niż z potrzeby.
Niektóre głowy są tak pełne łatwopalnego gazu, że nie potrzebują ani balonów, ani czarownic, by móc latać".
27
20. F. Goya, Capńcho 59, „I nadal nie odchodzą"
kowany podejmowanemu już wcześniej tematowi seksualnej rozwiązłości kleru . Wyeksponowana w roz-
grywającym się epizodzie strzykawka do lewatywy, którą mnich atakuje swego rywala w walce o kobietę,
miała w osiemnastowiecznej ikonografii erotyczne konotacje; z drugiej strony utożsamiana była z narzę-
dziem tortur stosowanym przez Inkwizycję; skojarzenie to podkreśla okrucieństwo zemsty zakonnika.
Śmiała diagonala upadającej płyty grobowej w C59 („Y aun no se van!", il. 20) zamyka serię wizji
rozpoczętą w C4 3 87. Symboliczny obraz zagłady upadłej moralnie ludzkości, spętanej przez przesądy i usi-
dlonej w pułapce własnych grzechów podsumowuje przesłanie wcześniejszych ogniw Caprichos.
W kolejnej sekwencji rycin C60-C71 Goya powraca do alegorycznej formuły obrazowania koncentru-
jąc się na motywie latających czarownic. Większość kompozycji w tej grupie powstała w pierwszej fazie
realizacji cyklu, lecz umieszczenie ich w końcowej części dzieła nadaje im dodatkowe odcienie znaczenio-
we. W C60 („Ensayos") scena nauki latania udzielanej przez doświadczoną czarownicę nowicjuszce, staje
się parafrazą epizodów profesjonalnego wtajemniczenia prostytutki88. W C61 („Volaverunt") Goya ukazuje
samoistną umiejętność latania kobiet traktując ją jako metaforę próżności i niestałości89. W C62 („Quien lo
86 C58: Połknij to psie. „Ten kto żyje wśród ludzi będzie wiecznie zirytowany. Jeśli chce tego uniknąć, będzie musiał odejść
i żyć w górach, lecz kiedy tam będzie, stwierdzi, że samotne życie to udręka". - Tragala jest pierwszym wyrazem „partyjnej" pieśni
hiszpańskich liberałów, w której wykpiwają absolutystów. Śpiewać Tragala znaczyło wyśmiewać kogoś, kto jest zmuszony zaak-
ceptować coś, co przedtem odrzucał.
87 C59:1 nadal nie odchodzą. „Ten kto nie zastanawia się nad niestałością fortuny śpi spokojnie otoczony niebezpieczeństwa-
mi; nie wie jak unikać krzywdy, która mu zagraża i nie ma nieszczęścia, które by go nie zaskoczyło".
88 C60: Próby. „Stopniowo robi postępy. Stawia właśnie pierwsze kroki i z czasem będzie wiedzieć tyle co jej nauczycielka".
89 C61: Uleciały. „Grupę czarownic służącą wytwornej damie za piedestał umieszczono tu raczej jako ozdobę niż z potrzeby.
Niektóre głowy są tak pełne łatwopalnego gazu, że nie potrzebują ani balonów, ani czarownic, by móc latać".