KONWENCJE OBRAZOWANIA ŚMIERCI W SZTUCE XIX WIEKU. MIĘDZY FORMĄ A TABU
97
w Montmorency (1867). W obu tych „intymnych" medalionach Préault całkowicie odszedł nie tylko od sepul-
kralnej tradycji portretu (idealizowanego lub realistycznego) osoby upamiętnianej, ale również od całej na-
grobkowej konwencjonalizacji śmierci w XIX w. Nie na prywatności wizerunku polega więc ich niezwykłość,
lecz na upamiętnieniu momentu, którego w jego epoce upamiętniać nie wypadało.
* * *
Intymne sceny umierania w rodzinie są szczególnie dogodnym materiałem do sprawdzenia, w jaki sposób
funkcjonują konwencje. Kondensacja aspektu rodzajowego jest tu bowiem przeważnie wykorzystana do wzmo-
żenia efektu melodramatycznego. U Meissoniera bliska relacja między umierającym, a żegnającą go osobą,
pokazana została w scenie Ostatniego Namaszczenia {Umierający, 183 8328). Pierre Puvis de Chavannes przed-
stawił, w jednym ze swoich najwcześniejszych obrazów, prawdopodobnie powstałym pod wpływem śmierci
jego własnej matki, wzruszającą sytuację rodzinną: francuski dysydent protestancki z XVIII w., Cavalier, gra
umierającej matce chorał Lutra (185 1)329. Przejmująca rzeźba Alberta Bartholomé z 1888 г., przedstawiająca
na grobie jego żony330 zmarłą (o wyraźnie zaznaczonych znamionach śmierci) i jego samego pochylającego się
nad nią, dowodzi z kolei, że osobiste zaangażowanie autora mogło przyczyniać się do nadania dziełu silnej
ekspresji, ale nie musiało prowadzić do rezygnacji z pewnego szablonu tego rodzaju przedstawień.
Wzruszające dla swojego tematu, specyficznie „nowoczesne" są liczne obrazy śmierci dziecka, dawniej
-przed narodzinami „instytucji dzieciństwa" - nie zasługującej na malarskie utrwalenie. Mamy tu i religijny
temat (Bouguereau Matka Boska Pocieszycielka z 1877 r. z trupem dziecka na pierwszym planie331), preteksty
historyczne (François Picot Epizod z zarazy we Florencji z 1839 r.332, il. 61) współczesne, rewolucyjne (Ger-
vex, Wspomnienie nocy 4 z 1851, obraz z 1880 r.333), wreszcie codzienny melodramat (Alexander Farmer
Godzina trwogi; Karl F. Schick, Opłakiwanie dziecka z 1862 r.334, il. 62), który może przybrać charakter
rytuału społecznego (Charles Cottet, Kobiety z Ouessant czuwające przy zmarłym dziecku z 1899 r.335).
Niejednokrotnie artyści odwołują się do typu ikonograficznego Piety: najsławniejszym przykładem jest tu
rzeźba Georges'a Minne Matka opłakująca zmarłe dziecko z 1886 r.336 Wspomnijmy tu jeszcze o - biegu-
nowo różnych w nastawieniu artystycznym - obrazach Alberta Dubois-Pillet Zmarłe dziecko (1884)337
i Eugène'a Carrière Chore dziecko (18 8 6)338. Pierwszemu motyw dostarczył pretekstu do luministycznego
popisu, Carrière usiłował skonstruować natomiast rodzajową scenę, przedstawiającą zarazem psychologicz-
ne reakcje na chorobę w rodzinie. W obu przypadkach śmierć czy choroba stały się jedynie punktem wyjścia
do artystycznego ćwiczenia na inny temat.
Temat malarza malującego zmarłe dziecko był przedmiotem licznych literackich i z nich się wywodzą-
cych malarskich opracowań. Jest charakterystyczne, że dopiero w XIX w. upowszechnił się motyw, nawiązu-
jący do zdarzenia, opisanego przez Vasariego w Żywocie Łukasza Signorelli, malarza z Cortony. Vasari
328 Amsterdam, Historisch Muséum. Jest to w oeuvre Meissoniera obraz zadziwiający swoim skupieniem i skromnością
środków.
329 Lyon, Musée des Beaux-Arts. A Brown Price {Jean Cavalier jouant le choral de Luther devant sa mère mourante
de P. Puvis de Chavannes, „Bulletin des Musées et Monuments Lyonnais", 1992, nr 3-4, s. 53-54) sugeruje, że powstały jako
ilustracja jednej ze scen powieści E. Sue obraz był inspirowany Śmiercią Géricault Scheffera. Szkoda, że autorka nie zaintereso-
wała się oryginalnym, choć - jak wszystko w tym obrazie - niezbyt udolnym oddaniem cech agonii.
320 Brąz; cmentarz w Bouillant koło Crépy-en-Valois. Więcej przykładów tego wątku ikonograficznego podaję [w:] „Ars
moriendi" w epoce realizmu..., s. 127-128.
331 Strasburg, Musée des Beaux-Arts.
332 Grenoble, Musée des Beaux-Arts. Obraz ten nie jest typową panoramą zadżumionego miasta, ale kameralną sceną
sentymentalną z opłakiwaniem dziecka przez matkę.
333 Saint-Etienne, Musée de l'Art Moderne. Na temat tego, inspirowanego przez poemat V. Hugo obrazu zob. Henri Ge-
rvex..., s. 130-134.
334 Londyn, Victoria and Albert Muséum; Karlsruhe, Kunsthalle.
335 Paryż, Petit Palais. Zob. na temat tej bretońskiej sceny [w:] Post-Impressionism. Cross-Currents in European Painting,
London 1979, katalog wystawy w Royal Academy of Arts, s. 60.
336 Brąz; Bruksela, Musées Royaux des Beaux-Arts.
337 Le Puy, Musée Crozatier.
338 Paryż, Musée d'Orsay (matka z dzieckiem) i bardziej rozbudowana (liczna rodzina) wersja w Musée Girodet w Montargis.
Okoliczności powstania omawia J.P. Crespelle, Les maitres de la Belle-Epoque, Paris 1966, s. 183.
ê
97
w Montmorency (1867). W obu tych „intymnych" medalionach Préault całkowicie odszedł nie tylko od sepul-
kralnej tradycji portretu (idealizowanego lub realistycznego) osoby upamiętnianej, ale również od całej na-
grobkowej konwencjonalizacji śmierci w XIX w. Nie na prywatności wizerunku polega więc ich niezwykłość,
lecz na upamiętnieniu momentu, którego w jego epoce upamiętniać nie wypadało.
* * *
Intymne sceny umierania w rodzinie są szczególnie dogodnym materiałem do sprawdzenia, w jaki sposób
funkcjonują konwencje. Kondensacja aspektu rodzajowego jest tu bowiem przeważnie wykorzystana do wzmo-
żenia efektu melodramatycznego. U Meissoniera bliska relacja między umierającym, a żegnającą go osobą,
pokazana została w scenie Ostatniego Namaszczenia {Umierający, 183 8328). Pierre Puvis de Chavannes przed-
stawił, w jednym ze swoich najwcześniejszych obrazów, prawdopodobnie powstałym pod wpływem śmierci
jego własnej matki, wzruszającą sytuację rodzinną: francuski dysydent protestancki z XVIII w., Cavalier, gra
umierającej matce chorał Lutra (185 1)329. Przejmująca rzeźba Alberta Bartholomé z 1888 г., przedstawiająca
na grobie jego żony330 zmarłą (o wyraźnie zaznaczonych znamionach śmierci) i jego samego pochylającego się
nad nią, dowodzi z kolei, że osobiste zaangażowanie autora mogło przyczyniać się do nadania dziełu silnej
ekspresji, ale nie musiało prowadzić do rezygnacji z pewnego szablonu tego rodzaju przedstawień.
Wzruszające dla swojego tematu, specyficznie „nowoczesne" są liczne obrazy śmierci dziecka, dawniej
-przed narodzinami „instytucji dzieciństwa" - nie zasługującej na malarskie utrwalenie. Mamy tu i religijny
temat (Bouguereau Matka Boska Pocieszycielka z 1877 r. z trupem dziecka na pierwszym planie331), preteksty
historyczne (François Picot Epizod z zarazy we Florencji z 1839 r.332, il. 61) współczesne, rewolucyjne (Ger-
vex, Wspomnienie nocy 4 z 1851, obraz z 1880 r.333), wreszcie codzienny melodramat (Alexander Farmer
Godzina trwogi; Karl F. Schick, Opłakiwanie dziecka z 1862 r.334, il. 62), który może przybrać charakter
rytuału społecznego (Charles Cottet, Kobiety z Ouessant czuwające przy zmarłym dziecku z 1899 r.335).
Niejednokrotnie artyści odwołują się do typu ikonograficznego Piety: najsławniejszym przykładem jest tu
rzeźba Georges'a Minne Matka opłakująca zmarłe dziecko z 1886 r.336 Wspomnijmy tu jeszcze o - biegu-
nowo różnych w nastawieniu artystycznym - obrazach Alberta Dubois-Pillet Zmarłe dziecko (1884)337
i Eugène'a Carrière Chore dziecko (18 8 6)338. Pierwszemu motyw dostarczył pretekstu do luministycznego
popisu, Carrière usiłował skonstruować natomiast rodzajową scenę, przedstawiającą zarazem psychologicz-
ne reakcje na chorobę w rodzinie. W obu przypadkach śmierć czy choroba stały się jedynie punktem wyjścia
do artystycznego ćwiczenia na inny temat.
Temat malarza malującego zmarłe dziecko był przedmiotem licznych literackich i z nich się wywodzą-
cych malarskich opracowań. Jest charakterystyczne, że dopiero w XIX w. upowszechnił się motyw, nawiązu-
jący do zdarzenia, opisanego przez Vasariego w Żywocie Łukasza Signorelli, malarza z Cortony. Vasari
328 Amsterdam, Historisch Muséum. Jest to w oeuvre Meissoniera obraz zadziwiający swoim skupieniem i skromnością
środków.
329 Lyon, Musée des Beaux-Arts. A Brown Price {Jean Cavalier jouant le choral de Luther devant sa mère mourante
de P. Puvis de Chavannes, „Bulletin des Musées et Monuments Lyonnais", 1992, nr 3-4, s. 53-54) sugeruje, że powstały jako
ilustracja jednej ze scen powieści E. Sue obraz był inspirowany Śmiercią Géricault Scheffera. Szkoda, że autorka nie zaintereso-
wała się oryginalnym, choć - jak wszystko w tym obrazie - niezbyt udolnym oddaniem cech agonii.
320 Brąz; cmentarz w Bouillant koło Crépy-en-Valois. Więcej przykładów tego wątku ikonograficznego podaję [w:] „Ars
moriendi" w epoce realizmu..., s. 127-128.
331 Strasburg, Musée des Beaux-Arts.
332 Grenoble, Musée des Beaux-Arts. Obraz ten nie jest typową panoramą zadżumionego miasta, ale kameralną sceną
sentymentalną z opłakiwaniem dziecka przez matkę.
333 Saint-Etienne, Musée de l'Art Moderne. Na temat tego, inspirowanego przez poemat V. Hugo obrazu zob. Henri Ge-
rvex..., s. 130-134.
334 Londyn, Victoria and Albert Muséum; Karlsruhe, Kunsthalle.
335 Paryż, Petit Palais. Zob. na temat tej bretońskiej sceny [w:] Post-Impressionism. Cross-Currents in European Painting,
London 1979, katalog wystawy w Royal Academy of Arts, s. 60.
336 Brąz; Bruksela, Musées Royaux des Beaux-Arts.
337 Le Puy, Musée Crozatier.
338 Paryż, Musée d'Orsay (matka z dzieckiem) i bardziej rozbudowana (liczna rodzina) wersja w Musée Girodet w Montargis.
Okoliczności powstania omawia J.P. Crespelle, Les maitres de la Belle-Epoque, Paris 1966, s. 183.
ê