Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 22.1996

DOI article:
Kossowski, Łukasz; Weiss, Wojciech [Ill.]: O inspiracjach sztuką i naturą w dojrzałej twórczości Wojciecha Weissa 1901 - 1939
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14247#0225
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
O INSPIRACJACH SZTUKĄ I NATURĄ W DOJRZAŁEJ TWÓRCZOŚCI WOJCIECHA WEISSA 1901-1939 2 19

28. Wojciech Weiss, Zachód słońca nad Bałtykiem, 1938, ol. pł. Wl. prywatna

Jestem jak gąsienica w owocu
zamknięty...43

W pejzażach włoskich, francuskich czy nadbałtyckich dokonują się ważne zmiany w traktowaniu bar-
wy. Struktura kolorystyczna ulega rozluźnieniu. Rytmika linearna wycisza się. Rolę głównego środka eks-
presji przejmuje na siebie barwna plama uzyskująca szczególne nasycenie i fakturalną gęstość. W latach
30-tych i 40-tych powstają pejzaże z Ojcowa i Kalwarii, które cechuje dosadność techniki olejnej, bogata
faktura, warsztatowa wirtuozeria. W późnych, malowanych w Kalwarii pejzażach plama barwna zostaje
rozbita na okruchy czystych kolorów: purpury, fioletów, paryskich błękitów, oranży. Te mocne, kontrastowe
zestawienia odsyłają nas do malarstwa Renoira. Jednocześnie artysta nadal nie daje się porwać formalnym
eksperymentom. Nadal wpatruje się w nisko zawisłe, pochmurne niebo nad kalwaryjskimi wzgórzami lub
podgórską łąką w Poroninie, jesienne ścierniska i dymy snujące się nad polami, zachody słońca. W jego
notatkach nadal odnaleźć możemy słowa świadczące o panteistycznym utożsamieniu się z naturą „nie my-
ślę, tylko jeszcze jestem, jak drzewo, jak wróbel, jak liść jabłoni. Zawieszony między niebem i ziemią, nie
chcę odpaść od drzewa matki, chwytam w muszelkę deszcz, słońce. Jutro, pojutrze [...] oderwę się od
drzewa matki, zawiruję [...] jak motyl zataczając koła i wiatrem poniesiony, rozgnieciony w błocie zginę.
Powstawanie i zanik, z nieskończoności w nieskończoność"44.

Przenieśmy się do pracowni artysty. Tutaj, jak wspomnieliśmy, powstają przede wszystkim akty. „Z tych
ruchów leżących - leniwych i miękkich - pisał Stanisław S wierz - z odpoczynku ciał smukłych i elastycz-
nych, rzuconych od niechcenia na biel prześcieradeł lub wwiniętych w kąt kanapy, z nonszalancją niedbale
wygiętych ud i bioder, z prowokacji małych, okrągłych, wyrzuconych w przód piersi, z kokieterii wciśnię-
tych pod siebie nóg Weiss wydobył nieskończone bogactwo motywu..."45. Czy malarstwo aktów było dla

43 W. Weiss, „Brzeg morza", z cyklu „Pejzaże", rękopis w zbiorach rodziny artysty.

44 Z listu W. Weissa, 1931, wł. rodziny artysty.

45 S. Świerz, Wojciech Weiss, „Sztuki Piękne" VI: październik 1925, VII: wrzesień 1926, s. 154.
 
Annotationen