Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 31.2006

DOI Artikel:
Puchala-Rojek, Karolina: Ucieczka od piktorializmu: kobieca fotografia artystyczna w dwudziestoleciu międzywojennym w Polsce na przykładzie twórczości wybranych artystek
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14575#0096

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
90

KAROLINA PUCIIAŁA-ROJEK

strowanego"7 - jako ta, której kobiety „z korzyścią dla siebie i dla ogółu mogą się oddawać zastępując męż-
czyzn w ich dotychczasowym zatrudnieniu"8. Fotografia była uważana za „pracę jakby dla kobiet stworzoną"9,
była nowym rodzajem rzemiosła artystycznego, traktowanego tradycyjnie jako domena kobiet. Sprzyjając
udziałowi kobiet w wykorzystywaniu nowego medium odwoływano się także do mitu „wiecznej kobieco-
ści", pisano, iż fotografia daje możliwość wykazania „instynktu smaku, każdej prawie kobiecie wrodzone-
go"10, powoływano się na kobiecą wrażliwość i zmysł obserwacji. Była również zawodem nowym i choć,
jak każda praca zarobkowa, z założenia zarezerwowana dla mężczyzn, nie miała jeszcze patriarchalnej tra-
dycji, która zamykałaby drogę kobietom. Nie od razu dostrzeżono jej potencjał i władzę, jaką w konsekwencji
dawała. Nie przynależała do świata sztuki, a więc tworzenie jej nie wymagało znamion geniuszu, będącego
atrybutem mężczyzn. Charakterystyczne, że liczba fotografujących kobiet zmniejszała się proporcjonalnie
wraz z wkraczaniem fotografii do muzeów. Otwarcie się sztuki na fotografię spowodowało zamknięcie jej
samej dla kobiet. Fotografowie naśladując, dyskutując czy negując twórczość poprzedników, budowali, co
oczywiste, męskocentryczną tradycję, pomijając sztukę kobiet. Spychana na margines stawała się nieznana
również dla nowych pokoleń artystek, nieświadomych własnej historii. Proces ten widoczny jest znów
w sferze języka gdzie stopniowo wychodzą z użycia określenia „fotografistka" i „fotografka", a dziś oby-
dwie formy uważane są za nieprawidłowe. Już w okresie dwudziestolecia międzywojennego w artykułach
unikano nie tylko słowa „fotograf, ale też żeńskiej odmiany tego rzeczownika. Obydwie przywołane formy
zostały zastąpione przez określenie „artysta", co miało podkreślać przynależność nowego medium do dzie-
dziny sztuk pięknych. Ten sam cel stawiał przed sobą Jan Bułhak, propagując nazwy „fotografika" i „foto-
grafik". Jednak popularne współcześnie określenie „fotograficzka" nie pojawiło się w piśmiennictwie dwu-
dziestolecia. Obrazuje to próbę przekształcenia statusu samej fotografii, ale też zmianę pozycji kobiet
w obrębie tej dziedziny.

Z perspektywy feministycznych metod badawczych historii sztuki problem XIX-wiecznych fotografek
zawodowych, a przede wszystkim amatorek tworzących w okresie międzywojennym, jest niezwykle intere-
sujący. Dotyczy bowiem artystek, które pozostawały ze świata sztuki podwójnie wykluczone. Po pierwsze,
były inne ze względu na przynależność płciową. Antoni Wieczorek, omawiając wystawę Janiny Mierzeckiej,
pisał: „Musimy mieć na względzie fakt, że mamy do czynienia z płcią piękną - z artystką"11. Po wtóre, dzie-
dzina, którą uprawiały, przegrywała w relacji z malarstwem czy rzeźbą, a więc z kanonicznymi dziedzinami
sztuki. Z biegiem lat fotografujące kobiety zostały usunięte też poza nawias historii fotografii, zyskując miano
ciekawostki na tle dokonań mężczyzn.

AMATORKI. FOTOGRAFUJĄCE KOBIETY
W DWUDZIESTOLECIU MIĘDZYWOJENNYM

W XIX w. fotografia była traktowana przez kobiety zawodowo12, jednak nazwiska Klementyny z San-
guszków hr. Małachowskiej, zapewne pierwszej polskiej dagerotypistki13, oraz późniejsze - Klementyny hr.
Dzieduszyckiej, hr. Łosiówny czy ks. Marii Czartoryskiej, pojawiające się wśród autorów prac nadsyłanych
do czasopism fotograficznych świadczą, iż fotografią zajmowały się także arystokratki i ziemianki14. Potwier-
dzeniem tego faktu była również działalność Marii z Byszewskich Lipowskiej, fotografującej architekturę,
wnętrza, założenia ogrodowe oraz mieszkańców dworów ziemiańskich i pałaców Kielecczyzny15, czy Jadwi-

Kronika tygodniowa, „Tygodnik Ilustrowany", 1870, nr 112, s. 87.

W. Szymanowski, Kronika tygodniowa, „Tygodnik Ilustrowany", 1865, nr 325, s. 247.

9 Echa Warszawskie, „Przegląd Tygodniowy", 1895, nr 22, s. 255.

10 Szymanowski, op. cit., s. 247.

11 A. Wieczorek, Piąta indywidualna wystawa fotografii artystycznej w Polsce, „Fotograf Polski", 1929, nr 3, s. 63.

12 O XIX-wiecznych prekursorkach: K. Puchała, Kobieca fotografia artystyczna w Polsce w pierwszej połowie XX wieku
(do 1945), praca magisterska napisana pod kierunkiem dr hab. Joanny Sosnowskiej w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Kar-
dynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. O pierwszych fotografkach zawodowych działających w Warszawie: K. W a r d z i ń -
s к а - L ej к o, Pionierki fotografii zawodowej w XIX-wiecznej Warszawie, „Fotografia", 1978, nr 1, s. 47-48.

Małachowska wyemigrowała do Paryża po powstaniu listopadowym, skąd wysłała dagerotyp z widokiem stolicy Francji
na wystawę Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności w 1839 г.: Ż d ż a r s к i, op. cit., s. 18.
14 Dawna fotografia lwowska 1839-1939, red. A. Żakowicz, Lwów 2004, s. 155, 156.

M.Holewiński, Archiwalne fotografie dworów polskich wykonane na przełomie XIX i XX wieku przez Marię z Byszew-
 
Annotationen