Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 31.2006

DOI article:
Lubiak, Jarosław: Dekonstruowanie kadru: użytek fotografii
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14575#0073

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Rocznik Historii Sztuki, tom XXXI
Wydawnictwo Neriton, 2006

JAROSŁAW LUBIAK
MUZEUM SZTUKI W ŁODZI

DEKONSTRUOWANIE KADRU. UŻYTEK FOTOGRAFII

IKONOKLINCZ FETYSZY

„Nie uczynisz ze stop-klatki żadnego bóstwa. (Thon shall not freeze-frame any graven image)". Taką
parafrazę drugiego przykazania obwieszczonego przez Mojżesza ludowi Izraela proponuje Bruno Latour1.
W przygotowanej wraz z Peterem Weiblem wystawie i obszernej publikacji Iconoclash: Beyond the Image
Wars in Science, Religion, and Art (Ikonoklincz. Poza wojny obrazowe w nauce, religii i sztuce) analizie
poddano zjawiska ikonolatrii i ikonoklazmu, a pojęciem krytycznym tego badania jest ukuty przez Latoura
neologizm iconoclash - konflikt, starcie o obrazy - który można przełożyć na polski jako ikonklincz. Latour
argumentuje, iż zarówno ikonolatria, jak i ikonoklazm, uważane zazwyczaj za przeciwstawne, są w istocie
ściśle powiązane - każdy akt destrukcji jest poprzedzony żarliwym kultem obrazów (ikon, idoli czy fetyszy),
a w dodatku po każdym dziele zniszczenia nie tylko szczątki stają się drogocennymi relikwiami, ale poja-
wiają się nowe obrazy (ikony, idole, fetysze), którym hołduje się z gorliwością neofity2. Pojęcie obrazu sto-
sowane w omawianej publikacji jest w istocie tak szerokie, że każdy konflikt może być ujmowany jako iko-
noklincz - pojedynek, starcie obrazów - skoro nawet najbardziej konceptualne, ateistyczne czy abstrakcyjne
światopoglądy są w konieczny sposób reprezentacjami czyli obrazami, w które przynajmniej się wierzy,
a częściej gorąco wyznaje. Co więcej, światopoglądy te muszą zostać obsadzone (tak jak energia libi-
dinalna musi zostać obsadzona w przedmiotach) w konkretnych obrazach, które stają się ikonami, idolami,
fetyszami - faktyszami (factishes), jak je nazywa Latour. Ze względu na nierozrywalny związek ikonokla-
zmu i ikonolatrii wojny obrazowe nie mogą zostać zakończone, żaden traktat pokojowy podpisany - na tym
polega trudność, którą ma wskazywać i nazywać pojęcie ikonoklinczu. Reinterpretacja drugiego przykazania
miałaby, zdaniem Latoura, prowadzić do przekroczenia błędnego koła ikonoklinczu, w jakim od wieków
krąży zachodnia cywilizacja - jej religia, nauka i sztuka.

Latour, jak radykalny prorok, chce zakazać unieruchamiania obrazów. Uczynienie stop-klatki, zamro-
żenie w ramie czy kadrze (jak można by również przetłumaczyć freeze-frame) przerywa przepływ obrazów,
stawia tamę ich kaskadzie. To zatrzymanie przekształca obraz w ikonę, idola czy fetysz. Tylko wtedy bowiem
obraz, jako wyodrębniony obiekt, może zostać libidinalnie obsadzony, a przez to otrzymać moc wzbudzania
fascynacji, wywoływania bałwochwalczego uwielbienia. Jedyny sposób, żeby zawiesić naprzemienne ataki

Biblijna wersja drugiego przykazania brzmi: „Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie
w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył". Treść obo-
wiązująca w Katechizmie Rzymskokatolickim została zmieniona przez Kościół w 726 r. tak, że zakaz czynienia obrazów usunięto.
B. L a t o u r, What is iconoclash? Or Is There a World beyond the Image Wars, [w:] Iconoclash: Beyond the Image Wars in Science,
Religion and Art, i d e m, P. We i b e 1 (eds.), ZKM - MIT Press, Karslruhe-Cambridge-London 2002, s. 37.

Ibidem.
 
Annotationen