DOI Heft:
Galeria Sztuki Starożytnej
DOI Artikel:Michałowski, Kazimierz: Galeria Sztuki Starożytnej w Muzeum Narodowym w Warszawie
DOI Seite / Zitierlink:https://doi.org/10.11588/diglit.17140#0126
13. Ekspozycja waz greckich
meble itp.; zbiór ten cieszył się ogromnym powodzeniem, o czym świadczyły zarówno głosy
w prasie, jak i frekwencja mieszkańców Warszawy i wycieczek z prowincji. Świadczyło to bez
wątpienia o istniejącym już wówczas poważnym zamówieniu społecznym na tego rodzaju
imprezę kulturalną.
Zaczęły gromadzić się nowe dary, które przypadkowi zbieracze posiadający je wśród
swoich pamiątek rodzinnych przynosili do Muzeum w tym głębokim przekonaniu, że znajdą
one troskliwą opiekę fachowej instytucji. Rzecz charakterystyczna, że to społecznie cenne
zjawisko ograniczało się wyłącznie do ofiarodawców z kół drobnomieszczańskich lub inteli-
gencji pracującej, nie tylko z Warszawy, lecz nawet z odległej prowincji. Wśród licznych
ofiarodawców wymienić można nazwisko mecenasa Sekutowicza z Lublina, który podówczas
ofiarował Muzeum bardzo cenną wazę czarnofigurową, na której przedstawieni są łucznicy
traccy. Zabytek ten był już podówczas przedmiotem naukowej publikacji25 *. Wymienić także
trzeba E. Kolszewskiego z Poznania, ofiarodawcę dwóch pięknych kartonaży mumii z epoki
25 E. Bulanda, Les Thraces sur une oenochoe à figures noires. Eos XXX, 1928, s. 297—303; CVA Po-
logne 3.
118
meble itp.; zbiór ten cieszył się ogromnym powodzeniem, o czym świadczyły zarówno głosy
w prasie, jak i frekwencja mieszkańców Warszawy i wycieczek z prowincji. Świadczyło to bez
wątpienia o istniejącym już wówczas poważnym zamówieniu społecznym na tego rodzaju
imprezę kulturalną.
Zaczęły gromadzić się nowe dary, które przypadkowi zbieracze posiadający je wśród
swoich pamiątek rodzinnych przynosili do Muzeum w tym głębokim przekonaniu, że znajdą
one troskliwą opiekę fachowej instytucji. Rzecz charakterystyczna, że to społecznie cenne
zjawisko ograniczało się wyłącznie do ofiarodawców z kół drobnomieszczańskich lub inteli-
gencji pracującej, nie tylko z Warszawy, lecz nawet z odległej prowincji. Wśród licznych
ofiarodawców wymienić można nazwisko mecenasa Sekutowicza z Lublina, który podówczas
ofiarował Muzeum bardzo cenną wazę czarnofigurową, na której przedstawieni są łucznicy
traccy. Zabytek ten był już podówczas przedmiotem naukowej publikacji25 *. Wymienić także
trzeba E. Kolszewskiego z Poznania, ofiarodawcę dwóch pięknych kartonaży mumii z epoki
25 E. Bulanda, Les Thraces sur une oenochoe à figures noires. Eos XXX, 1928, s. 297—303; CVA Po-
logne 3.
118