Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Malinowski, Jerzy [Hrsg.]
Polsky i rosyjscy architekci w XIX i XX wieku — Sztuka Europy Wschodniej /​ The Art of Eastern Europe, Band 6: Warszawa: Polski Instytut Studiów nad Sztuką Świata, 2018

DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.55691#0145

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Petersburskie motywy w warszawskiej twórczości architektonicznej Mariana Lalewicza

141

II. 12.
Warszawa, Targowa
74, budynek Dyrekcji
Kolei Państwowych,
arch. M. Lalewicz, projekt
1927, realizacja 1928-
1930. Fot. J. Roguska,
2018


pasującej do dużego już udziału form mocno zmo-
dernizowanych. We fryzie doryckim obiegającym
wszystkie budynki kompleksu płaskorzeźby metop
miały „kolejową” tematykę.
Częstym schematem kompozycyjnym brył i fa-
sad budowli projektowanych przez M. Lalewicza
w Petersburgu był trójdzielny układ z wyniesioną
partią środkową, czasem akcentowany motywem
potrójnych arkadowych otworów wejściowych
lub wielkoporządkowym ślepym portykiem, ujętą
w niższe ryzality, wysunięte do przodu i mocno
wyodrębnione. Taki schemat kompozycyjny za-
stosowany został w zróżnicowany sposób w kilku
elewacjach, m.in. pałacyku M. Pokotiłowej (1909—
1910) - il. 1, w wystawionej za nim dochodowej
kamienicy Pokotiłowej przy zaułku Karpowskim 2a
(1911-1912) - il. 11 oraz w kamienicy Sołowiej-
czyka przy ul. Pestela 9 (1913-1915) - il. 3.
Ten motyw kontynuowany był u M. Lalewicza
po powrocie do Polski, niekiedy z interesującymi
modyfikacjami przestrzennymi, jak wówczas, gdy
rolę ryzalitów ujmujących wyższą część środko-
wą przejmowały skrzydła boczne, składając się na
zbliżony do wyżej opisanego efekt kompozycyjny
w widoku na wprost, mimo odmiennego układu
bryłowego, np. w kamienicy przy ul. Mokotow-
skiej 51/53 (il. 5), Warszawskiej Dyrekcji Kolei
Państwowych (il. 12). Dotyczy to w pewnej mie-
rze również gmachu Państwowego Banku Rolnego
(il. 9, 10). Późnym przykładem motywu trójdziel-
nej fasady z wyższą częścią środkową ujętą w niższe
ryzality boczne jest fasada kościoła Garnizonowego
w Gdyni (1935-1939) w radykalnie zmodernizo-

wanej i uproszczonej postaci. Można mówić o trwa-
łości idei kompozycyjnych w twórczości Lalewicza
i o jednocześnie wielkiej zdolności ich różnych in-
terpretacji w projektach w dostosowaniu do miejsca
i czasu.
Małgorzata Omilanowska zwróciła uwagę
na podobieństwo kształtowanych wg powyższej
zasady kompozycji fasad projektowanych przez
M. Lalewicza: kamienicy Pokotiłowej w Peters-
burgu i gmachu Państwowego Banku Rolnego
w Warszawie, wzmocnione użyciem „wielkich, bo-
niowanych lizen opinających pierwsze trzy kondy-
gnacje f...]”17. Wystawienie w obu tych obiektach
niskich ryzalitów w linii ulicy i głębokie cofnięcie
wyższego korpusu miało przyczynę obiektywną
- przepis budowlany ograniczający wysokość bu-
dynków szerokością ulicy, zaś zastosowanie rusty-
ki w lizenach było estetyczno-ideowym wyborem
inwestora i architekta, motywem w tym wypadku
importowanym z Petersburga. W Warszawie wcze-
śniej rzadko licowano elewacje kamieniem, nie było
tu takich pieniędzy ani tradycji, zdarzało się to
tylko w przypadku pałaców magnackich i świątyń
a jednym z ostatnich przykładów przed Państwo-
wym Bankiem Rolnym byl rosyjski Bank Państwa
z 1912 r. przy ul. Bielańskiej.
Poszukiwanie ekspresyjnych zestawień fak-
turowych materiałów, rustykowanych okładzin
kamiennych z powierzchniami gładkimi licówki
kamiennej, tynku, cegły, z sztukatorską dekoracją
było na początku XX w. charakterystyczne dla pe-
17 Omilanowska (1991: 125).
 
Annotationen