Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Krakau> [Editor]
Sztuka Kresów Wschodnich: materiały sesji naukowej — 5.2003

DOI article:
Krasny, Piotr: Kilka uwag na temat twórczości Fryderyka Gisgesa
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.25724#0115
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Piotr Krasny

Instytut Historii Sztuki UJ
Kraków

KILKA UWAG NA TEMAT TWÓRCZOŚCI FRYDERYKA GISGESA

Artykuł Serhija Jurczenki przynosi bardzo ważne informacje źródłowe na temat
działalności architekta Fryderyka Gisgesa w Gródku Bedrychowskim na Podolu,
należącym do wojewody podolskiego Jana Jakuba Zamoyskiego1. Wiadomości te
mają - jak sądzę - kluczowe znaczenie dla określenia dorobku owego artysty i mogą
być poddane szerokiej interpretacji. Dlatego zdecydowałem się na dodanie do tego
ważnego opracowania krótkiej glosy, która przyczyni się - mam nadzieję - do scha-
rakteryzowania działalności artystycznej Gisgesa i do wyjaśnienia genezy stosowa-
nych przez niego form architektonicznych. Pełne opisanie tych zagadnień wymaga
wszakże przebadania bardzo obfitej spuścizny archiwalnej Zamoyskich i Czartory-
skich.

Jerzy Kowalczyk stwierdził, że Gisges pracował wielokrotnie dla Jana Jakuba
Zamoyskiego, ale nie był nigdy zatrudniony przez tego magnata w charakterze archi-
tekta nadwornego czy architekta twierdzy zamojskiej2. Dokumenty odnalezione przez
Jurczenkę potwierdzają w pełni taką opinię. Szczególnie wiele informacji o sytuacji
zawodowej Gisgesa zawiera kontrakt na budowę kościoła Św. Stanisława w Gródku3.
Umowa ta została zawarta według zasady per Pautsch4 *, to znaczy architekt podjął się
oddania budowli pod klucz, biorąc na siebie nie tylko wykonanie prac murarskich, ale
także ciesielskich, stolarskich i dekarskich, a także zakup części materiałów oraz
zorganizowanie i opłacanie usług transportowych. Tego typu umowy zawierali przed-
siębiorcy budowlani dysponujący firmami lub przynajmniej gronem współpracowni-
ków wykształconych w zakresie różnych rzemiosł, tacy jak Bernard Meretyn czy
Franciszek Kulczycki. Owi architekci korzystali chętnie z samodzielności, którą da-
wał kontrakt per Pautsch, prowadząc równocześnie wiele „fabryk” z pomocą współ-
pracowników rozmieszczonych na różnych placach budowy i przerzucanych sprawnie
z jednego placu na drugi3.

Nie ulega wątpliwości, że Gisges miał takie grono zaufanych rzemieślników,
skoro zdecydował się ponosić znaczne koszty dowożenia ich z Sieniawy (ponad 300
km!), a nie próbował szukać murarzy i cieśli w okolicach Gródka. Sam architekt był
zresztą nader ruchliwy, skoro w niewielkich odstępach czasu odnotowywano jego
obecność w podolskich dobrach Zamoyskiego, w Ordynacji Zamojskiej, a także sie-

1 S. Jurczenko, Późnobarokowe świątynie Gródka Bedrychowskiego, w niniejszym tomie.

2 J. Kowalczyk, Architekci Zamoyskich w XVIII wieku, „KAiU”, 4, 1959, s. 231.

3 Zob. Jurczenko, op.cit., (w niniejszym tomie), aneks.

4 O zasadach organizacji przedsięwzięć budowlanych wg zasady „per Pautsch” (na ryczałt) pisze
obszernie M. Vilfmkova, Stavitele pałacu a chramu. Kryśtof Kilian Ignac Dientzenhoferove, Praha 1986,
s. 44-63.

3 P. Krasny, Austriackie inspiracje w twórczości lwowskiego architekta Bernarda Meretyna, „Studia
Austro-Polonica”, 5, 1997, s. 322-323; A. Betlej, P. Krasny, Kilka uwag na temat twórczości Franciszka
Ksawerego Kulczyckiego i architektury lwowskiej drugiej połowy XVIII w., [w:] SKW, t. 3, red. J.K. Os-
trowski, Kraków 1998, s. 176-177.
 
Annotationen