196
MICHAL HAAKE
cony torem sgsiedniego, i^cznie stanowig elementy regularnej siatki geo-
metrycznej. Pasy na obrazie Tarasewicza zdajg siç napierac na sgsiednie,
pozostawiajgc jedynie wgskie szczeliny, by môc kontynuowac swôj bieg.
Zdajg siç byc prowadzone indywidualnie, jeden po drugim, zarazem po
torach wymuszonych ukladem poprzednich. Narastajg odsrodkowo, wa-
runkowane jedynie granicg wewnçtrzng. Sugerowany jest ciggly przyrost
formy. Przeciwnie niz w przypadku obrazu Stelli, podkreslaj^cego nie-
przekraczalng, stojgcg u podstaw ksztaitowania formy instancje; granicy
pola. Aspekt trzeci, nierozerwalny z poprzednimi, wprowadza kontrast w
sposobie traktowania materii malarskiej miçdzy polami zagielkôw a
ukladem pasow. W partii zagielkôw fizycznosc materii zostaje calkowicie
skryta, w partii pasow - pozostawiona niejako w fazie ksztaitowania. Wi-
doczny jest Jedynie” slad kladzenia farby, to, co pozostaje po prowadze-
niu pçdzla, pochodna jego szerokosci, smuga materii uznana za wystar-
czajgcy powôd malowania. Obraz z tego samego roku i mu podobne
mozna traktowac jako monumentalizacjq tych zaiozen (il. 11, 12).
Pojawia sip tez w dorobku Tarasewicza obraz o kompozycji centralnej
(il. 13). Pracg t^ podejmuje artysta wielokrotnie stawiane w historii ma-
larstwa zagadnienie relacji kwadratu - ksztaltu plôtna do formy kola.
Zajmowalo ono takich twôrcôw, jak Malewicz czy Ad Reinhardt. Rein-
hardt analizowal fïgurç centralng w szerszym wymiarze27. Operowal for-
mg krzyza i zwlaszcza mandali, ktôrej istota tkwi w zestawieniu dwôch
elementôw - kwadratu i kola. Choc celebrowal twôrczosc artystyczng w
niemal religijny sposôb, podkreslal znaczenie materialnosci dziela i este-
tyczny wymiar formy. Pôle porôwnan Tarasewicza z Reinhardtem wydaje
si^ przez to wipksze niz z Malewiczem. Przemierzenie go pozwoli takze
dookreslic stosunek Tarasewicza do tradycji artystycznej.
Jedyna droga w sztuce - pisze Reinhardt - pochodzi z pracy i odnosi sip jedynie
do tego, co zostalo wykonane. Im wipcej artysta pracuje, tym wipcej jest do zrobie-
nia. Artysci pochodz^ od artystow, formy sztuki pochodz^ od form sztuki, malar-
stwo od malarstwa28.
Pierwszym odniesieniem dla sztuki jest dla Reinhardta „poprzedzajg-
cy jg rozwôj, to, co powstalo uprzednio, ale jedynie gdyjest to sztuka czy-
sta”. Stosunek obu artystow do tradycji jest zblizony. Tarasewicz ujmujgc
tradycjp jako „przestrzen, z ktôrej bierze to, co mu jest potrzebne” mysli
w grande rzeczy podobnie29.
2‘ L. Brogowski, Ad Reinhardt, Gdansk 1984, s. 16.
28 Za: Brogowski, op.cit., w: Art - as - Art. The Selected Writtings of Ad Reinhardt
(opr. B. Rose), Viking Press, New York 1975, s. 56.
29 J. Paszkiewicz, Leon Tarasewicz. Malarstwo, „Radar” 1985, nr 24, s. 13.
MICHAL HAAKE
cony torem sgsiedniego, i^cznie stanowig elementy regularnej siatki geo-
metrycznej. Pasy na obrazie Tarasewicza zdajg siç napierac na sgsiednie,
pozostawiajgc jedynie wgskie szczeliny, by môc kontynuowac swôj bieg.
Zdajg siç byc prowadzone indywidualnie, jeden po drugim, zarazem po
torach wymuszonych ukladem poprzednich. Narastajg odsrodkowo, wa-
runkowane jedynie granicg wewnçtrzng. Sugerowany jest ciggly przyrost
formy. Przeciwnie niz w przypadku obrazu Stelli, podkreslaj^cego nie-
przekraczalng, stojgcg u podstaw ksztaitowania formy instancje; granicy
pola. Aspekt trzeci, nierozerwalny z poprzednimi, wprowadza kontrast w
sposobie traktowania materii malarskiej miçdzy polami zagielkôw a
ukladem pasow. W partii zagielkôw fizycznosc materii zostaje calkowicie
skryta, w partii pasow - pozostawiona niejako w fazie ksztaitowania. Wi-
doczny jest Jedynie” slad kladzenia farby, to, co pozostaje po prowadze-
niu pçdzla, pochodna jego szerokosci, smuga materii uznana za wystar-
czajgcy powôd malowania. Obraz z tego samego roku i mu podobne
mozna traktowac jako monumentalizacjq tych zaiozen (il. 11, 12).
Pojawia sip tez w dorobku Tarasewicza obraz o kompozycji centralnej
(il. 13). Pracg t^ podejmuje artysta wielokrotnie stawiane w historii ma-
larstwa zagadnienie relacji kwadratu - ksztaltu plôtna do formy kola.
Zajmowalo ono takich twôrcôw, jak Malewicz czy Ad Reinhardt. Rein-
hardt analizowal fïgurç centralng w szerszym wymiarze27. Operowal for-
mg krzyza i zwlaszcza mandali, ktôrej istota tkwi w zestawieniu dwôch
elementôw - kwadratu i kola. Choc celebrowal twôrczosc artystyczng w
niemal religijny sposôb, podkreslal znaczenie materialnosci dziela i este-
tyczny wymiar formy. Pôle porôwnan Tarasewicza z Reinhardtem wydaje
si^ przez to wipksze niz z Malewiczem. Przemierzenie go pozwoli takze
dookreslic stosunek Tarasewicza do tradycji artystycznej.
Jedyna droga w sztuce - pisze Reinhardt - pochodzi z pracy i odnosi sip jedynie
do tego, co zostalo wykonane. Im wipcej artysta pracuje, tym wipcej jest do zrobie-
nia. Artysci pochodz^ od artystow, formy sztuki pochodz^ od form sztuki, malar-
stwo od malarstwa28.
Pierwszym odniesieniem dla sztuki jest dla Reinhardta „poprzedzajg-
cy jg rozwôj, to, co powstalo uprzednio, ale jedynie gdyjest to sztuka czy-
sta”. Stosunek obu artystow do tradycji jest zblizony. Tarasewicz ujmujgc
tradycjp jako „przestrzen, z ktôrej bierze to, co mu jest potrzebne” mysli
w grande rzeczy podobnie29.
2‘ L. Brogowski, Ad Reinhardt, Gdansk 1984, s. 16.
28 Za: Brogowski, op.cit., w: Art - as - Art. The Selected Writtings of Ad Reinhardt
(opr. B. Rose), Viking Press, New York 1975, s. 56.
29 J. Paszkiewicz, Leon Tarasewicz. Malarstwo, „Radar” 1985, nr 24, s. 13.