Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Posen> [Hrsg.]
Artium Quaestiones — 12.2001

DOI Heft:
Rozprawy
DOI Artikel:
Haake, Michał: Jednostka wobec historii: "Portret Generała Henryka Dembińskiego" Henryka Rodakowskiego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28180#0055
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
JEDNOSTKA WOBEC HISTORII

53

przesyt, wytaczającymi się z pierwszego planu w stronę widza. Wrażenie
to nabiera mocy w kontraście do przeciwnej strony pola, przy jego prawej
granicy, która otwiera się ponad wysuniętą w bok nogą siedzącego, w bez-
kresną dal i ukazuje kształty z trudem rozpoznawalne, „dopiero co” na-
bierające możliwych znaczeń. Pasmo futra zyskuje dla oglądu pierwszeń-
stwo ze względu na jednorodność i łagodność formy, wydobytej światłem
o cieplejszej barwie. Zdaje się wypływać z miejsca styku łokcia i kolana,
jak spod głazu tamującego i zmieniającego bieg nurtu. Rozlewa się swo-
bodnie w lewo, po czym wpływa pod przejmującą jego bieg strukturę ma-
py. Regulująca ten bieg funkcja mapy jest określona przez kontrast mięk-
kiej „rozlewającej się” materii futra i sztywnej konstrukcji papieru.
Kontur mapy i linia biegnącego przez środek załamania wiążą ją ze stru-
kturą beczki na przedłużeniu spinających obręczy, w miejscu, w którym
beczka zostaje odsłonięta. Mapa zyskuje w tym trójczłonowym układzie -
futra, mapy i beczki - znaczenie dominujące ze wzglądu na najjaśniejszy
kolor, wyraziście, optycznie niemal określony kształt i rozpostarcie na po-
zostałych elementach układu, które skrywa pod sobą, „przypieczętowu-
jąc” ich położenie. Mapa konotuje rzeczywistość rozpoznaną i utrwaloną,
zamkniętą w jej granicach, rzeczywistość, która w momencie zapisu jawi
się jako przeszłość, historia. Upływ czasu wymusza stworzenie nowej ma-
py. Jeśli forma futra zostaje postrzegana jako spływająca pod mapę, to
równocześnie przez uchylenie mapy ku górze na granicy pola obrazowego
zostaje ona ujawniona już jako wnętrze beczki, w którą wgląd jest dany
od strony widza. To, co wypełnia beczkę powabem (futro), stając się histo-
rią - mapą, po odsłonięciu „rąbka” - uchylenia mapy, jawi się jako zieją-
ca czarna dziura konotująca pustkę.
Forma mapy została podzielona na cztery części. Krawędzie części
najbardziej wysuniętej ku widzowi tworzą ostry kąt skierowany ku doło-
wi, nadając takiemu jej ukształtowaniu charakter na „coś” wskazujący.
Dla spojrzenia rys ten wywołuje konieczność dostrzeżenia wizualnej kon-
kurencji, „alternatywy”, porzucenia uwikłania w przestrzenny, przedmio-
towy aspekt przedstawienia i zaktualizowania dla siebie jawiącego się
w przeciwległym, prawym górnym rogu pola, analogicznie do mapy opraco-
wanego, uformowanego w szpic fragmentu rozpostartego nad postacią na-
miotu. Fragment ten jest zarazem znacznie bardziej niż mapa „nie-
wyraźny”, rozmyty, zamglony, jest jak powstająca nowa mapa. W zabiegu
tym spojrzenie przemieszcza pole obrazowe bez związku z przedstawieniem,
a w zależności od przekątnej „wznoszącej”, prowadzącej z dolnego lewego
narożnika, z biegiem której pokrywa się jedna z krawędzi mapy u dołu, a
podejmuje fragment u góry. Powierzchnia mapy w tej partii ustawia się nie-
mal w pionie, przez co zbliża się do płaszczyzny pola obrazowego.
Dynamika układu wyznaczonego strukturą futra, mapy i beczki wy-
prowadza ogląd widza na lewo poza granice pola obrazowego, w obszar
 
Annotationen