Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 65.2003

DOI issue:
Nr. 2
DOI article:
Świtek, Gabriela: Ut pictura hortus. Przejawy kultury estetycznej w sztuce ogrodowej XVIII wieku
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.49349#0289

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Ut PICTURA HORTUS. PRZEJAWY KULTURY ESTETYCZNEJ W SZTUCE OGRODOWEJ XVIII WIEKU

279

absurdalny - należy wziąć młotek i kształtny budynek zamienić w szorstką ruinę. Postulat
słynny lecz nienowy, bo już kilka lat wcześniej Diderot radził malarzom, że należy pałac
przekształcić w ruinę, aby uczynić go bardziej interesującym jako temat malarski. „Ma-
lowniczość" jest więc rozumiana jako kategoria normatywna, odnosząca się do zmysło-
wego doświadczenia natury i sztuki, kategoria wyznaczająca określone zasady
przedstawienia. Jednak w rozważaniach Gilpina „stosowność" przedmiotu jako tematu
dla sztuki ma niewiele wspólnego z klasyczną zasadą decorum odnoszącą się zarówno do
porządku kompozycji, opartego na proporcji i harmonii części, jak i do etycznego wymia-
ru danego przedstawienia. Jedną z konsekwencji wyodrębnienia nauki o percepcji w 2.
połowie XVIII w. jest przekształcenie „stosowności" w czysto estetyczną zasadę repre-
zentacji.
Późniejsi interpretatorzy pojęcia malowniczości rozwijają naiwne argumenty Gilpina.
W Eseju o malowniczości Uvedale Price znajduje powód do studiowania nie natury samej
lecz kopii natury, nawet wtedy, gdy możemy mieć oryginał przed oczami7. Studiując obra-
zy Clauda Lorraine'a czy Nicolasa Poussina, widzimy, że drzewa, budynki, woda są przed-
stawione w piękny sposób, uczymy się jak oddzielać, wybierać, komponować
odpowiednie fragmenty natury na potrzeby sztuki. „Malowniczość" polega więc na udo-
skonaleniu pejzażu naturalnego. Przedstawienie malownicze powinno charakteryzować
się lekkością, różnorodnością i zagadkowością. Powinno wzbudzać ciekawość, zaintere-
sowanie, a nie zdumienie i przerażenie jak piękno i wzniosłość. Podążając śladem Gilpi-
na, Price radykalizuje teorię malowniczości. Przedstawienie malownicze wzbudza
większą ciekawość niż sama natura, chroni nas od nudy - nudy natury i życia. Przedmioty
malownicze to takie, które są interesujące dla wyuczonego oka. Co więcej, malowniczość
przynależy przede wszystkim twórczości ludzkiej. Jej cechą, a nawet wartością jest
„sztuczność", w odróżnieniu do wzniosłości, której stworzenie jest ponad nasze siły8.
Zarówno dla Gilpina jak i Price'a malowniczość jest poszukiwaniem tego co „interesu-
jące"9. Malowniczość pozwala estetom pozbyć się skrajnych emocji, uniknąć doświad-
czenia życia. Poruszony widokiem malowanych ruin Diderot oświadcza Panu Robert, że
nie chce umrzeć i że wśród ruin, w tym schronieniu pustynnym, samotnym i odległym nie
słyszy nic, zrywa ze wszystkimi troskami życia". Ciekawiej jest „zgłębiać swoje serce"
w samotności, niż poddawać się prawdziwym namiętnościom. W „malowniczej" sytuacji
można więc postępować „tak jakby" żyło się naprawdę, podejmować działania pozbawio-
ne celowości. Zabawa dam dworu w pastereczki ma niewiele wspólnego z doświadcze-
niem pracy na roli, ale niewątpliwie stwarza sytuację interesującą, przyjemną
i malowniczą. Malownicza gra wymaga stosownej dekoracji - może nią być odpowiednio
ukształtowana przestrzeń ogrodu, w którym odnajdujemy „obrazy" znane z przedstawień
malarskich. Uczestnictwo w malowniczej grze nie jest tożsame z „duchowym osiągnię-
ciem", aktem refleksji, czy doświadczaniem piękna11. Charakterystyczne dla kultury

7 U. PRICE, An Essay on the Picturesque, 1794, [w:] The Genius of the Place: The English Landscape Garden
1620-1820, red. J. D. Hunt, P. Willis, New York 1975, s. 365.

8 Por.: M. ALLENTUCK, Sir Uvedale Price and the Picturesque Garden: the Evidence of the Coleorton Papers, [w:]
The Picturesque Garden and Its Influence Outside the British Isles, red. S. Lang. Dumbarton Oaks, Washington DC
1974, s. 61-62.

9 Por.: K. HARRIES, The Search for the Interesting, [w:] id., The Meaning of Modern Art. A Philosophical Interpreta-
tion, Evanston 1968, s. 49-60.

10 Por.: D. DIDEROT, Salon 1767, [w:] Teoretycy, krytycy i artyści ..., s. 97-98.

11 Por.: GADAMER, Aktualność piękna ..., s. 41.
 
Annotationen