Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 65.2003

DOI issue:
Nr. 3-4
DOI article:
Świtek, Gabriela: "Devil-may-care": Pawilon Nordycki na 50. Biennale Weneckim 15 czerwca - 2 listopada 2003
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.49349#0594

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
580

GABRIELA ŚWITEK
Instytut Historii Sztuki UW

„Devil-may-care ".
Pawilon Nordycki na 50. Biennale Weneckimi 5 czerwca - 2 listopada 2003

Devil-may-care to dość staroświecki angiel-
ski idiom określający działanie kogoś, kto
jest nierozważny, lekkomyślny, nieopatrz-
ny, nieroztropny, nieostrożny czy brawurowy i wa-
riacki. Ktoś, kto ma, na przykład, lekkomyślne
podejście do pieniędzy, uprawia krótkowzroczną
politykę, podejmuje nierozważne wybory. Innymi
słowy - lekkoduch. Po polsku mówimy niekiedy „do
diabła z tym", nie przejmując się konsekwencjami
naszych działań czy tym, co ludzie powiedzą.
Kuratorki wystawy w pawilonie nordyckim na
50. Biennale Weneckim - Anne Karin Jortveit i An-
drea Kroksnes z Narodowego Muzeum Sztuki
Współczesnej w Oslo - nadały temu wyrażeniu nie-
co inne znaczenie. Tytuł wystawy Devil-may-care
nie ma pejoratywnego wydźwięku; występuje tu
jako określenie artystycznych strategii, praktyk
przywłaszczania pewnych motywów, czy też skłon-
ności do ironii i parodii kulturowych stereotypów.
Tytuł odnosi się nie tyle do stereotypu artysty-lekko-
ducha, co do odważnych działań artystek, które -
zdaniem kuratorek - uprawiają sabotaż, destabilizu-
ją i „deprawują" główne nurty sztuki. Tak więc po-
zornie nierozważne działania stają się częścią
„szczęśliwych zmagań"; każda z artystek, choć za-
leżna od określonej sytuacji kulturowej, kwestionu-
je granice konwencji. Tytuł wystawy Devil-may-care
ma jednocześnie podkreślać możliwość uczestnic-
twa w grze, która, przy całej swojej lekkomyślności,
ujawnia karykaturalność poważnych, odpowiedzial-
nych wyborów i działań w instytucjonalnym świecie
sztuki.
Przejrzystość, racjonalizm, higiena to główne ce-
chy pawilonu nordyckiego zbudowanego na terenie
Giardini w 1962 r. według projektu norweskiego ar-
chitekta Sverre Fehna. W eseju zamieszczonym
w katalogu wystawy, kuratorka Andrea Kroksnes wy-
mienia te typowe dla architektury modernistycznej
cechy wiążąc je z ukrytą, restrykcyjną ideologią


7. Karin Mamma Andersson, Today is Yesterday
Tomorrow, 2002, ol. pł., 180 x 216 cm

patriarchalną oraz z rodzajem politycznej reprezenta-
cji, jaką narzuca sama formuła Biennale. Ideologie i
polityczne wybory dają się opisać statystycznie; ich
historię można prześledzić w katalogu dzięki ilustro-
wanemu, „retrospektywnemu" kalendarium wystaw
w pawilonie z lat 2001-1962. Jak zaznacza kurator-
ka, w ciągu 40 lat istnienia pawilonu nordyckiego
udział kobiet artystek w wystawach prezentowanych
tam w ramach Biennale Weneckiego wynosił mniej
niż 18 procent. Jednak przekształcenie moderni-
stycznego pawilonu w feministyczną arenę nie było
zamierzeniem kuratorek, jak zaznacza Kroksnes.
Zamierzeniem nie było również pogłębienie opozy-
cji pomiędzy „męską", obiektywną, racjonalną
przejrzystością a „kobiecym", subiektywnym, in-
stynktownym chaosem. I chociaż statystyka osób
zaangażowanych w powstanie tej wystawy mogłaby
prowadzić do innego wniosku (dwie kuratorki, trzy
artystki, kobieta-komisarz pawilonu - Ute Meta
Bauer, autorki wszystkich tekstów w katalogu), to
 
Annotationen