Ryc. 4. Eugene Delacroix, Pożegnanie Romea z Julią, r. 1845,
olej na płótnie, kolekcja nieznana (według Fosca)
Wypędzeniu sekciarzy z Tangeru z lat pięćdziesiątych
(Galeria w Toronto)27 i Męczeństwie św. Szczepana
(ryc. 5) z r. 1854 (Muzeum w Arras). Przedstawione
w silnym skrócie, stanowią one w tych dziełach —
zgodnie z ulubionym schematem artysty — mocne
zamknięcie jednego boku kompozycji, pcdobnie
jak w obrazie krakowskim.
Oddźwiękiem wpływów gotyckiego średniowie-
cza i bajroniczno-szekspirowskiego nastroju epoki
romantyzmu, a może także pewną reakcją artysty
na „martwy arsenał“ motywów klasycznych, był
drugi, często u niego powracający motyw postaci
okutej w zbroję. Wśród jego prac szkicowych powra-
cają olejne i akwarelowe studia hełmów, kolczug i na-
pierśników28, wykonane sepią — rycerskich na-
grobków z Westminsteru29 i Valmont30, wreszcie
lawowane szkice uzbrojonych wojowników31. Studia
27 Johnson, o. c., s. 52—3.
28 Escholier, o. c. I, s. 153, 158.
2& Escholier, o. c. I, s. 160.
30 Escholier, o. c. I, s. 262, 263.
31 Escholier, o. c. I, s. 233, 239 (studia do kompozycji pt.
Ryc. 5. Eugene Delacroix, Męczeństwo św. Szczepana, r. 1854,
olej na płótnie, Muzeum w Arras (według Cassou)
te, gromadzone w latach 1821—1830, ukazują
nam — używając słów Juliusza Starzyńskiego —
„żmudną pracę opanowywania realiów niezbędnych
przyszłym zamierzeniom malarza historycznego
w duchu romantyzmu“32. Z nich czerpał artysta
do końca życia, wykorzystując je zarówno w du-
żych płótnach batalistycznych, jak i w obrazach
mniejszych o tematyce literackiej. Wśród tych
drugich, np. w ilustracjach do dramatu Goethego
Goetz von Berlichingen z lat 1836—184333, istnieją
postacie (ryc. 6) przypominające typem pełnej
płytowej zbroi, a nawet pozą, przedstawienie ojca
Hamleta w omawianym obrazie.
Najwięcej jednak materiału do porównań do-
starcza sam motyw Hamleta, przewijający się przez
całą twórczość Delacioix. Natchnienia do swych
utworów artysta szukał nie tylko w dziełach współ-
Karol Śmiały, pochodzące z lat 1825—1830).
32 J. Starzyński, Pod znakiem Delacroix (Sztuka i Krytyka
VIII, Warszawa 1957, s. 10).
33 Escholier, o. c. II, il. s. 233 i 232. Por. również Jour-
nal... I, s. 65, nota 1.
74
olej na płótnie, kolekcja nieznana (według Fosca)
Wypędzeniu sekciarzy z Tangeru z lat pięćdziesiątych
(Galeria w Toronto)27 i Męczeństwie św. Szczepana
(ryc. 5) z r. 1854 (Muzeum w Arras). Przedstawione
w silnym skrócie, stanowią one w tych dziełach —
zgodnie z ulubionym schematem artysty — mocne
zamknięcie jednego boku kompozycji, pcdobnie
jak w obrazie krakowskim.
Oddźwiękiem wpływów gotyckiego średniowie-
cza i bajroniczno-szekspirowskiego nastroju epoki
romantyzmu, a może także pewną reakcją artysty
na „martwy arsenał“ motywów klasycznych, był
drugi, często u niego powracający motyw postaci
okutej w zbroję. Wśród jego prac szkicowych powra-
cają olejne i akwarelowe studia hełmów, kolczug i na-
pierśników28, wykonane sepią — rycerskich na-
grobków z Westminsteru29 i Valmont30, wreszcie
lawowane szkice uzbrojonych wojowników31. Studia
27 Johnson, o. c., s. 52—3.
28 Escholier, o. c. I, s. 153, 158.
2& Escholier, o. c. I, s. 160.
30 Escholier, o. c. I, s. 262, 263.
31 Escholier, o. c. I, s. 233, 239 (studia do kompozycji pt.
Ryc. 5. Eugene Delacroix, Męczeństwo św. Szczepana, r. 1854,
olej na płótnie, Muzeum w Arras (według Cassou)
te, gromadzone w latach 1821—1830, ukazują
nam — używając słów Juliusza Starzyńskiego —
„żmudną pracę opanowywania realiów niezbędnych
przyszłym zamierzeniom malarza historycznego
w duchu romantyzmu“32. Z nich czerpał artysta
do końca życia, wykorzystując je zarówno w du-
żych płótnach batalistycznych, jak i w obrazach
mniejszych o tematyce literackiej. Wśród tych
drugich, np. w ilustracjach do dramatu Goethego
Goetz von Berlichingen z lat 1836—184333, istnieją
postacie (ryc. 6) przypominające typem pełnej
płytowej zbroi, a nawet pozą, przedstawienie ojca
Hamleta w omawianym obrazie.
Najwięcej jednak materiału do porównań do-
starcza sam motyw Hamleta, przewijający się przez
całą twórczość Delacioix. Natchnienia do swych
utworów artysta szukał nie tylko w dziełach współ-
Karol Śmiały, pochodzące z lat 1825—1830).
32 J. Starzyński, Pod znakiem Delacroix (Sztuka i Krytyka
VIII, Warszawa 1957, s. 10).
33 Escholier, o. c. II, il. s. 233 i 232. Por. również Jour-
nal... I, s. 65, nota 1.
74