„W dążeniu, które określiłbym jako świadomą
ucieczkę od naturalizmu i jako tęsknotę i poszuki-
wanie za własną formą, Wyrwiński nie dochodził
nigdy do karkołomnych ekstremów, nie występo-
wał jako rewelacyjny burzyciel, ale jak wytrwały
poszukiwacz skarbu. Szedł wytrwale drogą najcięż-
szego wysiłku i oporu... W tej zaiste alchemicznej
pracy zdradza artystyczna spuścizna Wyrwińskiego
upór zadziwiający bezinteresowną egzaltacją, która
doprowadziłaby go z pewnością do niezwykłych,
może i zdumiewających wyników, gdyby dane mu
było żyć i iść po tej drodze dłużej
Słowa te nie są przesadą. Nie będą nią dla
nikogo, kto miał możliwość obejrzenia ocalałego
dorobku Wyrwińskiego i śledzenia jego przerwanej
drogi artystycznej. A temu, kto zapoznał się z je-
go życiorysem, musi nasunąć się refleksja, którą
pragnę zakończyć to studium o zapomnianym
polskim malarzu. Ten cichy, o gołębiej dobroci
człowiek odznaczał się niezwykłą, wyjątkową wprost
odwagą. Wiemy dobrze, że twórczość artysty podlega
często prawu kompensacji, bywa uzupełnieniem
elementów, których mu w życiu brakuje, wyra-
zem osobowości a rebours. Ale bywa też dalszym
ciągiem jego charakteru, jego cech najbardziej
istotnych, choć nawet pozornie przeciwstawnych.
I tak jest właśnie w przypadku Wyrwińskiego,
a cechami tymi są: odwaga i skromność.
iTKl£frflCZ*A*
18. Wilhelm Wyrwiński, Ekslibris
Tadeusza Witkiewicza
ucieczkę od naturalizmu i jako tęsknotę i poszuki-
wanie za własną formą, Wyrwiński nie dochodził
nigdy do karkołomnych ekstremów, nie występo-
wał jako rewelacyjny burzyciel, ale jak wytrwały
poszukiwacz skarbu. Szedł wytrwale drogą najcięż-
szego wysiłku i oporu... W tej zaiste alchemicznej
pracy zdradza artystyczna spuścizna Wyrwińskiego
upór zadziwiający bezinteresowną egzaltacją, która
doprowadziłaby go z pewnością do niezwykłych,
może i zdumiewających wyników, gdyby dane mu
było żyć i iść po tej drodze dłużej
Słowa te nie są przesadą. Nie będą nią dla
nikogo, kto miał możliwość obejrzenia ocalałego
dorobku Wyrwińskiego i śledzenia jego przerwanej
drogi artystycznej. A temu, kto zapoznał się z je-
go życiorysem, musi nasunąć się refleksja, którą
pragnę zakończyć to studium o zapomnianym
polskim malarzu. Ten cichy, o gołębiej dobroci
człowiek odznaczał się niezwykłą, wyjątkową wprost
odwagą. Wiemy dobrze, że twórczość artysty podlega
często prawu kompensacji, bywa uzupełnieniem
elementów, których mu w życiu brakuje, wyra-
zem osobowości a rebours. Ale bywa też dalszym
ciągiem jego charakteru, jego cech najbardziej
istotnych, choć nawet pozornie przeciwstawnych.
I tak jest właśnie w przypadku Wyrwińskiego,
a cechami tymi są: odwaga i skromność.
iTKl£frflCZ*A*
18. Wilhelm Wyrwiński, Ekslibris
Tadeusza Witkiewicza