9. Pokłon Trzech Króli, kwatera ołtarza. Klasztor Domi-
nikanów w Krakowie (fot. Z. Malinowski)
10. Pokłon Trzech Króli, obraz Konrada Laiba, ok. r. 1449.
Cleveland Museum (wg K. Oettingera)
w Altenburgu 9, ponieważ na obu deskach znalazł
się prawie identyczny, a rzadko spotykany motyw
widocznych w głębi pejzażu maleńkich figurek
pasterzy (ryc. 7) określonych zbyt pochopnie jako
szczegół impresjonistyczny10. Podobnie do obra-
zu krakowskiego i dzieła Lochnera przedstawia
się wprawdzie miedzioryt Schongauera na ten
sam temat (B5), jednakże uwzględniwszy posta-
cie dwóch pasterzy zrezygnowała owa rycina
z motywu stadka owiec. Rycina ta nie mogłaby
zresztą oddziałać na tablicę ołtarza dominikań-
skiego, ponieważ powstała później od niego.
Do zabytku malarstwa kolońskiego zbliża kwa-
terę krakowską obszerny płaszcz Madonny zastę-
pujący jej wąską na ogół suknię, jaka pojawia
się w kręgu austriacko-czesko-polskim. W ten
sposób problem analogii ulega komplikacji. Obraz
krakowski w stosunku do miejscowych dzieł po-
9 Obraz ten, powszechnie znany, reprodukuje prawie
każdy podręcznik historii sztuki. Por. np. G. D e h i o,
Geschichte der deutschen Kunst, Berlin-Leipzig 1927,
przednich na taki sam temat został rozbudowany,
lecz w stosunku do tablicy wiedeńskiej zreduko-
wany, wskutek czego Adoracja krakowska zdaje
się wahać między tradycją lokalną a dziełem wie-
deńskim. Stajenkę zastępuje w Krakowie ,,dom
Dawida”, Dzieciątko zostało pozbawione powija-
ków, pasterze, jak wspomniano, nie stoją tuż za
płotem, lecz wraz ze stadkiem owiec rysują się
w oddali na drodze, podkreślając realizm ujęcia,
jak na obrazie Lochnera z Kolonii. Wpływ ma-
larstwa kolońskiego nie był chyba bezpośredni,
lecz dotarł do Krakowa może właśnie przez Wie-
deń. Nie da się jednak tego udowodnić.
Pokłon Trzech Króli stosuje kompozycję pra-
wie identyczną z obrazem Konrada Laiba z czasu
około r. 1449 (ryc. 9, 10) — w stosunku do
niego zwierciadlanie odwróconą. A przy tym Hołd
krakowski zastępuje drewnianą stajenkę znowu
Abbildungen II, ryc. 437, albo K. Woermann, Ge-
schichte der Kunst aller Zeiten und Vólker, IV, Leip-
zig-Wien 1920, Abb. 59.
11 Woermann, o. c., s. 96.
92
nikanów w Krakowie (fot. Z. Malinowski)
10. Pokłon Trzech Króli, obraz Konrada Laiba, ok. r. 1449.
Cleveland Museum (wg K. Oettingera)
w Altenburgu 9, ponieważ na obu deskach znalazł
się prawie identyczny, a rzadko spotykany motyw
widocznych w głębi pejzażu maleńkich figurek
pasterzy (ryc. 7) określonych zbyt pochopnie jako
szczegół impresjonistyczny10. Podobnie do obra-
zu krakowskiego i dzieła Lochnera przedstawia
się wprawdzie miedzioryt Schongauera na ten
sam temat (B5), jednakże uwzględniwszy posta-
cie dwóch pasterzy zrezygnowała owa rycina
z motywu stadka owiec. Rycina ta nie mogłaby
zresztą oddziałać na tablicę ołtarza dominikań-
skiego, ponieważ powstała później od niego.
Do zabytku malarstwa kolońskiego zbliża kwa-
terę krakowską obszerny płaszcz Madonny zastę-
pujący jej wąską na ogół suknię, jaka pojawia
się w kręgu austriacko-czesko-polskim. W ten
sposób problem analogii ulega komplikacji. Obraz
krakowski w stosunku do miejscowych dzieł po-
9 Obraz ten, powszechnie znany, reprodukuje prawie
każdy podręcznik historii sztuki. Por. np. G. D e h i o,
Geschichte der deutschen Kunst, Berlin-Leipzig 1927,
przednich na taki sam temat został rozbudowany,
lecz w stosunku do tablicy wiedeńskiej zreduko-
wany, wskutek czego Adoracja krakowska zdaje
się wahać między tradycją lokalną a dziełem wie-
deńskim. Stajenkę zastępuje w Krakowie ,,dom
Dawida”, Dzieciątko zostało pozbawione powija-
ków, pasterze, jak wspomniano, nie stoją tuż za
płotem, lecz wraz ze stadkiem owiec rysują się
w oddali na drodze, podkreślając realizm ujęcia,
jak na obrazie Lochnera z Kolonii. Wpływ ma-
larstwa kolońskiego nie był chyba bezpośredni,
lecz dotarł do Krakowa może właśnie przez Wie-
deń. Nie da się jednak tego udowodnić.
Pokłon Trzech Króli stosuje kompozycję pra-
wie identyczną z obrazem Konrada Laiba z czasu
około r. 1449 (ryc. 9, 10) — w stosunku do
niego zwierciadlanie odwróconą. A przy tym Hołd
krakowski zastępuje drewnianą stajenkę znowu
Abbildungen II, ryc. 437, albo K. Woermann, Ge-
schichte der Kunst aller Zeiten und Vólker, IV, Leip-
zig-Wien 1920, Abb. 59.
11 Woermann, o. c., s. 96.
92