8. Złotnik C S, puszka z r. 1695, Obory, kościół Kar-
melitów (fot. T. Chrzanowski)
ła związek nie tylko ze sprawami handlowo-rze-
mieślniczymi, ale także z trwającymi wówczas
konfliktami religijnymi21. Równie aktywny był
w lokalnych władzach miejskich: w r. 1635 wy-
stępował jako „członek Trybunału", w r. 1641
jako rajca, a w r. 1651 został nawet burmistrzem
Brodnicy22. Nas interesuje jednak przede wszy-
stkim Krell jako artysta.
Wysoki poziom jego umiejętności zawodo-
wych potwierdza w pełni jedyne sygnowane
dzieło: monstrancja we Włocławku (ryc. 1—5),
obecnie przechowywana w kaplicy pałacu bisku-
piego. Fundował ją w r. 1638 biskup Maciej Łu-
bieński. Jak często praktykowano przy wyrobach
ze złota, brak tu cech, ale za to występuje pełna
sygnatura artysty23. Nie jest ona zresztą łatwa
do odnalezienia, znajduje się bowiem na trzonie
wewnątrz kulistego, ażurowego nodusa i brzmi:
„ME|FECIT| IN BRO|DNICA|JOAN| CHRIST
| KRELL | FRAG11638".
Monstrancja jest stosunkowo niewielka (wy-
sokość 63 cm, średnica stopy 17,5 cm); kompo-
zycyjnie należy jeszcze do typu architektonicz-
nego wywodzącego się z tradycji gotyckiej, ale
w swych formach wyraźnie już renesansowa,
względnie manierystyczna, równocześnie zapo-
wiada jakby formę glorii promienistej, o czym
świadczy tak właśnie ukształtowane obramienie
reservaculum, stosunkowo dość duże i wyróżnia-
jące się w obrębie „architektury". Tradycje
form gotyckich pobrzmiewają już tylko w zwień-
czeniu wieżyczki o łuskowym pokryciu, z deko-
racją przypominającą żabki, pinakle, przetworzo-
ne jednak w nowym duchu, a także małe wim-
pergi przeprute czteroliśćmi. Pozostałe elemen-
ty architektoniczne to przede wszystkim arkad-
ki o łukach pełnych lub dwułuczach, przy czym
kolumienki w części środkowej mają dolną część
trzonów ukształtowaną w formie balasek. Brak
tu w całości owego architektonicznego bogactwa,
charakteryzującego późnogotyckie wyroby, jest
natomiast wielość form drobnych, ażurowych,
ornamentalnych, w których łączą się ze sobą mo-
tywy arabeskowe i okuciowe z małżowinowymi.
Ozdobność podkreślają półszlachetne kamienie, a
u podstawy glorii zawieszona jest brosza z pro-
stokątnym kryształem, w oprawie kameryzowa-
nej perłami. Być może dalszy jej fragment lub
inna brosza umocowana została u podstawy środ-
kowej wieżycy. W zwieńczeniu znajduje się mi-
sterny krzyżyk z emaliowaną postacią Chrystu-
sa. Na stopie, utworzonej z czteroliścia przeni-
kającego się z kwadratem, występują ryty wy-
konane z dużą biegłością, operujące stylizowany-
mi motywami roślinnymi; przylutowane są tu
21 Tamże.
22 Tamże, s. 196.
23 Chodynicki, o.c, s. 85; szczegółowy opis za-
bytku znajduje się w opracowywanym obecnie redak-
cyjnie Katalogu Zabytków Sztuki w Polsce, XI, z. 18:
Włocławek i okolice, oprać. W. Puget-Paździor.
138
melitów (fot. T. Chrzanowski)
ła związek nie tylko ze sprawami handlowo-rze-
mieślniczymi, ale także z trwającymi wówczas
konfliktami religijnymi21. Równie aktywny był
w lokalnych władzach miejskich: w r. 1635 wy-
stępował jako „członek Trybunału", w r. 1641
jako rajca, a w r. 1651 został nawet burmistrzem
Brodnicy22. Nas interesuje jednak przede wszy-
stkim Krell jako artysta.
Wysoki poziom jego umiejętności zawodo-
wych potwierdza w pełni jedyne sygnowane
dzieło: monstrancja we Włocławku (ryc. 1—5),
obecnie przechowywana w kaplicy pałacu bisku-
piego. Fundował ją w r. 1638 biskup Maciej Łu-
bieński. Jak często praktykowano przy wyrobach
ze złota, brak tu cech, ale za to występuje pełna
sygnatura artysty23. Nie jest ona zresztą łatwa
do odnalezienia, znajduje się bowiem na trzonie
wewnątrz kulistego, ażurowego nodusa i brzmi:
„ME|FECIT| IN BRO|DNICA|JOAN| CHRIST
| KRELL | FRAG11638".
Monstrancja jest stosunkowo niewielka (wy-
sokość 63 cm, średnica stopy 17,5 cm); kompo-
zycyjnie należy jeszcze do typu architektonicz-
nego wywodzącego się z tradycji gotyckiej, ale
w swych formach wyraźnie już renesansowa,
względnie manierystyczna, równocześnie zapo-
wiada jakby formę glorii promienistej, o czym
świadczy tak właśnie ukształtowane obramienie
reservaculum, stosunkowo dość duże i wyróżnia-
jące się w obrębie „architektury". Tradycje
form gotyckich pobrzmiewają już tylko w zwień-
czeniu wieżyczki o łuskowym pokryciu, z deko-
racją przypominającą żabki, pinakle, przetworzo-
ne jednak w nowym duchu, a także małe wim-
pergi przeprute czteroliśćmi. Pozostałe elemen-
ty architektoniczne to przede wszystkim arkad-
ki o łukach pełnych lub dwułuczach, przy czym
kolumienki w części środkowej mają dolną część
trzonów ukształtowaną w formie balasek. Brak
tu w całości owego architektonicznego bogactwa,
charakteryzującego późnogotyckie wyroby, jest
natomiast wielość form drobnych, ażurowych,
ornamentalnych, w których łączą się ze sobą mo-
tywy arabeskowe i okuciowe z małżowinowymi.
Ozdobność podkreślają półszlachetne kamienie, a
u podstawy glorii zawieszona jest brosza z pro-
stokątnym kryształem, w oprawie kameryzowa-
nej perłami. Być może dalszy jej fragment lub
inna brosza umocowana została u podstawy środ-
kowej wieżycy. W zwieńczeniu znajduje się mi-
sterny krzyżyk z emaliowaną postacią Chrystu-
sa. Na stopie, utworzonej z czteroliścia przeni-
kającego się z kwadratem, występują ryty wy-
konane z dużą biegłością, operujące stylizowany-
mi motywami roślinnymi; przylutowane są tu
21 Tamże.
22 Tamże, s. 196.
23 Chodynicki, o.c, s. 85; szczegółowy opis za-
bytku znajduje się w opracowywanym obecnie redak-
cyjnie Katalogu Zabytków Sztuki w Polsce, XI, z. 18:
Włocławek i okolice, oprać. W. Puget-Paździor.
138