ponadto dwie ażurowe plakiety: jedna z hiero-
gramem, druga z herbem fundatora — Pomian.
Istnieje prawdopodobieństwo, że drugim dzie-
łem Krella jest kielich przechowywany w ko-
ściele parafialnym w Rypinie (ryc. 6), w Katalo-
gu Zabytków datowany na około połowę w.
XVII24. Sugestia przypisania tego wyrobu oma-
wianemu artyście opiera się na interpretacji
cech: obok miejskiej Brodnicy widoczna jest
imienna z literą „K". Kielich posiada dość przy-
sadziste proporcje, w czym odbiega od typowej
produkcji tej epoki w środowisku pomorskim.
Wydaje się, że można to wyjaśnić wpływami
śląskimi, za czym także przemawia sześoiolistna,
dość wypukła stopa o trybowanych motywach
główek aniołków, wyrastających z ornamentów,
będących stopem tradycji dekoracji okuoiowej z
formami małżowinowymi25. Ze śląskim typem
nie jest również sprzeczny gruszkowy nodus,
zdobiony także główkami aniołków. Artystycznie
najsłabsze w omawianym zabytku jest opracowa-
nie koszyczka, zakończonego prymitywną koron-
ką z półkolistych elementów. Nie można wyklu-
czyć, że jest to wynik jakiejś późniejszej repe-
racji. Natomiast jeśli sugestia co do autorstwa
jest trafna, to należałoby stwierdzić, że przy wy-
konaniu kielicha dla Rypina Krell (w tym cza-
sie być może już dość stary) nie zadał sobie tru-
du wyjścia ponad przeciętną współczesną pro-
dukcję tego rodzaju wyrobów. W monstrancji
włocławskiej widoczna jest o wiele większa pre-
cyzja, a także oryginalność koncepcji całości, ale
przecież chodziło tam o wymagającego mecenasa
i o cenny kruszec, w który należało włożyć
maksimum swych umiejętności artystycznych.
Andrzej Damosin
Nazwisko znane nam jest jedynie z cytowa-
nej powyżej wzmianki, z której wynika, że mie-
szkał i pracował w Golubiu, należąc jednocześ-
nie do cechu brodnickiego. Wydaje się nam praw-
dopodobne przypisanie mu kielicha znajdującego
się w kościele parafialnym w Brzoziu (ryc. 7)28.
Podstawą tej atrybucji jest wybita obok cechy
miejskiej Brodnicy niezbyt czytelna cecha imien-
na, zidentyfikowana przez autorów Katalogu Za-
bytków jako prawdopodobnie litera ,,D". Rów-
9. Pacyfikał ze stopą sygn. „C S" i krzyżem oraz no-
dusem z około r. 1600, Radzyń Chełmiński, kościół pa-
rafialny (fot. M. Kornecki)
24 Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, XI, z. 12: Po-
wiat rypiński, oprać. B. Kaczyńska, B. Szyma-
nowska, Warszawa 1971, s. 15, fig. 64.
25 Podobne formy obserwujemy np. u nyskiego złot-
nika Hansa Nonnerdta, czynnego w latach 1665—1692;
patrz: T. Chrzanowski, M. Kornecki, Sztuka
Śląska Opolskiego, Kraków 1974, s. 339 i n.
26 Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, XI, z. 2: Po-
wiat brodnicki, oprać. T. Chrzanowski, T. Żur-
ków s k a, Warszawa 1971, s. 25, fig. 182.
139
gramem, druga z herbem fundatora — Pomian.
Istnieje prawdopodobieństwo, że drugim dzie-
łem Krella jest kielich przechowywany w ko-
ściele parafialnym w Rypinie (ryc. 6), w Katalo-
gu Zabytków datowany na około połowę w.
XVII24. Sugestia przypisania tego wyrobu oma-
wianemu artyście opiera się na interpretacji
cech: obok miejskiej Brodnicy widoczna jest
imienna z literą „K". Kielich posiada dość przy-
sadziste proporcje, w czym odbiega od typowej
produkcji tej epoki w środowisku pomorskim.
Wydaje się, że można to wyjaśnić wpływami
śląskimi, za czym także przemawia sześoiolistna,
dość wypukła stopa o trybowanych motywach
główek aniołków, wyrastających z ornamentów,
będących stopem tradycji dekoracji okuoiowej z
formami małżowinowymi25. Ze śląskim typem
nie jest również sprzeczny gruszkowy nodus,
zdobiony także główkami aniołków. Artystycznie
najsłabsze w omawianym zabytku jest opracowa-
nie koszyczka, zakończonego prymitywną koron-
ką z półkolistych elementów. Nie można wyklu-
czyć, że jest to wynik jakiejś późniejszej repe-
racji. Natomiast jeśli sugestia co do autorstwa
jest trafna, to należałoby stwierdzić, że przy wy-
konaniu kielicha dla Rypina Krell (w tym cza-
sie być może już dość stary) nie zadał sobie tru-
du wyjścia ponad przeciętną współczesną pro-
dukcję tego rodzaju wyrobów. W monstrancji
włocławskiej widoczna jest o wiele większa pre-
cyzja, a także oryginalność koncepcji całości, ale
przecież chodziło tam o wymagającego mecenasa
i o cenny kruszec, w który należało włożyć
maksimum swych umiejętności artystycznych.
Andrzej Damosin
Nazwisko znane nam jest jedynie z cytowa-
nej powyżej wzmianki, z której wynika, że mie-
szkał i pracował w Golubiu, należąc jednocześ-
nie do cechu brodnickiego. Wydaje się nam praw-
dopodobne przypisanie mu kielicha znajdującego
się w kościele parafialnym w Brzoziu (ryc. 7)28.
Podstawą tej atrybucji jest wybita obok cechy
miejskiej Brodnicy niezbyt czytelna cecha imien-
na, zidentyfikowana przez autorów Katalogu Za-
bytków jako prawdopodobnie litera ,,D". Rów-
9. Pacyfikał ze stopą sygn. „C S" i krzyżem oraz no-
dusem z około r. 1600, Radzyń Chełmiński, kościół pa-
rafialny (fot. M. Kornecki)
24 Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, XI, z. 12: Po-
wiat rypiński, oprać. B. Kaczyńska, B. Szyma-
nowska, Warszawa 1971, s. 15, fig. 64.
25 Podobne formy obserwujemy np. u nyskiego złot-
nika Hansa Nonnerdta, czynnego w latach 1665—1692;
patrz: T. Chrzanowski, M. Kornecki, Sztuka
Śląska Opolskiego, Kraków 1974, s. 339 i n.
26 Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, XI, z. 2: Po-
wiat brodnicki, oprać. T. Chrzanowski, T. Żur-
ków s k a, Warszawa 1971, s. 25, fig. 182.
139