Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Editor]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Editor]
Folia Historiae Artium — NS: 13.2015

DOI issue:
Rozprawy
DOI article:
Adamski, Jakub: Trójpromienne sklepienie w gotyckim chórze katedry krakowskiej
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.32431#0053
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
47

20. Klasztor Cystersów w Maulbronn. Fragment sklepienia kapitularza
(fot. J. Adamski)

oparte na podstawowym motywie trójpromienia, które
ujednolicały całą przestrzeń pomieszczeń o nierzadko
imponujących rozmiarach. Wśród tego typu konstrukcji
trzeba wymienić przede wszystkim kaplicę św. Anny (tzw.
Briefkapelle) przy kościele Mariackim w Lubece (około 1310,
il. 19), kapitularz opactwa Cystersów w Pelplinie (około
1329) oraz kapitularz (przed 1324) i Wielki Refektarz zamku
w Malborku (około 1330-1340) 70, w których motywy gwiaź-
dziste zestawiane są z wypełniającymi narożniki wnętrz
trójpromieniami. W tyle nie pozostały też ośrodki połu-
dniowoniemieckie, gdzie podobne w charakterze budowle,
może nieco tylko mniejsze w skali, powstawały przez całą
pierwszą połowę stulecia; w pierwszym rzędzie należy tu
wspomnieć o kapłicy św. Tomasza w domu Auerów am Róm-
ling w Ratyzbonie (przed 1334), letnim refektarzu klasztoru
Cystersów w Bebenhausen (1335), czy o również cysterskich
kapitularzach w Maułbronn (druga ćwierć xiv wieku; il. 20)
i Eberbach (1345) 71.

W tym też kontekście należy postrzegać sklepienie
wschodniego przęsła nawy chóru katedry na Wawelu.
Pierwsze dziesięciolecia xiv wieku to okres szczególnej
kreatywności i aktywności twórczej w architekturze tej

70 S. Becker-Hounslow, Der BeitragEnglands, s. 125-134, 223-229;
eadem, Malbork chapter house and Grand Masters „Remter“ versus
the „Briefkapelle“ at St. Mary‘s in Liibeck: dependent or indepen-
dent solutions?, „Biuletyn Historii Sztuki”, 60,1998, s. 381-399; tu
szczegółowo omówiony stan badań nad poszczególnymi budow-
lami; ostatnio na ten temat: K. Pospieszny, Zwornik ze sceną

„Powrotu Św. Rodziny zEgiptu" z Wielkiego Refektarza w Malborku,
ok. 1340, [w:] Fundacje artystyczne na terenie państwa krzyżackiego
w Prusach. Katalog wystawy w Muzeum Zamkowym w Malborku
25 czerwca - 12 września 2010 roku, red. B. Pospieszna, Malbork
2010, s. 41-42; idem, Dwa trzony służek sklepienia kapitularza
malborskiego, ok. 1320, [w:] Fundacje artystyczne, s. 65-66.

71 J. T. Frazik, Zagadnienie sklepień, s. 79-80; N. Nussbaum, S. Lep-
sky, Das gotische Gewólbe, s. 224-228.

części Europy. Wymienione przeze mnie przykłady budowli,
których wnętrza przekryto konstrukcjami opartymi na roz-
maitych kombinacjach trójpromieni, pokazują wyraźnie,
że mimo zbliżonej reguły kompozycyjnej, uzyskany efekt
niemal zawsze różnił się od wcześniejszych kreacji tego typu.
Jest to chyba jeden z niewielu okresów w sztuce dawnej, gdy
nowatorstwo i niepowtarzalność układów - w tym przy-
padku figuracji żebrowych - były bardzo wysoko cenionymi
walorami dzieła. Twórca sklepienia krakowskiego musiał
niewątpliwie znać różne konstrukcje, wykorzystujące motyw
trójpromiennego pęku żeber; zapewne nieobce były mu też
wczesne sklepienia gwiaździste, które również tworzono
poprzez wpisanie trójpromieni w trójkątne pola przęsła,
wyznaczone żebrami diagonalnymi. Analizowana tu kon-
strukcja ma przecież w rzucie wygląd połowy gwiazdy sze-
ścioramiennej, co przekonuje o wspólnym dla architektów
tego czasu sposobie wykresu geometrycznego, poddawanego
następnie przestrzennej interpretacji. Tym samym, próby
ustalenia jakie budowle mógł wcześniej widzieć mistrz
krakowski, są z góry skazane na niepowodzenie. Niewąt-
płiwie rację miał Skibiński, gdy stwierdził, że „poszukiwa-
nie jednoznacznych wzorów dla sklepień krakowskich nie
rokuje wielkich nadziei. Nie taki też był, zdaje się, zamiar ich
twórców, by fakt, skąd zostały zaczerpnięte, miał znaczenie
decydujące” 72. Opinia ta nie straciła na aktualności.

Warto powrócić jeszcze do zagadnienia chronologii prac
przy chórze katedry krakowskiej. Ramowe daty budowy -
1320 i 1346 nie mogą być kwestionowane, jednak Pietru-
siński postawił przed laty hipotezę, źe artykulacja górnej
kondygnacji nawy wraz ze sklepieniem zostały zaprojek-
towane przez nowych mistrzów, sprowadzonych na Wawel
przez Jana Grota, wkrótce po objęciu przez niego w roku
1326 godności biskupa krakowskiego. Wobec braku odno-
śnych źródeł pisanych, oparł on swą koncepcję na anałizie
architektury katedry. Stwierdził, iż w zewnętrznych murach
obejścia oraz w kaplicy św. Małgorzaty brak jest motywów
architektonicznych, które zastosowano w kondygnacji
okiennej nawy głównej, a zatem ta ostatnia musiała być
wykonana przez podzespół młodszych, zapewne później
zatrudnionych kamieniarzy, wprowadzonych jednak do
działającej nieprzerwanie od roku 1320 strzechy katedral-
nej ' 3. Hipoteza ta ugruntowała się w literaturze przedmiotu
i do dziś przyjmowana jest bez większych zastrzeżeń 74. Naj-
dalej tym tropem poszedł Skibiński, który rozwinął pogląd
o zmienie stylu możliwej do zaobserwowania na poziomie
odsadzki międzykondygnacyjnej 75.

72 S. Skibiński, Polskie katedry, s. 71-72.

73 J. Pietrusiński, Katedra krakowska, s. 256-260.

74 Por. m.in. T. Węcławowicz, Gotyckie bazyliki, s. 33; idem, Kra-
kowski kościół katedralny, s. 68-69, 71; M. Walczak, Rzeźba archi-
tektoniczna, s. 49, 96.

75 Skibiński uznał całą dolną część chóru katedry, wraz z murami
obwodowymi ambitu i strefą arkad międzynawowych, za dzieło
utrzymane w surowej konwencji gotyku redukcyjnego, podczas gdy
ełewacje okienne reprezentują jego zdaniem zupełnie odmienny
 
Annotationen