67
grobową, a równocześnie symbolizującą nieśmiertelność, wieczność oraz chwałę4.
Pomysł takiego rozwiązania mógł podsunąć Morsztynowi i Tylmanowi zamiesz-
kały wówczas w Warszawie Tytus Liwiusz Burattini, który w latach 1637—1641
przebywał w Egipcie i wraz z angielskim egiptologiem Johnem Greavesem (Grea-
viusem) mierzył i studiował piramidy, a dla Morsztyna wykonał maszynę hydrauli-
czną w ogrodzie jego warszawskiego pałacu5.
O oryginalnym połączeniu wewnątrz tej budowli pomieszczeń kaplicy, szpitala
i częściowo klasztoru informuje kolejny projekt Tylmana. Architekt zmodyfikował 29
tutaj także zewnętrzną formę gmachu, zbliżając go do piramidy z drzeworytu
w słynnym dziele weneckiego humanisty z końca XV w. Francesca Colonny Hyp-
nerotomachia Poliphili, gdzie była ona pomyślana jako rekonstrukcja jednego z naj- 367
słynniejszych grobowców starożytności — mauzoleum w Halikarnasie6.
W projekcie ostatecznym, częściowo zrealizowanym, powrócono do formy pira- 30-31
midy na rustykowanym cokole. Wewnątrz wyeliminowane zostały natomiast po-
mieszczenia szpitala i klasztoru, a w kwadrat murów zewnętrznych wpisano krzyż
grecki, ze środkowym ośmiobokiem nakrytym kopułą, oraz dopełniające rzut cztery
pięcioboczne kaplice. Takie rozplanowanie, nawiązujące do jednego z projektów
Serlia7, zdradza równocześnie powinowactwo z planami niektórych świeckich bu- 372
dowli Tylmana, od wczesnego pałacu przeworskiego począwszy. Wreszcie pomysł 20
ustawienia ołtarzy w narożach kaplic, na przekątnych osiach budynku, i uwidocz-
nienie ich przez arkady środkowego ośmioboku podsunął Tylmanowi niewątpliwie
słynny wenecki kościół Baldassara Longheny S. Maria della Salute 8. Narzuconą być 383
może przez fundatora formę budowli w kształcie piramidy, w tej skali nie spotykaną
dotąd w architekturze nowożytnej, połączył zatem Tylman kongenialnie z awangar-
dowo scenograficznie rozwiązanym wnętrzem centralnym. To niezwykłe rozwiąza-
nie stawia naszego artystę, będącego u progu swej kariery w dziedzinie architektury
sakralnej, od razu na bardzo poczesnym miejscu i doskonale świadczy o jego talencie
i możliwościach.
Nieczęsty jeszcze w owym czasie typ planu centralnego, w formie poprzecznej
elipsy wpisanej w prostokąt murów zewnętrznych, proponował Tylman, nawiązując
4 Zob. znany Tylmanowi słownik A.C. d’Aviler, Explication des termes d'architecture, Paris
1691, s. 758, s.v. „Piramidę” oraz C. Ripa, Iconologia, Padova 1630, s. 300—301, s.v. „Gloria”.
5 A. Birkenmajer, Burattini Tytus Liwiusz (1617—1681), [w:] Polski słownik biograficzny,
t. 3, 1937, s. 133—136. Przesłany przez Burattiniego z Warszawy w 1652 r. widok i opis piramid
w Giseh opublikował A. Kircher w znanym także w Polsce dziele Oedipus Aegyptiacus, t. 2, Roma
1653, s. 303—304. Szersze omówienie tego zagadnienia zob. S. Mossakowski, Mauzoleum Morsz-
tynów w Warszawie, [w:] Funkcja dzieła sztuki. Materiały sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki,
Szczecin, listopad 1970, Warszawa 1972, s. 225—241.
6 F. Colonna, Hypnerotomachia Poliphili, Venezia 1499, k. 5.
7 Serlio, op. cit., ks. 5, k. 210 redo.
8 Por. analizę kompozycji tego kościoła R. Wittkower, S. Maria della Salute, „Saggi e me-
morie di storia delkarte”, t. 3, 1963, s. 48—50 oraz tenże, Art and Architecture in Italy 1600 ta
1750, Harmondsworth 1953, s. 194—195.
grobową, a równocześnie symbolizującą nieśmiertelność, wieczność oraz chwałę4.
Pomysł takiego rozwiązania mógł podsunąć Morsztynowi i Tylmanowi zamiesz-
kały wówczas w Warszawie Tytus Liwiusz Burattini, który w latach 1637—1641
przebywał w Egipcie i wraz z angielskim egiptologiem Johnem Greavesem (Grea-
viusem) mierzył i studiował piramidy, a dla Morsztyna wykonał maszynę hydrauli-
czną w ogrodzie jego warszawskiego pałacu5.
O oryginalnym połączeniu wewnątrz tej budowli pomieszczeń kaplicy, szpitala
i częściowo klasztoru informuje kolejny projekt Tylmana. Architekt zmodyfikował 29
tutaj także zewnętrzną formę gmachu, zbliżając go do piramidy z drzeworytu
w słynnym dziele weneckiego humanisty z końca XV w. Francesca Colonny Hyp-
nerotomachia Poliphili, gdzie była ona pomyślana jako rekonstrukcja jednego z naj- 367
słynniejszych grobowców starożytności — mauzoleum w Halikarnasie6.
W projekcie ostatecznym, częściowo zrealizowanym, powrócono do formy pira- 30-31
midy na rustykowanym cokole. Wewnątrz wyeliminowane zostały natomiast po-
mieszczenia szpitala i klasztoru, a w kwadrat murów zewnętrznych wpisano krzyż
grecki, ze środkowym ośmiobokiem nakrytym kopułą, oraz dopełniające rzut cztery
pięcioboczne kaplice. Takie rozplanowanie, nawiązujące do jednego z projektów
Serlia7, zdradza równocześnie powinowactwo z planami niektórych świeckich bu- 372
dowli Tylmana, od wczesnego pałacu przeworskiego począwszy. Wreszcie pomysł 20
ustawienia ołtarzy w narożach kaplic, na przekątnych osiach budynku, i uwidocz-
nienie ich przez arkady środkowego ośmioboku podsunął Tylmanowi niewątpliwie
słynny wenecki kościół Baldassara Longheny S. Maria della Salute 8. Narzuconą być 383
może przez fundatora formę budowli w kształcie piramidy, w tej skali nie spotykaną
dotąd w architekturze nowożytnej, połączył zatem Tylman kongenialnie z awangar-
dowo scenograficznie rozwiązanym wnętrzem centralnym. To niezwykłe rozwiąza-
nie stawia naszego artystę, będącego u progu swej kariery w dziedzinie architektury
sakralnej, od razu na bardzo poczesnym miejscu i doskonale świadczy o jego talencie
i możliwościach.
Nieczęsty jeszcze w owym czasie typ planu centralnego, w formie poprzecznej
elipsy wpisanej w prostokąt murów zewnętrznych, proponował Tylman, nawiązując
4 Zob. znany Tylmanowi słownik A.C. d’Aviler, Explication des termes d'architecture, Paris
1691, s. 758, s.v. „Piramidę” oraz C. Ripa, Iconologia, Padova 1630, s. 300—301, s.v. „Gloria”.
5 A. Birkenmajer, Burattini Tytus Liwiusz (1617—1681), [w:] Polski słownik biograficzny,
t. 3, 1937, s. 133—136. Przesłany przez Burattiniego z Warszawy w 1652 r. widok i opis piramid
w Giseh opublikował A. Kircher w znanym także w Polsce dziele Oedipus Aegyptiacus, t. 2, Roma
1653, s. 303—304. Szersze omówienie tego zagadnienia zob. S. Mossakowski, Mauzoleum Morsz-
tynów w Warszawie, [w:] Funkcja dzieła sztuki. Materiały sesji Stowarzyszenia Historyków Sztuki,
Szczecin, listopad 1970, Warszawa 1972, s. 225—241.
6 F. Colonna, Hypnerotomachia Poliphili, Venezia 1499, k. 5.
7 Serlio, op. cit., ks. 5, k. 210 redo.
8 Por. analizę kompozycji tego kościoła R. Wittkower, S. Maria della Salute, „Saggi e me-
morie di storia delkarte”, t. 3, 1963, s. 48—50 oraz tenże, Art and Architecture in Italy 1600 ta
1750, Harmondsworth 1953, s. 194—195.