WSTĘP
podawanych informacji11. Podobnie rzecz się ma z główną tematyką historyczno-artystyczną
książki, ujmowaną przeważnie z perspektywy badań architektury środkowoeuropejskiej, co
nie może nie być ograniczeniem w wypadku dzieła włosko-renesansowego. Obszerne par-
tie tekstu książki Torbusa stanowią prezentacje stanowisk dotychczasowych badaczy, których
krytyczne omówienie z rzadka zostaje poparte odniesieniami do źródeł. Również wachlarz
poruszanych problemów niewiele wykracza poza kwestionariusz pytań od dawna zadawa-
nych przez uczonych, a własne propozycje interpretacyjne nie są formułowane w oparciu
o krytyczne rozpatrzenie źródłowych przekazów12. Obracamy się tutaj nie tyle w świecie ar-
chitektury doby renesansu, ile w dziedzinie wiedzy o dziejach jej poznawania i interpretacji.
Jest też rzeczą symptomatyczną, że wielka rozmiarami monografia wczesnorenesansowej bu-
dowli obywa się bez odniesień do myśli teoretycznej Witruwiusza, Albertiego czy Filareta;
pomija milczeniem zagadnienie proporcji kolumn i pilastrów, rozmaitość ich kapiteli oraz
fakt rodzenia się wówczas teorii porządków architektonicznych.
11 Dotyczy to zarówno zagadnień nader poważnych, jak np. wiadomości, że Zygmunt Stary posiadał bibliotekę
liczącą 40.000 tomów (s. 55), co odnosi się oczywiście do biblioteki jego syna, szacowanej jednak tylko na
ok. 4.000 dzieł, jak też licznych i z pozoru mniej istotnych a jednak bardzo mylących czytelnika szczegółów.
Wymieńmy zatem tytułem przykładu - król Zygmunt Stary nie urodził się w Knyszynie lecz w Kozienicach
(s. 52); Andrzej Krzycki nie był kardynałem (s. 60 i 117); w tzw. sali Jadwigi i Jagiełły nie ma herbu Poraj
Dobiesława Kurozwęckiego (s. 74); cytowany (s. 25, przypis 190) autor to nie Wojciech lecz Adam Bochnak;
pałac Bony w Ujazdowie był drewniany i znajdował się opodal późniejszego zamku Zygmunta III Wazy,
którego nie można w żaden sposób łączyć z królową (s. 61); cytowany opis Carmignana (s. 101, przypis
672) dotyczy nie sali Senatorskiej lecz izby stołowej pierwszego piętra; reprodukcja widniejąca na tabl. VII-b
przedstawia salę Poselską a nie Senatorską; późniejsza sala Pod Ptakami nie mogła odgrywać żadnej roli
w r. 1518 (s. 101) gdyż jej jeszcze nie było (wysoka średniowieczna komnata wieży Kurzej Nogi została
podzielona ok. r. 1527); reprodukowana (il. 70) płaskorzeźba z Kaplicy Zygmuntowskiej jest dziełem
Antoniego Broniszewskiego z r. 1894 zaprojektowanym przez Sławomira Odrzywolskiego i nie nadaje się
do porównań z płaskorzeźbami warsztatu Michała Anioła; nie można przypisywać pawilonu Kurzej Stopki
mistrzowi Benedyktowi (ok. 1529) skoro do izdebki wjego wnętrzu strzelił zamachowiec w r. 1523. Itd. Itd.
12 I tak np. na poparcie tezy, że mistrz Franciszek z pięciu pomocnikami był zatrudniony w połowie r. 1509
przy budowie pałacu Ciołka (s. 84, przypis 539) cytowany jest zapis rachunków dotyczący zapłaty rocz-
nego czynszu za ich mieszkanie w bliżej nieokreślonym domu (CHMIEL, 1913, s. 17). Za przypisaniem
budowy schodów Poselskich mistrzowi Benedyktowi (s. 141, 168, przypisy 906, 1150) ma przemawiać
rzekomo pozycja rachunków (15 XII 1526) dotycząca wielkiego haka za 6 groszy ąuem fecitfieri magister Be-
nedictus pro gradu novo quemfacere debet in atria Regiae Maiestatis in domo nova (CHMIEL, 1913, s. 93-94), która
dotyczy oczywiście wewnętrznych schodów, jakich para znajdowała się w przebudowywanym wówczas
narożniku północno-wschodnim, skoro inne pozycje rachunków z r. 1527 nie pozostawiają wątpliwości
co do tego, iż reprezentacyjne schody Poselskie z kamienia myślenickiego wykonał Berrecci i jego ekipa
(CHMIEL, 1913, s. 76. Por. FISCHINGER, FABIANSKI, 2009, s. 67-68, 83). Podobnie bezkrytycznie
została przyjęta teza Antoniego Franaszka (FRANASZEK, PRZYBYSZEWSKI, 1991, s. 33), że na drugim
piętrze wieży Jordanki mieściła się w r. 1543 prywatna kaplica królewska. Do tego fałszywego przekonania
przyczyniło się skrócenie (niezaznaczone przez wydawcę), a przez to opaczne rozumienie tekstu doku-
mentu fundacyjnego Kaplicy Zygmuntowskiej - por. MOSSAKOWSKI, 2007, s. 337.
~ 11
podawanych informacji11. Podobnie rzecz się ma z główną tematyką historyczno-artystyczną
książki, ujmowaną przeważnie z perspektywy badań architektury środkowoeuropejskiej, co
nie może nie być ograniczeniem w wypadku dzieła włosko-renesansowego. Obszerne par-
tie tekstu książki Torbusa stanowią prezentacje stanowisk dotychczasowych badaczy, których
krytyczne omówienie z rzadka zostaje poparte odniesieniami do źródeł. Również wachlarz
poruszanych problemów niewiele wykracza poza kwestionariusz pytań od dawna zadawa-
nych przez uczonych, a własne propozycje interpretacyjne nie są formułowane w oparciu
o krytyczne rozpatrzenie źródłowych przekazów12. Obracamy się tutaj nie tyle w świecie ar-
chitektury doby renesansu, ile w dziedzinie wiedzy o dziejach jej poznawania i interpretacji.
Jest też rzeczą symptomatyczną, że wielka rozmiarami monografia wczesnorenesansowej bu-
dowli obywa się bez odniesień do myśli teoretycznej Witruwiusza, Albertiego czy Filareta;
pomija milczeniem zagadnienie proporcji kolumn i pilastrów, rozmaitość ich kapiteli oraz
fakt rodzenia się wówczas teorii porządków architektonicznych.
11 Dotyczy to zarówno zagadnień nader poważnych, jak np. wiadomości, że Zygmunt Stary posiadał bibliotekę
liczącą 40.000 tomów (s. 55), co odnosi się oczywiście do biblioteki jego syna, szacowanej jednak tylko na
ok. 4.000 dzieł, jak też licznych i z pozoru mniej istotnych a jednak bardzo mylących czytelnika szczegółów.
Wymieńmy zatem tytułem przykładu - król Zygmunt Stary nie urodził się w Knyszynie lecz w Kozienicach
(s. 52); Andrzej Krzycki nie był kardynałem (s. 60 i 117); w tzw. sali Jadwigi i Jagiełły nie ma herbu Poraj
Dobiesława Kurozwęckiego (s. 74); cytowany (s. 25, przypis 190) autor to nie Wojciech lecz Adam Bochnak;
pałac Bony w Ujazdowie był drewniany i znajdował się opodal późniejszego zamku Zygmunta III Wazy,
którego nie można w żaden sposób łączyć z królową (s. 61); cytowany opis Carmignana (s. 101, przypis
672) dotyczy nie sali Senatorskiej lecz izby stołowej pierwszego piętra; reprodukcja widniejąca na tabl. VII-b
przedstawia salę Poselską a nie Senatorską; późniejsza sala Pod Ptakami nie mogła odgrywać żadnej roli
w r. 1518 (s. 101) gdyż jej jeszcze nie było (wysoka średniowieczna komnata wieży Kurzej Nogi została
podzielona ok. r. 1527); reprodukowana (il. 70) płaskorzeźba z Kaplicy Zygmuntowskiej jest dziełem
Antoniego Broniszewskiego z r. 1894 zaprojektowanym przez Sławomira Odrzywolskiego i nie nadaje się
do porównań z płaskorzeźbami warsztatu Michała Anioła; nie można przypisywać pawilonu Kurzej Stopki
mistrzowi Benedyktowi (ok. 1529) skoro do izdebki wjego wnętrzu strzelił zamachowiec w r. 1523. Itd. Itd.
12 I tak np. na poparcie tezy, że mistrz Franciszek z pięciu pomocnikami był zatrudniony w połowie r. 1509
przy budowie pałacu Ciołka (s. 84, przypis 539) cytowany jest zapis rachunków dotyczący zapłaty rocz-
nego czynszu za ich mieszkanie w bliżej nieokreślonym domu (CHMIEL, 1913, s. 17). Za przypisaniem
budowy schodów Poselskich mistrzowi Benedyktowi (s. 141, 168, przypisy 906, 1150) ma przemawiać
rzekomo pozycja rachunków (15 XII 1526) dotycząca wielkiego haka za 6 groszy ąuem fecitfieri magister Be-
nedictus pro gradu novo quemfacere debet in atria Regiae Maiestatis in domo nova (CHMIEL, 1913, s. 93-94), która
dotyczy oczywiście wewnętrznych schodów, jakich para znajdowała się w przebudowywanym wówczas
narożniku północno-wschodnim, skoro inne pozycje rachunków z r. 1527 nie pozostawiają wątpliwości
co do tego, iż reprezentacyjne schody Poselskie z kamienia myślenickiego wykonał Berrecci i jego ekipa
(CHMIEL, 1913, s. 76. Por. FISCHINGER, FABIANSKI, 2009, s. 67-68, 83). Podobnie bezkrytycznie
została przyjęta teza Antoniego Franaszka (FRANASZEK, PRZYBYSZEWSKI, 1991, s. 33), że na drugim
piętrze wieży Jordanki mieściła się w r. 1543 prywatna kaplica królewska. Do tego fałszywego przekonania
przyczyniło się skrócenie (niezaznaczone przez wydawcę), a przez to opaczne rozumienie tekstu doku-
mentu fundacyjnego Kaplicy Zygmuntowskiej - por. MOSSAKOWSKI, 2007, s. 337.
~ 11