Hinweis: Dies ist eine zusätzlich gescannte Seite, um Farbkeil und Maßstab abbilden zu können.
0.5
1 cm
godności tak szczegółowej relacji naszego najstarszego historyka w odniesieniu
do czasów znacznie wcześniejszych, trzeba zauważyć, że podany zwrot nie musi
oznaczać, że dopiero za Bolesława kładziono fundamenty pod wieże. Chodzi
raczej o to, że w tym czasie budowano je od podstawy, co nie przesądza, że pro-
jekt ich, a nawet części najniższe mogły powstać, równocześnie z kryptą i jej
bocznymi pomieszczeniami. W tej sprawie głos decydujący będą mieć w przysz-
łości archeolodzy, stwierdzając sposób powiązania fundamentów wież z przed-
sionkami. Obecnie trzeba jednak zauważyć, że niezaprojektowanie od początku
wież, i to właśnie wież zachodnich, w dużej budowli katedralnej byłoby w okre-
sie romańskim, zarówno na terenie Europy środkowej i zachodniej, jak i samej
Polski dużym anacbronizmem 88. Można by się zastanawiać, czy nie miały one
początkowo stać na zakończeniu naw bocznych. To przypuszczenie wyklucza
jednak nieduża grubość murów krypty. Tak więc wieże dostawione do zewnętrz-
nych murów przedsionków zachodniej części katedry wawelskiej postawione
zostały niewątpliwie w pierwotnie przewidzianym dla nich miejscu. Na zakoń-
czenie tego etapu rozważań trzeba powiedzieć, że niezałeżnie od czasu trwania
budowy drugiej katedry krakowskiej, koncepcja architektoniczna jej zachodniej
części zdaje się najzupełniej jednolita i organiczna, a pogląd ten potwierdzi
również analiza porównawcza. Jej punktem wyjściowym będzie raz jeszcze
powtórzone stwierdzenie, że bazylika krakowska była kościc -
a jej strona zachodnia łączyła w sobie elementy chóru i m E n
ANALIZA PORÓWNAWCZA
Dyspozycja kościoła dwuchórowego zrodziła się w arc
skiej 59. Najstarsze wczesnośredniowieczne założenia tego
były z kryptami. Bywało ich dwie (Saint-Maurice d’Agaune
opactwa Św. Salwatora (Św. Bonifacego) 61 łub jedna, poło:
rem wschodnim (plan z Saint Gallen 62), bądź zachodnim (k
Dyspozycja ta doczekała się wielkiego rozkwitu w archi
Q
58 Wieże otrzymaly pierwsza i druga katedra poznańska oraz n:
gnieźnieńska. Prawdopodobnie miała je pierwsza katedra krakowska i
dyktynów w Tyńcu. Wyjątek stanowiłaby może katedra płocka.
59 Bibliografia tego zagadnienia jest bardzo bogata, dlatego cytuję
prace powojenne, w których znajduje się starsza literatura: A. Scbmidt
chóre. Ilófische und liturgische Einfliisse auf die Kirchenbauten des friihe
sche Zeitschrift CVT, 1956, s. 347-438),—• A. Mann, Doppelchor und Sti
und kultgeschichtlichen Problem der Westchóre (Westfalische Zeitschrift
60 L. Blondel, Les basiliques d'Agaune, Etude archeologiąue (Valh
61 F. Oswald, L. Schaefer i H. R. Sennhauser, Yorromanisch
ferung, Munchen 1966, s. 84-87. Tam zamieszczona pełna bibliografia
62 Bibliografia tego zagadnienia jest bogata. Starszą literaturę z
Der friihe deutsche Kirchenbau, 2. wyd. Berlin 1949, s. 121-122; młods
63 Oswald, Schaefer i Sennhauser, o. c., 2. Lieferung, Miin
podają całą wcześniejszą literaturę.
O
f
= i—
P =3
I- O
o
i- O
do czasów znacznie wcześniejszych, trzeba zauważyć, że podany zwrot nie musi
oznaczać, że dopiero za Bolesława kładziono fundamenty pod wieże. Chodzi
raczej o to, że w tym czasie budowano je od podstawy, co nie przesądza, że pro-
jekt ich, a nawet części najniższe mogły powstać, równocześnie z kryptą i jej
bocznymi pomieszczeniami. W tej sprawie głos decydujący będą mieć w przysz-
łości archeolodzy, stwierdzając sposób powiązania fundamentów wież z przed-
sionkami. Obecnie trzeba jednak zauważyć, że niezaprojektowanie od początku
wież, i to właśnie wież zachodnich, w dużej budowli katedralnej byłoby w okre-
sie romańskim, zarówno na terenie Europy środkowej i zachodniej, jak i samej
Polski dużym anacbronizmem 88. Można by się zastanawiać, czy nie miały one
początkowo stać na zakończeniu naw bocznych. To przypuszczenie wyklucza
jednak nieduża grubość murów krypty. Tak więc wieże dostawione do zewnętrz-
nych murów przedsionków zachodniej części katedry wawelskiej postawione
zostały niewątpliwie w pierwotnie przewidzianym dla nich miejscu. Na zakoń-
czenie tego etapu rozważań trzeba powiedzieć, że niezałeżnie od czasu trwania
budowy drugiej katedry krakowskiej, koncepcja architektoniczna jej zachodniej
części zdaje się najzupełniej jednolita i organiczna, a pogląd ten potwierdzi
również analiza porównawcza. Jej punktem wyjściowym będzie raz jeszcze
powtórzone stwierdzenie, że bazylika krakowska była kościc -
a jej strona zachodnia łączyła w sobie elementy chóru i m E n
ANALIZA PORÓWNAWCZA
Dyspozycja kościoła dwuchórowego zrodziła się w arc
skiej 59. Najstarsze wczesnośredniowieczne założenia tego
były z kryptami. Bywało ich dwie (Saint-Maurice d’Agaune
opactwa Św. Salwatora (Św. Bonifacego) 61 łub jedna, poło:
rem wschodnim (plan z Saint Gallen 62), bądź zachodnim (k
Dyspozycja ta doczekała się wielkiego rozkwitu w archi
Q
58 Wieże otrzymaly pierwsza i druga katedra poznańska oraz n:
gnieźnieńska. Prawdopodobnie miała je pierwsza katedra krakowska i
dyktynów w Tyńcu. Wyjątek stanowiłaby może katedra płocka.
59 Bibliografia tego zagadnienia jest bardzo bogata, dlatego cytuję
prace powojenne, w których znajduje się starsza literatura: A. Scbmidt
chóre. Ilófische und liturgische Einfliisse auf die Kirchenbauten des friihe
sche Zeitschrift CVT, 1956, s. 347-438),—• A. Mann, Doppelchor und Sti
und kultgeschichtlichen Problem der Westchóre (Westfalische Zeitschrift
60 L. Blondel, Les basiliques d'Agaune, Etude archeologiąue (Valh
61 F. Oswald, L. Schaefer i H. R. Sennhauser, Yorromanisch
ferung, Munchen 1966, s. 84-87. Tam zamieszczona pełna bibliografia
62 Bibliografia tego zagadnienia jest bogata. Starszą literaturę z
Der friihe deutsche Kirchenbau, 2. wyd. Berlin 1949, s. 121-122; młods
63 Oswald, Schaefer i Sennhauser, o. c., 2. Lieferung, Miin
podają całą wcześniejszą literaturę.
O
f
= i—
P =3
I- O
o
i- O